Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina_załamana

jestem na skraju wyczerpania..nie wiem co robić

Polecane posty

Gość karolina_załamana

od wtorku chodzę do pracy..znalazłam ją po roku siedzenia w domu. Jestem załamana, w pracy jest ok, wszyscy mili, myślę, że z obowiązkami sobie poradzę ale...no właśnie..od paru dni nie śpię, boli mnie brzuch, chce mi się wymiotować. Jestem tak zdenerwowana, że ciągle płaczę...chciałabym ją rzucić i zostać w domu ale wiem, że nie mogę..potrzebuję tej pracy i pieniędzy. Wiem, że w każdej innej byłoby tak samo..jak sobie z tym poradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isc do psychologa
albo wziac persen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beansbyweezer
To normalne w nowej sytuacji. Idz do psych rozmowa i leki napewno pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ^masz problem^
do autorki Na co czekasz? Idź do psychologa.Nie zwlekaj,bo tylko pogorszysz sobie Twój stan umysłu.Mozesz być w" rozsypce" i nie będziesz sobie radzić z najprostszymi sprawami.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazda odpowiedz to nakierowanie na psychologa i leki. Po tym co napisala autorka dyskusji sadze, ze jest swiadoma tych rozwiazan, ale poszukuje czegos o czym nie wie, a moze w znaczym stopniu pomoc. Na poczatku warto zaczac od sluchania tego utworu: http://www.youtube.com/watch?v=CySNhHVAokQ nastepnie moge polecic sok z dziurawca dostepny bez recepty, koi umysl bardzo skutecznie, wrecz na poziomie najskuteczniejszych antydepresantow, potwierdzone licznymi badaniami, w dodatku produkt naturalny, ma mniej skutkow ubocznych. Jezeli umysl sie uspokoi do tego stopnia, ze mozna sie normalnie funkcjonowac, polecam zajac sie praktyka medytacyjna, codziennie rano ok 1h siedziec w ciszy i starac sie skupic na chwili obecnej na swoim ciele i otoczeniu. PS: Sadze, ze moja odpowiedz jest dosc merytoryczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz pracować nad sobą, polecam poradniki Pawlikowskiej, wiara, modlitwa, zaufanie Bogu, pozytywne myślenie, jeśli dalej tak będzie, to psycholog

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boisz się ludzi i brakuje Ci trochą wiary w siebie bo łagodniej mówiąc, w domu czujesz się bezpieczniej. Nikt Cię nie osądza, nikt nic nie mówi i do tego się przyzwyczaiłaś. A teraz jesteś rzucona na głęboką wodę i....wydaje Ci się że utoniesz :-) Nie mart się. To przejdzie. Miałam to samo i za każdym razem w nowym miejscu pracy. Zanim rano wyjdziesz z domu, to posłuchaj porad 18:52. Wycisz się wewnętrzenie, posłuchaj piosenek albo melodii które lubisz. Poprawią Ci nastrój przed pracą. Skup się na widokach za oknem (jeżeli dojeżdżasz, chodzisz piechotą). Nie myśl co będzie w pracy. Bo w pracy jest tylko praca. Nikt nie wymaga abyć śpiewała na głos, chodziła nago, czy na linii :-) Głęboki wdech, wydech i na spokojnie słuchaj poleceń. Wkrótce znajdziesz swój rytm pracy i myślenia. Powodzenia.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×