czy powiedziec jej o zdradzie?

nie, nie chcialybysmy, ale to nie jest twoj facet. Pozwol wiec jego dziewczynie zadecydowac na podstawie jej wlasnych z nim doswiadczen.

ja osobiście bym nie chciała, by mój facet tak postępował.....ale z tego co piszesz to nie pierwszy facet który cię olał?..... wszystko jasne, krótko i na temat. sorry za pytanie z mojej strony, ile macie lat?

NO WLASNIE TO JEST JEJ DOSWIADCZENIE ZNIM

tamten facet sam mnie oszukiwal...

A ja bylam ok caly czas. :(

widocznie nie zalezy facetom na tobie, skoro cie oszukują. Facet któremu zależy na lasce zrobi wszystko by była z nim jak najdłużej. A ty widocznie nie wzbudzasz u facetów tego pożądania....

hm moze.

trzeba sie ostrzegac nawzajem przed palantami

a ty to co masz drukiem ponizej tez swidczy o tobie odszedl do innej i teraz jedziesz po laskach bo twoj byl swiety cooo? mila ci w dupie kretynko !!

ja również byłam kiedyś z kimś, 4 lata....nawet mieszkaliśmy razem, i plan wspólne mieliśmy na dalszą przyszłość, ale zakochał się i odszedł, i co teraz mam robić wszystko by on zdradził swoja kobietę?? Ja mam klasę, której tobie najwidoczniej brak, i zasady wg których kieruję się w życiu, a Ty? hmm sorry że cię porównam do rośliny- jak chwast który rośnie rośnie a później ktoś go zdepcze......

ty masz zal;]

i ocenisz zle kazda inna!! ja tego nie planowalam samo tak wyszlo!!

nie mam żalu takiego jak Ty, jest mi przykro ale nie wpieprzam się komuś w życie z premedytacją...

i co teraz mam sama siebie dolowac-nie bede z nikim nigsy bo trafilam na palanta, bo on tak a nie inaczej sie zachowal to tak jakbym ja ci pojechala ze bylas beznadziejna i sie zakochal w innej, na pewno jestes wartosciowa kobieta halo! a to ze tak wyszlo- trudo tak sie stalo. nei obwiniaj nikogo ani siebi, kazdy zasluguje na cos piwknego tylko czasmai ciezko odroznic falsz od prawdy zwlaszcza jesli jestesmy zaslepione emocjami:(

zadna premedytacja. jak juz powiedzialm0to samos ie stalo, nigdy tego nei planowalam nigdy!! i jedyne co mysle to to ze po prostu dostalam kiedy prezent i wtedy sie przekonalam co zniego z atyp, co jesli bylby ze man dluzej i tak robil jak robi???

Olaola jestes zwykla szmata i zapchajdziura. Zranilas kobiete dla swojej satysfakcji.

i jedeyne co mnie nurtuje to to co powinnam z tym zrobic bo jestem przekonana bardziej d tego by jej jakos zasugerowac cos, moze nei perfidnei i doslownie ale delikatnie...

ja jej nei zranilam!! czytaj ze zrozumeineim

moja skromna rada, rób tak by facet długo biegał za tobą, im dłużej tym lepiej, ktoś o kogo trzeba było długo się starać lepiej smakuje, a coś co jest łatwe...sama dokończ. Im dłużej facet lata tym większą masz pewność że cos czuje do Ciebie, a ty go zwodź, zwodź, a gwarantuję Tobie że wyzna Ci miłość, i pomimo że będziesz chciała go zostawić później wszystko będzie robił by do tego nie dopuścić.

do psycholozka35: tak dobrze doradzasz, ale pomysl o tym, co masz w swojej wlasnej stopce i o czym to swiadczy. Masz 35 lat? I na portalu o watpliwym poziomie, jakim jest kafeteria, zamieszczasz w swoim profilu link do profilu kobiety, przez ktora rozpadl sie twojzwiazek, podpisujac dodatkowo, ze to przez nia stracilas 4 lata zwiazku. Przeciez to nie jej wina, ze twoj facet sie w niej zauroczyl i cie zostawil. I czym ma byc ta stopka? Zemsta na niej, ktora nawet, jak piszesz, nie wie o jego istnieniu? To gdzie tu jej wina i jak to przez nia? moze powinnas umiescic raczej fotki swojego eks - dupka. Rozczarowujesz. Nie dziwne ze ludzie nie maja juz zaufania do psychologow.....

wiedzialas o jej istnieniu i nie pisz o braku zobowiazan. tymabrdziej powinnas byc solidarna skoro ktos Cie kiedys skrzywdzil

psycholozka znam te numery!! nigdy ode mnie nic nie dostal!! i czasami mys;le ze to co zrobil ostatnio to dlatego ze nei moze zniesc mysli ze mu " nie dalam" i olalam to zewnetrznie bo wewnatrz bolao!! nie bylam 1 lepsza na ktora sie rzucil tylko laska z ktora jednak cos keidys bylo. krotko ale jednak. dokladnie, sama masz problem i obwiniasz tamta panne a on pewnie cie kochal tylko ona go uwiodla ahhh coz za franca!!

hm solidarna ? a czemu ja mam dostawac po dupie? zawsze ta "dobra " osoba dostaje po dup[ie czy nei widzice tego wokol siebie?

teraz moge byc solidarna i dac jej do zrozumienia delikatnie jaki z neigo typo czyz nie?????

ale co Ci ta dziewczyna zrobila, ze chcesz zbudowac "szczescie/staysfakcje" na czyims nieszczesciu. mam nadzieje ze Ci napluje w twarz i opowie wszystkim co z Ciebie za ziolko. A Ty rob co chcesz,ale dla wiekszosci ludzi z honorem jestes zwykla bura suka

wlasnie nie! jestem kims kto sobie cos udowodnil. moglam ale tego nei zrobilam!!

nie, nie powinnas. Nabierz dystansu do sprawy i zapomnij o tym. Jesli uwazasz ze gosc jest dupkiem (hmm, zadalas sie z nim, jak to swiadczy o tobie to juz inna para kaloszy), to pokaz klase, wznies sie nad to wszystko i sie z tego smiej. Babrzac sie w tym dalej, pokazesz tylko, ze nie odbiegasz wcale poziomem od niego, ktorego masz za takie zero. Pokaz klase, jesli ja masz. A jesli nie masz, to pisz do niej smialo...Tylko co to zmieni w twoim zyciu?....

wiec czemu nazywasz mnie bura suka ha?

wlasnie ja chec utzrec nosa JEMU!! BABY JEMU NIKOMU INNEMU!!!!!!!!!!!!!!11

tlumacz to sobie tak kretynko, winy Ci to nie ujmie.