Policja to najbardziej skurwysyńska instytucja

Pracuję w systemie 24/48 i zazwyczaj zmianę kończę o 3-4 w nocy. Gdy wracam półżywy przez wyludnione slamsy warszawy nie boję się, że jacyś dresiarzy mnie napadną i pobiją (notabene mówiąc nigdy z nimi nie miałem do czynienia) tylko spotkania z policją.W najlepszym razie takie spotkanie kończy się upokarzającymi tłumaczeniami co śmiem robić o tej porze, a w najgorszym godzinną rewizję osobistą... i nie daj boże, abym śmiał wyrazić w jakikolwiek sposób swoją dezaprobatę w sposobie postępowania tych dzielnych funkcjonariuszy, bo wtedy będę miał przewiezienie na komisariat jak w banku - a tam mogą mnie bezkarnie pobić i skierować sprawę do sądu o zaatakowanie któregoś z nich - bo kto im udowodni, że tak nie było? :-O I tak sytuacja się powtarza przynajmniej raz na 2 tygodnie. I tak właśnie Panowie policjanci próbują sobie poprawić statystyki wykrywalności licząc, że może znajdą u takiej ofiary np skręta. No i nie mówiąc o tym, jak świetnie mogą w ten sposób wyładować swoje osobiste kompleksy i siedzące w nich furie. Uważam, że policję w tym kraju powinni rozwiązać i ogłosić nowy nabór. To jest instytucja chora i nie ma innego sposobu aby to zmienić. Niestety mentalność ubecka jest przekazywany z pokolenia na pokolenia i tylko przerwanie tego łańcuszka może coś z tym zrobić. A tutaj trochę ciekawych artykułów o naszych kochanych stróżach prawa: http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,8403542,Policja__Jablonska_sama_sie_pobila_na_komendzie.html http://www.gloswielkopolski.pl/stronaglowna/306197,czy-policjanci-z-kalisza-pobili-studentke,id,t.html?cookie=1#pz_208459 http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,8411391,Znowu_sukces_policji__Woreczek_z__maryska__u_18_latki.html Oczywiście tego są tony, ale nie chce mi się szukać. Warto też wspomnieć o pobitej ŚMIERTELNIE przez policjantów studentce, którzy do tej pory nie usłyszeli zarzutów...

to dziwne, bo ja często wędruję po warszawce w tych godzinach, młodsza jestem pewnie od ciebie o dobre sto lat i jak na razie żaden policjant mi nie zalazł za skórę. ale może ja mam urok osobisty

zgadza się, policjanci to kmioty ze wsi. tylko czekają żeby komuś ubliżyć albo mandat wlepić za byle gówno. Najchętniej bym ich powystrzelał