Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o wypowiedzź

Faceci jakbyście się zachowali, gdyby ktoś perfidnie podrywał

Polecane posty

Gość proszę o wypowiedzź

dziewczynę za którą szalejecie, ale nie jesteście jeszcze razem (powiedzmy że jest to dopiero faza podrywu):) Kobiety też proszę o wyrazenie swoich poglądów lub wymianę doświadczeń na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
nijak. co znaczy "perfidnie podrywać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolałbym żeby moja kobieta
sama przy mnie potrafiła spławić takiego lalusia. a wy pewnie chcecie, zeby okazywac zazdrosc i sie bic na ulicy jak dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o wypowiedzź
ale ja mówię o sytuacji gdy nie jesteście jeszcze razem tylko dopiero do niej startujesz a ona nie może się opędzić od namolnego "adoratora"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kei_bak
"nie może się opędzić" :) ha, ha, ha raczej nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi sie chce bardzo........:P
faza podrywu, to co ma im od raz jechac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naczelna piękność kafe
Robiłabym wszystko, żeby wolał mnie od niej. Ale zwykle wystarczy, że jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa w jednym
piękność której się chce to fajne połącznie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani nr 2222222222222222
To zalezy..bo jeżeli kobieta daje do zrozumienia, że woli pana nr 2, a nie pana nr 1, który tak perfidnie ją podrywa...I co ważne pan nr 2 woli tę panią..to nie rozumiem po co pan nr 1 miesza im? w tym związku podrywie?:) chyba z zazdrości..i zawiści. Bo jesli widzi, że ta kobieta woli pana nr 2 i on ja woli i są szczęsliwi...to po co im perfidnie miesza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porannakawaa
dogadał bym się z facetem zeby wilk był syty i owca cała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co, niby gwałcą ją? Już ja widzę co by autorka napisała na temat gościa, zajętego, czy wolnego, co się "nie może opędzić" Próżna dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Jesień gorąca
popieram panią nr 222222;) Co innego jak ta pani nie jest ani ku panu nr 1 ani ku panu n2..wtedy panowie faktycznie walczą, który sprytniejszy.... Ale jesli już w fazie podrywu widać, że pani ma się ku panu nr 2, i ten pan ma się ku pani to nie rozumiem działania pana nr1? Z punktu psychologicznego i związkowego.. Jedynie co..to nie chce aby ta pani była szczęśliwa..i robi co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Jesień gorąca
Jak byś się dogadał z tym facetem:)? ciekawe ujęcie tematu, rozwin proszę:) Poprosiłbyś, aby ustąpił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Jesień gorąca
acha..a jeszcze jest to dziwne...że jak nie było pana nr 2..to pna nr 1..jej nie podrywał, chociaż mógł..a tu raptem pojawia się pna nr 2..i pna nr 1 wielce im miesza? Jest nie fair człowiekiem i widac, ze nie podrywa tej pani z miłosci..i na pewno ta pani wie o tym. I nic nie znaczy dla niej pan nr 1. Tylko ciekawe czy pan nr 2..wie o tym. gdyby wiedział niebyłby zazdrosny o pana nr 1..i juz by dawno poderwał panią:) nie patrząc na to co robi pan nr 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella z esspprresso-man
ciekawy temat. A co to znaczy, ze oni się dogadają? Wiesz jak ja pisze tipic czy opis gg do J. To jest to dla J. Więc nie rozumiem dlaczego R. o tym wie, a jednak bezczelnie pisze jako J. Odpisuje itp. I robi zamieszanie. Mam nadzieję, że J. nie dogadał się z R. bo ja sobie tego nie życzę. R,. jest nieszczery i zrobił wiele złego mnie. Pisze do mnie na gg, mimo iz wie, ze sobie tego nie życzę. Pisze jako J. a ja z J. pisałam..2 lata temu wiec ma mój nr gg, zna go i myslałam, ze znów napisze i porozmawiamy jak ludzie. No ale R. sobie zabawe znalazł. Mieszał. Przekazuje niby jakieś wiadomosci J. ze swojego nr. Ale czy to prawda? przekazuje J. wiadomosci R? Ja bym nie ufała. I nie bawią mnie takie zabawy dziecinne. R wie, ze to nie do niego to po co się wcina? To chyba miał na mysli autor pisząc perfidny podryw..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×