jak powiedziec chlopakowi ze mnie nie zadowala???

proponuje zaprosić sobie jeszcze jednego chłopaka do łóżka to może we dwóch cię zaspokoją a jak nie to zwiększaj arsenał

2 live 2 die - u mnie to jest tak, ze po prostu czuję sie już zniechęcona. Skoro to nie sprawia mi przyjemnosci, to automatycznie tracę na to ochotę... Myślę, ze autorka ma podobnie.

liliput za Twoje bardzo inteligentne wypowiedzi juz podziękujemy.

kurcze tylko wiecie co jak bylam ze soim bylym mialam dosc podobnie zaczelam byc z obecnym partnerem bylo super do czasu pozniej spotkalam sie z bylym no i sie stalo i az ciagnie mnie zeby z nim to powtorzyc nie chce wracac do niego bo to kawal skur....chce bym z tym ktorym jestem tylkjo ten sex nooo:(

autorko, kochasz tego obecnego? Bo ja już zaczynam się zastanawiać, czy to nie w tym problem... Ja nie wiem, czy w moim przypadku to miłość.

wiesz co tez sie zastanawiam jesli sie klocimyy i wiem ze moja jest wina czuje ze go kocham ale tak na codzien nie umiem odpowiedziec na to pytanie wiesz co nawet czasami mam takie uczucie ze mnie odpycha jego styl bycia itd

Ja sama nie wiem, co czuję... Niby m zależy. Niby w związku jest mi dobrze, lubię spędzać z nim czas, lubię się przytulać... Ale czegoś mi brakuje. Niby jest ok, ale nie czuję przy nim "dreszczy", "motylków", itd. Może już z tego wyrosłam? (24 l) A może to nie to? Brakuje mi trochę tych "porywów serca" :( I może dlatego jest kiepsko w łóżku?

no jestem w podobnym wieku i mysle ze chyba raczej to nie to bo niekotre moje kolezanki starsze o pare lat przy kazdym zblize3niu itd czuja te motylki zreszta widac to kiedy sie patrzy na nie i ich partnerow ale naparwde czasami mysle ze to moja wina itd

Czyli co nam pozostaje? Za kazdym razem udawać albo jakoś przełamać się i im powiedzieć. Tylko czy to coś zmieni? :(

ja dzisiaj mu powiem zobaczymy jak to sie potoczy napisze jutro tu co i jak;)3maj kciuki:)...ps tez postaraj sie mu dzis to wyjasnic:)

powodzenia dziewczyny :)

moze naucz sie rozmawiac o seksie? wszystkie jestescie takie same. wymadrzacie sie na temat zwiazkow, seksu i dzieci, a nie potraficie rozmawiac, tylko na forum sie chowacie.

a ty jesteś dziwny bo siedzisz na forum dla kobiet i umiesz tylko czytac takie posty zamiast zadowolić kobiete ;D

wiesz czasami nie warto czegos zbyt szybko mowic zeby nie sprawidz komus przykrosci lepiej przygotowac sie na taka rozmowe i spojojnie wyjasnic....dokladnie a wy tacy madrzy a jak widac nie zawsze jestescie perferfekcyjni skad wiesz ze twoja kobieta nie ma takiego problemu z toba dziewczyny to urodzone aktorki zamiast oczerniac zobacz czy taki problem nie dotyczy ciebie

Autorko, i jak tam rozmowa????

czy w ogóle są kobiety, które nigdy nie miały takiego problemu? bo czytając odpowiedzi pań mam wrażenie, że większość z nas z taką sytuacją się w życiu spotkała. i racja, nie powiemy przecież naszym facetom, że są beznadziejni w łóżku, bo może wcale nie są, a przyczyna tkwi zwyczajnie w niedopasowaniu czy braku pociągu fizycznego do nich. ja też miałam takiego partnera, nic zero przyjemności, do tego nie potrafię udawać orgazmów, więc chłopak miał jasne jak na dłoni, że szału to ja z nim nie mam w łóżku. związek się rozpadł z tego powodu między innymi.