nigdy nie pakujcie sie w zwiazek z bad boyem!

Dziewczyny, ku przestrodze, nigdy nie dajcie sie oczarowac "niegrzecznemu chlopcu"- taki bedzie udawal, ze ma serce na dloni, ze cie szanuje, kocha, z poczatku bedzie nosil na rekach i obsypywał prezentami, pozniej wyjdzie szydło z worka! Oczywiscie nie generalizuję, bo w 1 na 100 prypadków może i kiedys zły chlopak jest w stanie przejsc cudowna przemiane, ale zwykle po czasie wychodzi z niego chamstwo, brak zasad, zakompleksienie, zaborczosc i nie panowanie nad emocjami oraz agresja. Dlatego jesli obije sie wam o uszy, ze ciagnie sie zanim opinia, lub zapalą sie wam pierwsze czerwone lampki (ciagla kontrola- niby "ze strachu o ciebie", wyzywanie, szarpanie itp), UCIEKAJCIE!!! Nie badzcie naiwne ze zmienicie takiego faceta.

Bad boys, bad boys, what you gonna do, what you gonna do when they come for you? :)

ja lubie mojego bad boya....bo ja jestem tez troszke bad....

widac masz nie za ciekawe doswiadczenie z takim osobnikiem...

nie zawsze mozna sie dogadac...ale tyle o ile zawsze dochodzi do porozumien nawet z jego inicjatywy...a ja lubie mojego bad boya wole takiego niz ciapciaka

moj tez jest jest bad bojem. taka ma opinie w kazdym badz razie. hmm, nigdy mnie nie zwyzywal, nie uderzyl, cierpliwie znosi moje humory, nie lubi sie ze mna klocic - a jestesmy juz razem pare lat, mieszkalismy jakis czas ze soba podczas pobytu za granica. nie mowie ze jest bez wad, wkurza mnie to ze lubi jak wszystko jest tak jak on chce i jeszcze kilka innych rzeczy.

niekoniecznie musi byc od razu ciapek i cieple kluchy, ale wiązać się nalezy z facetem spokojnym, ugodowym i zrownowazonym, prawdziwy , silny i mądry facet potrafi trzymac emocje na wodzy i szanowac swoja kobiete. no mam zle doswiadczenia i nigdy wiecej juz takich typow! wiem, ze wiekszosc kobiet leci na dran, ale radze wam dobrze- zastanowcie sie zanim sie wpakujecie w cos takiego. tymbardziej jeli jeszcze mial przeszlosc kryminalna. tez uwazalam kiedys ze kazdy jest w stanie sie zmienic i zasluguje na 2 szanse, ale dzis juz pozbylam sie złudzeń.

I te ich "zasady uliczne", pffff, w wieku 30 lat rozwiazywac problemy osiedlem to dopiero śmiech

Zgadzam się. To ludzie , którzy wrośli w pewien schemat i z niego nie wyjdą, a próby wycia gania ich czy zmiany skonczą się klęską. Ale co do tytułu, to można się pakować, pod warunkiem PEŁNEJ zgody na ten tryb życia, traktowanie. postępowanie. Pozdr.

hm a moze dziewczynki wytlumaczycie co rozumiecie pod pojęciem bad boy? bo zdaje mi sie, ze dla was bad boy to kiedy facet przeklnie albo krzyknie... jestescie zalozny, w zyciu nie mialyscie do czynienia naprawde z bad boyem

Bad boys, Running undercover of moonlight. Bad, bad boys, Getting wild in the street, Wild in the city. :)

wierz mi ze mialam do czynienia z bad boyem,a nie facetem, ktory krzyknie badz przeklnie:) bo krzyknac czy przeklnac kazdy moze czasem. hmmm, cechy szczegolne?? : -noszenie przy sobie ostrych narzedzi np noż, kastet - wyroki na koncie -stycznosc z narkotykami, dilerka -kumple-penerstwo na wolnosci lub penerstwo w wiezieniu -wyksztalcenie-podstawowe lub zawodowe (choc oczywiscie nie kazdy z takim wyksztalceniem jest penerem, nie mam tu tego na mysli) - zaborczosc i agresja- ktos sie zle spojrzy na jego kobiete, od razu bójka/ gnój, ktos go niechcacy szturchnie na imprezie lub spojrzy nie tak-gnój - kazda kobieta w krotszej spodnicy to "szmata", z dekoltem też - czesto nieudane burzliwe zwiazki lub rozwód na koncie, dziecko plus alimenty - trzyma kobiete na smyczy - wszyscy ktorzy studiuja to kujony lub cioty -muzyka:przewaznie techno lub slu gang -kradzieże i inne przestepstwa oczywiscie opisalam tu stereotypowo, takzenie mozna brac wszystkiego doslownie. ale nadal twierdzisz ze nie mialam do czynienia z prawdziwym bad boyem? pewnie zdarzaja sie tzw bad boye porzadni, ktorzy moze i szanuja swoje kobiety ale raczej rzadko..

zapomnialam dodac ze moze nie kazdy jest tak zaborczy ale generalnie: traktowanie swojej kobiety jak wlasnosc i rzecz, wyzywanie, popychanie, szturchanie, przy ludziach, w miejscach publicznych. rozwiazywanie problemow tylko siłą, darciem ryja, bójkami, grozbami

BOlimnietoe to wytlumacz jak ty to widzisz zanim powiesz ze jestesmy zalosne? bo ja z roznymi ludzmi sie spotykalam, zadawala i dogadam sie z kazdym bez wzgl. na wyksztalcenie czy srodowisko, ale dla mnie facet 30letni ktory zyje ulica to juz zakrawa na smiesznosc troche i chyba jednak cos nie tak z glowka

sun6 targaj loche :)

dawajcie mi tu jakiegoś bed boya zapne go od tyłu, będzie wtedy krzyczał: o kurwa, jak ja to lubię A jak będzie wspaniale wierzgał mmmmm