mam 165 cm ,czy jestem za niska?

ja osobiście chciałabym być wyższa co sądzicie o takim wzrościa?

prosze o szczere opinie;)

mam 10 cm mniej i wcale nie odbieram siebie jakko liliputkę :P

gdybyś była wyższa to chciałabyś być niższa

czyli jstem w sam raz?

ja to nawet nie muszę klękać (((())))))

ale mi sie wydaje ze dziewczyny które sa wyższe to są ładniejsze ,co o tym sądzicie?

i wszyscy mi mowia ze jestem za niska, wiec Ty tym bardziej

i dobrego zawsze malo :P

Idealny wzrost dla dziewczyny.

dobrze jest, mowie Ci, szczerze, nie klamie, szybciej klekasz niz te koslony po 175cm :O

dlatego tez zawcze chodze na wysokim obcasie i nie moge sie przełamać zeby założyć np baleriny;/

A lubisz to swoje 165 cm? Jeśli tak - jest świetnie. Jeśli nie - zmień myślenie ;)

kazdy jest jakis i nalezy to zaakceptowac i uczynic z tego swoj atut. pisze to zanim jakies rozszalałe cipencje wpadna na topełe i zaczna sie wyzywac od kurdupli lub zyraf, a zaraz potem ustala przedział kobiecego wzrostu: od 168,5-168,7

ja jestem tylko 3 cm wyzsza od ciebie i wcale mi moj wzrost nie przeszkadza przynajmniej moge nosic szpilki

hehe ale mi nie chodzi o klękanie ,ale dzieki ;)

chyba macie racje;)

"szybciej klekasz niz te koslony po 175cm" - o kurwa, za przeproszeniem. Dziewczyny nie macie dosyć takich tekstów? Nie wiem jak można być takim wobec dziewczyn i wiecznie o jednym tylko.

Za niska ale na co?

florek, jest gites, malina, ile bys w sumie nie miala, jak masz we lbie poukladane to jest fajnie. a no i do klekania obowiazkowo musze wrocic szybciej mozesz :P

autorko tematu masz średni wzrost kobiety w Polsce. Ewentualnie zostaje operacja wydłużenia kości ale to droga przez piekło z bólem .

A ja 164 i nigdy nie pomyślałąm ze jestem za niska. Chyba ze przy sprzataniu wysokich półek. Nie, nie jestes za niska :)

171 cm i dla mnie to w sam raz :D

nie no operacja to raczej nie;)

a ja mam 158 :) i chciałabym mieć te Twoje 165 :)

ja mam 179 i przyznaje ze zanim uklekne to potrwa z 20 minut :P przestancie juz, niech kazda uczyni ze swojego wzrostu atut, nizsze niech nosza szpilki, wyzsze niech sobie zostaja modelkami, nosz kurwa, o czym tu rozmawiac? a nawet jak ktos ci napisze 'tak, jestes karłem" to co, popłaczesz sie i zaczniesz brac hormony wzrostu?? no na miłosc boska :o

trompek a w głowie to raczej mam poukładane;)

ja mam 172 i chciała bym być troche nizsza

Dziewczyny przy 155-168 cm są najzgrabniejsze i zazwyczaj najładniejsze. Takie moje spostrzeżenie.

onkel horst - pieknie, jako jedyna zrozumiala zart, litr zimnego piwa na cycki w nagrode, wszystko na moj koszt