Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Butterfliesbutterflies

Zazdroszczę mojej koleżance

Polecane posty

Gość Butterfliesbutterflies

Jest taka lubiana, fajna, utalentowana...Nawet chłopak, który mi się podoba, woli ją. Smutno mi z tym :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never ever in my life
daj spokoj.... ile masz lat? swiat jest wielki. pelen facetow. ty tez mozesz byc fajna i lubiana ;) tylko sie postaraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Wiem, ale za każdym razem, kiedy ona się pojawia w okolicy, wszyscy tylko na nią zwracają uwagę. Ja jestem z kolei na drugim planie, nikogo nie obchodzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never ever in my life
wiec zrob cos zeby i ciebie zauwazyli. ja niedawno zmienilam fryzure, zaczelam nosic spodniczki... faceci zaczeli MI nadskakiwac...okazalo sie ze wszyscy ci ludzie uwazaja mnie za najsympatyczniejsza... nie boj sie zmian... a moze zmien towarzystwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Staram się, jestem od niej ładniejsza, szczuplejsza, ale i tak nie jestem w stanie jej dorównać urokiem osobistym, talentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajajaja
kobieto zmien kolezanke:-P ja tez mialam cos w podobie, kontakt nam sie urwal... upsss. :) i siwat stal sie piekniejszy a ja taka fajna... nawet dla siebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajajaja
teraz mam pzryjacilki z ktorymi jestesmy na rowni, nikt sie za piekniejsza nie uwaza nikt taki nie jest, wszytsko jest po rowno i okkk:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Ale niby jak ? Musiałabym zrezygnować z pewnych zajęć, na które wspólnie chodzimy, a mnie na nich strasznie zależy i nie chcę rezygnować tylko dlatego, że jest taki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj spokój jeżeli tak Ci przy niej źle to pora na zmianę otoczenia poza tym możesz bardziej o siebie zadbać i więcej udzielać się w towarzystwie a zobaczysz że też będziesz zauważana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Poza tym ta dziewczyna jest w porządku w moim stosunku, chyba nie do końca zdaje sobie sprawę z uroku, jaki wokół siebie roztacza. Nie jest żadną gwiazdką, nie przechwala się ani nic w tym rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że macie wspólne zajęcia nie oznacza że musicie być jak papużki nierozłączki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajajaja
no wlansie... oj ata moja tez nie byla... niby taka niewinna... ale swoje wiedziala po pewnym czasie konakt tak po prostu nam sie urwal... dodam ze jej obecny chlopak tez mi sie podobal i ona o tym wiedziala, wporzadku dziewczyna lubilam ja czy tam lubie no ale coz... takie zycie... z czasem towarzystwo sie zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Tak, ale to ja ją tam ściągnęłam i stąd ta nasza więź. Wkręciłam ją w towarzystwo, a ona oczywiście bardzo szybko złapała kontakt z ludźmi, z którymi się koleguję. Jest mi przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajajaja
to z nia pogadaj albo sama zmien styl , badz otwarta, ladnie sie ubiezr zmien fryzure i staniesz sie zauwazalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Butterfliesbutterflies
Jeśli chodzi o wygląd itepe, to akurat niczego jej nie zadroszczę. Ona nie jest zbyt urodziwa, bardziej nadrabia gadką niż wyglądem. Ja (nie chwaląc się) jestem nieco ładniejsza, ale za to spokojniejsza, bardziej zamknięta w sobie. Może czasem aż za bardzo. Obydwie jesteśmy typowymi artystycznymi duszami, tzn. malujemy, piszemy, fotografujemy, ale czasem wydaje mi się, że twórczość koleżanki jest bardziej doceniana, że jest ode mnie zdolniejsza. I smutno mi z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×