Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oj problem

szczepienia

Polecane posty

"taajasne w innym - topiku widniejesz jako farmaceutka wiec NIE JESTES OBIEKTYWNA! siedzisz w tym farmaceutycznym gownie po uszy wiec nikt ci i tak nie uwierzy w nieszkodliwosc szczepionek." jakbym je produkowała albo chociaz sprzedawała to owszem, moznaby miec wątpliwosci co do mojego obiektywizmu. ale mowimy o szczepionkach ktore mnie w żaden sposob nie dotyczą. nie mam zadnej korzysci z ich propagowania. probuje wam po prostu przekazac wiedze troche dokładniejszą, troche głębszą, troche bardziej "profesjonalną" niz bzdury wypisywane na forach internetowych :) bo na forum o szkodliwosci szczepionek moze pisac kazdy, tylko mało kto ma ARGUMENTY na poparcie swoich tez. pisanie na zasadzie "bo ja tak uwazam wiec tak jest" to sorry, ale absurd :) "dla ciebie to nie problem ze moze byc 1 przypadek na 10000000000000000 ze po szczepionce moze byc autyzm ale uwierz ze gdyby tym przypadiem bylo twoje dziecko to bys sobie w morde pluła ze je zaszczepilas i ze ten jedyny przypadek na swiecie to akurat twoj dzieciak a nie jakis tam przypadek anonimowy z ulotki o szkodliwosci szczepionki." jeszcze moze dotknąć, bo swoje dziecko zamierzam szczepic. zobaczymy co bedzie. biorac pod uwage częstość "naturalnego" wystepowania autyzmu - wszystko jest mozliwe. natomiast zawiadamiam ze nie bede miec wtedy pretensji do szczepionki, tylko do genów jakie przekazałam mojemu dziecku. bo to bedzie wina genów. i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie szczepilam
wiadomo kazdy zrobi co chce. W UK juz moda na nieszczepienie minela a do Polski dopiero dotarla ale tak to juz jest w tym kraju Warto przeczytac jeszcze: http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_naukapl.pap.pl&_PageID=1&s=szablon.depesza&dz=szablon.depesza&dep=366519&data=&lang=PL&_CheckSum=-993545241 i tu moim zdaniem wiarygodne zrodlo czyli forum chorych na autyzm, gdzie przytoczono wyniki kilkudziesieciu badan z calego swiata: http://www.forumautyzmu.pl/poradnik/inne/autyzm-szczepionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie szczepilam
taa jasne zgadzam sie niestety ja jestem przykladem osoby ktora nie szczepila a dziecko jest chore i wlasciwie tu w Londynie znam wiele takich osob. Tylko tutaj zaczeli wszedzie tlumaczyc, ze to bylo oszustwo a w Polsce ludzie sa na etapie wiedzy i paniki sprzed 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adal z w-w1
świnka powoduje u chłopców bezpłodnosc.moj maż zachorował w wieku 20 lat i niestety ,:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja nie szczepiłam
nie wiesz że jest więcej czynnikow powodujacych autyzm?? to ze twoje nie dostalo po szczepieniu nie znaczy ze u innego szczepienie nie bylo bodzcem wyzwalajacym chorobę; moze i jest w genach ale czynnikiem wyzwalajacym moze byc szczepionka! taajasne wierzysz we wszystko co powiedza w tv?:) ja wierzę setkom rodziców którzy twierdzą że szczepionka mogła uaktywnić chorobę. Nie moga mówić masom inaczej bo naukowcy nie podpisali ze to mozliwe! a to tez ludzie przeciez...jest niewystarczajaca liczba osob ktore zachorowaly po szczepieniu zeby uznali to za ogół, ale nie znaczy ze nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Wy dalej swoje :) teoretycznie w Pl nie ma obowiązku szczepień, więc każdy ma wybór. chciałabym tylko wiedzieć, gdzie te setki dzieci, które zachorowały po szczepionce? Chodzę na spotkania osób autystycznych i nie znam ani jednego takiego. Wielu rodziców próbuje zwalić winę na szczepienie, ale jak trafia do stowarzyszenia okazuje się, że nie zauważali wcześniej objawów. A dopiero po rozmowie ze specjalistami czy obejrzeniu filmu z urodzin, okazuje się, że już były przesłanki. Rozumiem rozżalenie takich osób, bo się wśród nich obracam i sama zostanę mamą. Ciężko zaakceptować, że dziecko jest chore i jest to wada genetyczna czyli my ją przekazaliśmy Mimo wszystko zachęcam do znalezienia takiego stowarzyszenia w swoim mieście i zaczerpnięcia informacji u źródła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taajasne wierzysz we wszystko co powiedza w tv? ja wierzę setkom rodziców którzy twierdzą że szczepionka mogła uaktywnić chorobę." chyba raczej Ty. ja wierze nauce i faktom. przynajmniej w zakresie za jaki ta nauka i fakty sa odpowiedzialne. emocje nie zawsze są najlepszym przewodnikiem jak widac :) "to ze twoje nie dostalo po szczepieniu nie znaczy ze u innego szczepienie nie bylo bodzcem wyzwalajacym chorobę; moze i jest w genach ale czynnikiem wyzwalajacym moze byc szczepionka!" ale zrozum, że jesli autyzm jest w genach to sie ujawni i tak i tak. najwyżej troche później. to nie jest tak że mozna miec autyzm w genach i nie zachorowac. to tylko kwestia KIEDY. "Wielu rodziców próbuje zwalić winę na szczepienie, ale jak trafia do stowarzyszenia okazuje się, że nie zauważali wcześniej objawów." bo łatwiej jest zwalić winę na szczepionkę, na jakiś zewnętrzny sygnał, niż przyznac ze dziecko jest po prostu od urodzenia nieuleczalnie chore. odwieczna metoda "wroga zewnętrznego". a jesli do tego dojdzie fakt że skłonność genetyczna moze byc przekazywana rodzinnie to juz w ogole, bo jak tu przyznać ze odpowiedzialne za chorobę geny dziecko moze zawdzieczac rodzicom?... to tak ogolnie w temacie chorób genetycznych... napisałam i dopiero widze ze napisałysmy w sumie prawie to samo, ale juz mi sie nie chce kasowac :) dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do znudzenia
wałkujecie tematy szczepionek i znowu to samo. Wiadomo że przeciwnicy to chyba czytelnicy "Faktu". Wyczytają, że ktoś coś tam powiedział i to jest prawda. Z klapkami na oczach powtarzają historie jak swoje przeżycia i nic do niech nie dociera. Wierzą w ufo i inne "opowieści nie z tej ziemi". Ja nie znam żadnego dziecka autystycznego, ale mogłabym mnożyć przykłady powikłań po chorobach: - śmierć dziecka koleżanki w wyniku odry podczas epidemii w Niemczech :( - szwagier bezpłodny, chorował na świnkę - trzy poronienia z powodu różyczki w czasie ciąży - urodzone niepełnosprawne dziecko po różyczce Głupota ludzka nie zna granic. Przemawiają do was przykłady opisywane "na gębę" o autyzmie (a nie oparte na żadnych dowodach), a te pewne powikłania nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był fajny odcinek
"dr House" o szczepionkach. bodajże drugi pierwszego sezonu. polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne kuzwa
nie szczepcie!!! a pozniej choroby ktore wyeliminowalismy poprzez szczepienia wroca i dzieciaki beda masowo chorowac. A jak wasze zachoruje na krztusiec, odre, czy rozyczke to kuzwa leczcie czosnkiem bo antybiotyk tez jest beeee... rece opadaja! Szczepienia nie sa dla firm farmaceutycznych tylko dla nas i dla naszego zdrowia!!! A jak nie zaszczepisz i dzieciak zachoruje to firma zarobi na Tobie sprzedajac Ci cudowne lekarstwo... Lepiej zapobiegac niz leczyc!!!! Wszedzie o tym trabia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO do znudzenia
no wlasnie idiotko piszą tu ludzie ktorzy mają, badz maja w rodzinie dzieci chore, a historie nie są z gazet tylko z życia wzięte! Skoro to przekazuja rodzice w genach to dlaczego dwójka następnych dzieci jest zdrowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo istnieje cos takiego jak zmiennosc genetyczna ;) i MMR2 nie zawiera tej waszej 'rteci' i co teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Skoro to przekazują rodzice w genach to dlaczego dwójka następnych dzieci jest zdrowa?" a co zespół downa też mają wszystkie dzieci danych rodziców? Poczytaj troszkę jak to "działa", a potem pisz. jasne kuzwa masz zupełną rację. Jakby ludzie chorowali na te trzy choroby to dopiero firmy farmaceutyczne miałyby biznes. Mądry człowiek umie to skalkulować, a reszta niech żyje w swoim wymyślonym świecie. Tylko najgorsze jest to, że mogą ucierpieć niewinni. Tak jak NP. alergicy, którzy nie mogą zostać zaszczepieni. Był przypadek w tym roku chłopca, który zmarł na odrę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gryzzelda no właśnie wczoraj już pisała taajasne, że nie zawiera, a one dalej swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zawiera
bo nie jest napisane "rtęć"?:) Rtęć jest w jednym ze składników które są tam wypisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu pieprz.ysz
ze nie sa obowiazkowe jak sa! w pl sa szczepienia OBOWIAZKOWE! gdy nie zgodzilam sie zaszczepic dziecka lekarz wypisywal jakies papierzyska i na koniec kazal podpisac-chyba do sanepidu ktory zaraz bedzie mnie scigal.wiec nie pierd.ol ze nie ma szczepien obowiazkowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdź zatem czy zawiera ten składnik o ktorym myslisz :) też kiedys sie nabrałam bo stało mi w pamięci że zawierają tiomersal, zwrócono mi uwagę, sprawdziłam - istotnie, tiomersalu nie stosuje sie od jakichs 7-8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu pieprz.ysz bodajże od zeszłego roku wszedł taki przepis. To że sanepid Cię będzie ścigał, to logiczne, bo zagrażasz bezpieczeństwu, ale zgodnie z ustawą masz możliwość odmowy. Nie wiem, jak to wygląda w praktyce, bo nie byłam w takiej sytuacji MMR II nie zawiera rtęci od kilku lat pod żadną postacią Skład: wirus odry (szczep Enders Edmonston) nie mniej niż 1000 CCID50, wirus świnki (szczep Jeryl Lynn) nie mniej niż 12500 CCID50*, wirus różyczki (szczep Wistar RA 27/3) nie mniej niż 1000 CCID50. neomycyna, sorbitol, hydrolizat żelatyny, użyte jako stabilizatory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu pieprz.ysz
rteci nie zawiera ale powiedz mi dlaczego wokol tego szczepienia jest tyle obaw i watpliwosci?? skad sie to wzielo akurat przy mmr a nie np platnych rotawirusach?? cos w tym musi byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo napisał o tym artykuł pewnien pseudonaukowiec, ktory - jak sie okazało potem - pracował dla koncernu chcącego wyprodukowac szczepionkę konkurencyjną względem MMR :D tak, zaiste - cos w tym musi byc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założyłam kiedyś temat o szczepieniu i tam ktoś mi napisał, że o wiele gorszą (dla organizmu) szczepionką jest ta przeciw krztuścowi, błonicy i tężcowi i faktycznie mogę się pod tym podpisać, bo moje dziecko po przyjęciu ostatniej dawki cofnęło się w rozwoju - intelektualnym, fizycznych zmian nie zauważyłam. Ze względy na skazę białkową i strach po tym ostatnim szczepieniu do tej pory jej nie zaszczepiłam przeciwko odrze,śwince i różyczce. Ale po wizycie u alergologa, jestem już spokojniejsza i poczekam aż mała dojdzie do siebie po grypie i ją zaszczepię. Aha cechy autyzmu wykazuje, no ale tu mi już żaden lekarz nie powie, niech pani nie szczepi bo będzie gorzej, bo fizycznie z nią wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten pan został ukarany bardzo dotkliwie, ale panikę zasiał. Sam wyprodukował konkurencyjną szczepionkę i rozsiał plotki. Wtedy nagle rodzice też zauważyli powiązania tzw. siła sugestii zadziałała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
ja odsunęłam po prostu szczepienie moje dziecka na MMR i tyle. Napisałam pismo do przychodni, że zaszczepię jak dziecko skończy trzy lata i po problemie. Jesli autyzm ujawnia się najczęściej do trzeciego roku życia to dlaczego mam nie poczekać? Wolę tak niż poźniej pluć sobie w brodę. W Polsce szczepienia nie są obowiązkowe. Idź do lekarza i powiedz, że nie będziesz szczepić dopóki dziecko nie skończy trzech lat i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falea a jeśli chodzi o skazę białkową, to nie ma przeciwskazań do szczepienia? Mąż ma skazę i dziecko też może mieć, więc się powoli zastanawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są przeciwwskazania, ale nam alergolog poleciła dawać claritine przed i po szczepieniu, ponoć wystarcza by uniknąć wstrząsu - sprawdzone, mówiła nam o chłopczyku z bardzo silnym uczuleniem. A moje dziecko okazało się po badaniu krwi, że te uczulenie ma słabe na szczęście. Ja wcześniej napisałam oświadczenie, że nie wyrażam zgody i zapoznałam się z konsekwencjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia, może dziecko akurat nie będzie miało? A jak będzie, to może też przejść po roku. Ale jeszcze masz trochę czasu, więc się nie martw na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam taką nadzieję, ale sama teraz w ciąży w wieku 25lat mam objawy skazy :/ jestem po konsultacji z alergologiem i podobno szanse na uniknięcie są małe. A mąż to ma skazę od urodzenia, bardzo silną, podobno jest "beznadziejnym przypadkiem" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy AZS
jest przeciwwskazaniem do szczepienia mmr?? a czy ten pan wyprodukowal priorix?? bo priorix jest podobno lagodniejszy niz mmr tak?? a moze facet mial racje tylko go postraszyli to odwolal to co napisal?? inaczej nie wycofaliby mmr pierwszej generacji gdyby byla bezpieczna. skad wiadomo gdzie jest prawda?nie rozumiem dlaczego bronicie tej mmr . nie ma dowodow ze szkodzi ? nie ma rowniez dowodow ze nie szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×