Znudził mi się MĄŻ PANTOFEL

Mam męża pantofla. Zdobyłam go szybko i łatwo. Zdradzałam go kiedy byliśmy narzeczeństwem z moim byłym, a jego kolegą. Z innymi jego kolegami też - on jest takim łosiem w towarzystwie :) Po ślubie został moim pieskiem - musi się pytać czy może wyjść w piątek do kumpli na piwo - np. dzisiaj mu nie pozwoliłam i poszedł misiek spać. On pracuje, a ja nie. Kupuje mi biżuterię, a ja mu za to daję sobie zrobić dobrze. Ostatnio testowałam pantoflowatość mojego męża gdy byliśmy w Polsce (on pracuje, ja wydaję za granicą). Nie widział kumpli rok, a ja mu powiedziałam że może do nich pójść tylko na 2 godzinki. Najlepsze, że teściowa jest po mojej stronie i też go pilnuje kiedy ja idę na dyskotekę z koleżankami. Po co to wszystko piszę - chciałam się wyżalić, coś napisać po polsku, powiedzieć że mi się znudził taki mąż, który robi wszystko co ja chcę. On mnie nie zdradza bo jest słaby w te klocki - odrazu bym wiedziała jak by jakąś dziwkę wyrwał. To mogę go za to zdradzić w weekend z kolegą?

nie warto na Ciebie nasrać. Żal

Zarazisz go syfem i będzie niepotrzebny niesmak. Zostaw go i tyle.

Nieżle dopracowana prowokacja:) Masz talent:)

a niedługo ty się znudzisz mężowi

Przyczepi się niedługo jakaś młodsza do niego i ciebie puści luzem..

I to jest dowód na to, że BABĘ TRZEBA TRZYMAĆ KRÓTKO OD SAMEGO POCZĄTKU - DASZ PALCA RĘKĘ WEŹMIE. Ja swojej żonie daję 400zł miesięcznie na uciechy, sam robię zakupy za nasze wspólne pieniądze - jedzenie, środki czystości, itp. JA płacę rachunki, a ona tylko sprząta i gotuje z tego co przyniosę do domu.

ja dajem moi babie roz na rok,w imieniny 10 złoty,cieszy siem łona łokropnie,troche kasy to jest,bo to je to w kuńcu 10 zł,ale liczy sie,że papiókowe!

no to widzisz - moja za 400 na miesiąc i pójdzie na solarium i do kosmetyczki i sobie ciuchy kupi. twoja za 10 zł to chyba sobie kwaśniaki 2 kupi co?

jak coś takiego czytam to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. tępa pipa chwali sie iż wali męża po rogach, no żal kuźwa żal... choć jak mniemam jest to pewnie prowokacja jakaś, jednakże sporo jest panien co właśnie z tego powodu chodzą na boki. swojego czasu spotykałem się z jedną taką panną. maiała faceta jednak mi powtarzala że go nie chce bo z niego są ciepłe kluchy takie, pantofel i takie tam, sytuacja wypisz wymaluj jak opisana przez autorkę. zostawiła go dla mnie, byliśmy ze sobą jakis czas, po czym stwierdziła iż nie umie być w związku gdzie jej zdanie nie jest nadrzędne. rozstaliśmy się a ona ...wróciła do tamtego typa co go zostawiła:D mimo iz go zdradzała, psioczyła na niego iz jest cipą itp itd... wiec niektórym jak widać nigdy nie dogodzisz.

to że to prowokacja to oczywiste ale skąds sie muszą brać takie pomysły na prowo - no z zycia sa wzięte ;/ i przez takie szmaty normalne kobietki musza stawac na głowie żeby im męzczyzna zaufał. Psuja Nam tylko reputacje ;/

ja znam identyczną sytuację - chłopak postawił kumplowi skrzynkę piwa, a ten mu odstąpił dzifkę którą odwiedzał co kilka dni. Za te piwo przedstawił go niej, a jak się później okazało oni się pobrali. Jeden szczegół - do ślubu ona dalej dawała tamtemu jak i kolegom swojego narzeczonego, chodziła na dyskoteki i tam też dawała. Laska miała pewnie z 50 facetów w życiu... Teraz ona go tak zdominowała, że on nie może nic sam zrobić, jest strasznie zazdrosna i to chyba właśnie dlatego, bo ona sama się puszczała.

Super. Ja bym chcial taka zone. Jestem ulegly i chcialbym taka su.ke. Kupowalbym jej ponczoszki a ona by sie w nich puszczala. Podnieca mnie to

Wasz mąż pantofel? Przeczytajcie koniecznie bloga http://www.jakzycposlubie.pl/2017/03/mezczyzna-zniewolony.html?m=1 , takiego ' pantofla' trzeba zmienić a nie na niego narzekać ;p