nie chce dziecka!

przez dziecko nigdy nie bede szczesliwa... czuje ze nigdy sie juz nie usmiechne, nic mnie nie cieszy, chce sie pozbyc małej... ona przewrocila moje zycie do góry nogami a ma niecaly miesiac... nie lubie sie nią zajmowac..denerwuje mnie jej placz, krzyk, to ze jestem jej niewolnikiem... a tak bardzo chcialam miec dziecko... a teraz wiem ze nigdy wiecej!!! booje sie sie jednak oddac ją... co pomysli o mnie rodzina, co pomyslą znajomi, bedą mnie meczyły wyrzuty.... nie wiem co robic...

masz prawdopodobnie depresje poporodowa, zglos sie do specjalisty

zadzwoń na telefon zaufania dla kobiet z depresja poporodową

a Ty dalej nie poszłaś do lekarza???????????? Dziewczyno weź się w garść, bo już od miesiąca piszesz to samo :(

wszystkie czynnosci wykonuje mechanicznie, bo muszę... brak mi wolnosci, wiem i czuje ze to nie dla mnie, to mnie przerasta, nie ma mi kto pomóc. jestem zrozpaczona...

teraz bede ruchac sie z moim psem wiec nie bede juz miec dziecka, co najwyzej szczeniaka :O

no i jak tu takiej radzić :/ już jej pisałyśmy w innym topicu że ma iść do specjalisty ale jak widać woli się wypłakiwać na kafe :/ weź się w końcu w garśc dziewczyno i biegnij do psychiatry (psycholog za słaby będzie)