Zakładam nowy topik bo tamten był błędem:(

Prawda jest taka ze maż nie pozwala mi nic innego stosowac, brałąm tabletki 3 lata i już nie mogę, on chce przerywany ja sie zgadzam ale mam przez to nerwice, on dopuszcza mysle dziecko a ja nie czaicie i chce mi sie wyc z bólu i ze strachu

no ja pierrdole, bierz tabsy i tyle

Kutas mojego męża jest taki słodki. mniam mniam mniam

ON GÓWNO MA DO TEGO CO TY BIERZESZ nie chcesz mieć jeszcze dziecka to się nie gódz na to... powiedz ze porzadne zabezpieczenie lub brak seksu

nie rozumiesz on jest dla mnie taki dobry , on che dziecko a ja dopiero co skonczyłam brac tabletki i on wyczytał ze teraz trzeba zrobić przerwe kilkumiesięczna zeby móc bezpiecznie zajsc w ciaze

1. zaczernij sie 2. pisz składniej, bo nie wiadomo, o co chodzi :P

nie wiesz o co chodzi to tu nie wchodz

kilkumiesieczna?? oszalalas? po co az tyle? miesiac max 2 i robcie dzieciaka.. prezerwatywy nie BO ?

a pisze szybko i jestem zdenerwowana i dlatego nie wstawiam przecinków ani kropek i urywam zdania w półsłowie ale jak ktoś wie o co mi chodzi to prosze o wypowiedzi

jezu, dlaczego ludzie robią sobie problemu dlaczego nie moglas od razu napisac bralam 3 lata tabsy, teraz odstawilam, mąż chce kilkumiesieczna przerwe zeby dziecku nic nie bylo i chcemy wtedy uprawiac seks przerywany. - tyler bys napisala i by bylo po probleme a ty piszesz nie wiadomo co.

twój mąż jest despotą. nie bierze wogloe pod uwage twojego zdania a to nie jest fair. ak nie powinno być w zadnym zwiazku!! musisz z nim porozmawiac szczerze, bo jak on sie tak zachowuje w jednej z najwazniejszych kwestii waszego zycia to dajesz mu furtke do kierowania calkowicie twoim zyciem.

tylko ze to ON chce dziecko a nie ja

dlaczego nie prezerwatywy?

no to dlaczego teog mu nie powiesz !??!! przeciez ty bedziesz wtedy matka. nie możesz rodzić dziecka ktorego nie chce bo twoj maz sobei zazyczyl powiedz zeby sobie dał spokoj dopoki nie bedziesz gotowa. jezu nie rozumiem... :/ mój też chce.. ale mówie ze nie jestem jeszcze gotowa itd wole jeszcze poczekać i jest wszytsko wporzadku... Po 2 to po co przestalas brać tabsy ?

tak wiem wiem, ale on tłumaczył ze jest ode mnie 7 lat starszy i ze kiedyś w przyszłosi nie chce być dziadkiem dla swojego syna tylko chciałby sie napic z nim piwa itd

no wlasnie powiedz mu ze idziesz na zastrzyk i koniec. zrób no i na 3 miesiace bedziesz miala spokoj :)

Bo puki co nie pracuje i na nie nie mam pieniędzy a on mi na nie nie da :(

i tu chyba wychodzi brak rozmowy o pomyśle na życie przez zawarciem zwiazku malzenskiego

ile ma lat?

ciesze sie ze ktoś mnie rozumie, ja mam dopiero 20 lat mysle ze to troche za szybko na rodzenie (aha i nie krytytykujcie mnie za szybkie wychodzenie za mąż bo to moja decyzja)

Dokladnie, brak rozmow przed slubem o waszych pogladach i priorytetach.. Na co nie masz kasy ?:O boże skoro zarabia to te pieniadze są wasze... a nie Jego i on nie ma Ci ich DAWAC.. co się dzieje w tym świecie :((((((((( bazienka ratuj jako jedyna normlana :D

stara panno, mogła go przed ślubem uprzedzić, że dzieci nie chce, po co mu dupe zawracała???

Ja mówiłam od początku o tym ze nie planuje na razie ale widocznie on to bagatelizował i myślał ze zmienie zdanie bo wydorośleje czy cos

ja tez mam 20 lat:) mój facet ma 25 no jakos nei narzeka... spokojnie 3 lata mozecie poczekac przeciez

a wy debile jestescie? mowi ze mowila ze nie chce narazie dizeci! No widzisz, chyba Cie nie zrozumiał, ale to Twoje ciało i Twoje życie nie ma prawa CI nakazywac na jego "widzi mi się" ze masz zajsc w ciaze.. prosze Cie :o

On mi da na wszystko na kazdą głupote ale nie na to ..ja jestem z nim szczesliwa ale jak on zaczyna o tym to ...masakra.... :( a to nie jest tak naprawde jego pomysł tylko jego matka go buntuje

Dziewczyno dlaczego ty z nim szczerze nie porozmawiasz? Przecież a sytuacja jest niepoważna!Jeśli nie chcesz jeszcze dziecka, to mu to powiedz - że nie jesteś gotowa, że chcesz jeszcze trochę poczekać. Wolisz życz w nerwach i strachu, że a nuż zajdziesz w ciążę, czy po kryjomu łykać antykoncepty?

nie rozumiem ON MI DA NA KAŻDĄ GŁUPOTE< ALE NIE NA TO... to przepraszam ty sie musisz spowiadac na co chcesz poieniądze. nie wiem czy ci ktos to powiedzial ale to nie jest normalne!!!

bazienkaaaaaa ratuj mnie.. bo nie moge wytrzymać już co z tymi ludzmi się robi.. Malzenstwo to są wspolne pieniadze.. nie osobne konta i " moje auto jak chcesz jezdzic do zalej benzyne" albo " ja place swiatlo a ty gaz" .. strzela mnie jak coś takiego slysze a slysze to coraz czesciej :/ .. Nie daj się dziewczyno szukaj pracy.. i bierz tabletki i koniec.. z czym on jest taki "dobry" jak napisalas wczesniej, bo chyba nie widze jego dobroci..

taa, matka go buntuje, zawsze tylko kobiety są winne. słuchaj ile on ma lat?