Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdesperowanaMagda

nie mają z czego, a Śmieja sie ze mnie

Polecane posty

Gość zdesperowanaMagda

Witam. Mam 23 lata. Od poczatku tego roku szkolnego pracuje jako sekretarka w szkole ponadgimnazjalnej i dla dorosłych. Od zawsze byłam nieśmiala. Nawet teraz na studiach zaocznych wysmiewaja sie ze mnie , bo sie boje do kogokolwiek odezwac i mowia ze jestem nienormalna między sobą, bo usłyszałam p[rzypadkiem. Dodam że jestem bardzo ładna, nawet baaardzo. Tylko ze moja niesmiałosc wszystko zabija tą ładnosc. bo jak sie juz odezwę to albo głupio ułoże zdanie, albo powiem takim przestraszonym głosem, ze wyglądam na umyslowo chorą z takim głosem. Nawet tutaj w pracy gdy uczniowie do mnie przychodza, to czasem sie czerwienie, a czasem powiem cos takim speszonym głosem ze sama siebie nie poznaje. I własnie przed chwilą mialam taka sytuacje: Pisze sobie dla dyrektorki (która jest moja ciocia dlatego mnie przyjeła) jakies listy klasowe. A tutaj wpada do mnie taka uczennica i mówi: "puk puk chcialam -owiedziec tylko dziendobry" a ja głupia speszona powiedzialam dziendobry". I zaraz ze śmiechem wyszła na korytarz. Tam stały jej koleżanki. Jedna z nich sie pyta: - "i co ci powiedziała hahaha " - "odpowiedziala mi dziendobry! hahahahahahaha" - hahaha ale ona jest nienormalna hahaha" I własnie nie wiem czy to stwierdzenie nienormalna to było odnosnie mnie, czy odnosnie tamtej uczennicy, bo tak sie zachowala. Juz nie daje rady. A najgorsze jeszcze jest to ze obok mnie ma kantorek nauczyciel WFu w ktorym sie potajemnie kocham. Ale i tak nie mam szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liszkaiszka
Wiem że nieśmiałość to straszny problem, ale przestań się tak przejmować bo będzie jeszcze gorzej. A ta dziewczyna na pewno nie mówiła o tobie, że jesteś nienormalna, bo co niby nienormalnego w tym, że powiedziałaś uczennicy dzień dobry :) Co do nauczyciela, w którym sie kochasz, dlaczego od razu zakładasz, że nie masz szans? Trochę więcej wiary w siebie dziewczyno! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanaMagda
nikt sie wiecej nie wypowie? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z Polski
Nie przejmuj się. Twoim atutem są śliczne stopy. Jeden dzień w pracy chodź boso, niech wszyscy zobaczą Twoje śliczne bose stopy. Przestaną Ci wtedy dokuczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdses
masz pewnie fobie spoleczną . Niektorzy ludzie z tym schorzeniem tak maja sa zrezygnowani mimo ze ambitni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×