Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ta Zla Mia

Kto byl bardziej nieuprzejmy?

Polecane posty

Gość Ta Zla Mia

Wykonuje pewnemu facetowi projekt - prywatnie. Wczoraj wrocilam do domu o 21, tak zmeczona, ze niemal nieprzytomna i natychmiast poszlam spac. o 22.30 obudzil mnie klient, bo chcial sobie porozmawiac o projekcie. Powiedzialam, ze nie jestem w stanie, bo jestem zmeczona i mnie obudzil. Nie przeprosil mnie i nie przerwal rozmowy, tylko nawijal dalej, wiec powiedzialam "do widzenia", rozlaczylam go i poszlam spac. Facet oburzyl sie smiertelnie i napisal, ze nie pozwoli sobie tak ze soba rozmawiac! Ze co ja sobie wyobrazam, skoro podjelam sie wykonania projektu (dodam, ze duuuuzo ponizej normalnej ceny, bo po tzw. "znajomosci") i ze chyba nie chce zarobic... Chyba faktycznie juz nie chce... A teraz mam pytanie, kto zachowal sie gorzej? On - czy ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejsa
nie powinnaś odbierać tego telefonu o takiej porze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Nie chcialam byc niegrzeczna. Odebralam i powiedzialam, ze jestem zmeczona i nie moge rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkikkkka
On Nie wolno pod żadnym pozorem dzwonić do kogokolwiek w sprawach służbowych po 22.00!! Chyba, że to jakaś nagła sutuacja, ale to musi być coś naprawdę pilnego, np. choroba. Facet zachował się jak ostatni burak i ja bym mu to poieedziała na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jednasobie mała
Zle zrobiłas ze odebrałas. Poprostu się naucz że nie odbierasz po 22 lub po godzinach pracy. Zadzwonił by nastepnego dnia. A swoja droga koleś jest bezczelny. mysli że jak płaci to kupuje sobie ciebie na własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejsa
dla mnie mało wiarygodne żeby ktoś dzwonił w interesach o 22.30 facet chyba nie jest chłopcem z gimnazjum nie chce mi sie w to wierzyć i podejrzewam że ukwiecasz na swoją korzyść w nocy żadna osoba nie dzwoni w interesach,równie dobrze mogłabyś uprawiać seks, spać , relaksować się sama robie interesy i nigdy mi sie coś takiego nie przydarzyło, chyba że umówię sie na telefon o 21 -kilka razy było może to była 20.30 ? dla mnie sytuacja nieprawdopodobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Tak, Ty lepiej niz ja wiesz, o ktorej to bylo :o To byl znajomy znajomego dalszego znajomego kolezanki. Nie ktos ode mnie z pracy. Tym niemniej jednak nie pozwalalam mu dzwonic do siebie w nocy. O 20:30 to ja bylam z knajpie ze znajomymi. Przyszlam tam o 19. Poltorej godziny pozniej pojechalam do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ultrafioletowa
dlaczego malo wiarygodne? moj chlopak robil kiedys projekt dla pewnego faceta, ktoremu pewnego dnia uwidzialo sie odwiedzic nas w DOMU o godzinie 21 i pogadac o szczegolach tego projektu. o 22 zaczelam sie niecierpliwic, o 23 bylam juz na maxa wkurzona, bo kolesia nie dalo sie nijak wykopac z naszego mieszkania! na delikatne aluzje nie reagowal, jak polozylam sie spac - nie reagowal, jak w koncu wstalam i powiedzialam wprost, zeby sobie poszedl juz do domu, bo chce spac, a on mi w tym przeszkadza, to stwoerdzil, ze zaraz zaraz juz sobie pojdzie, po czym o godzinie 1 (!!!) w nocy w koncu zwinal swoje dupsko. nosz kurde, niktorzy popaprancy tak maja. autorko - nie zachowalas sie uprzejmie. jak dla mnie wina lezy po obu stronach - on zachowal sie nie tak, bo zadzwonil o zbyt poznej porze, ale ty odbierajac telefon dalas mu informacje, ze mimo wszystko jestes gotowa na chocby krotka rozmowe. nastepnym razem wylacz dzwiek i nie odbieraj. nie bedzie watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Bylam tak zmeczona i tak rozkojarzona, ze nawet nie wiedzialam co robie. No i bylam przekonana, ze po uslyszeniu, ze spalam i nie moge sie skupic na rozmowie, powie "przepraszam" i zadzwoni rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
A co do Klientow, kiedys obrazila sie na mnie klientka - ale to z pracy - ktora chciala dac w piatek reklame do gazety, ale w czwartek po poludniu wyjezdzala na urlop, wiec przyszla do mojej formy we srode tuz przed zakonczeniem mojej pracy i zaproponowala, zebym jej to zrobila za darmo w nocy (oczywiscie bez zadnej dodatkowej oplaty dla mnie, niejako w ramach "godzin pracy"), bo jej zalezy. Kiedy powiedzialam, ze niestety, ale zaraz po pracy jade do faceta, ktory nie ma programow graficznych na swoim komputerze, a nawet gdyby tak nie bylo, to w nocy po prostu spie - obrazila sie smiertelnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
* firmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejsa
wiem że klienci mają wygórowane mniemanie o sobie i mi nie trzeba tego tłumaczyć lecz ja odprawiam ich w sposób kulturalny i dyplomatyczny np "gdyby to ode mnie zależało z pewnością bym to dla pani zrobiła " natomiast ty autorko , co spostrzegłam jesteś niemiła i bezpośrednia - bez urazy - napisałaś do mnie post arogancki cyt - Tak, Ty lepiej niz ja wiesz, o ktorej to bylo więc domyślam się że dla klientów jest podobnie- po co mówisz że w nocy śpisz ? może jeszcze powiesz że w kiblu srasz i jesteś zajęta w interesach czasem trzeba ustąpić swojemu ego bo sie do niczego nie dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Owszem, czasem jestem niemila. Kiedy ktos mi bezpodstawnie zarzuca klamstwo i kiedy budzi mnie w nocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
O, znalazlam :) KIEDY MOZNA DZWONIC Zależy od osoby. Jeżeli np. jest to starsza osoba - przykładowo Twoja babcia i wiesz, że o 6 rano już nie śpi, to spokojnie od godziny 7-8 możesz do niej dzwonić. Jeżel chodzi o wieczorną porę, to myślę, że do godz. 20. Jeżeli natomiast jest to osoba, której za bardzo nie znasz, to wypada do niej dzwonić w godzinach 8-9 do 20. Jeżeli telefonujesz do kumpla, który nie mieszka już z rodzicami, to dzwoń od ok. 9 do godz. 22. Do rodzin z małymi dziećmi, dzwoń od godz. 8-9 do 19, max. 20. Standardowo przyjmuje się, że powinno się dzwonić w godz. 8-20, ale myślę, że czasami są wyjątki od reguły, przynajmniej jak kogoś już dłużej znamy i wiemy o jakch porach nie będziemy mu przeszkadzać. Zadzwonil do mnie 2,5h po tym czasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Heheheee... napisali b. grzecznego maila, czy jestem pewna, ze nie chce zarobic na tej ulotce (100zl za 2 str ulotki, przygotowanie do druku, poprawe zdjec - z czego juz 10 wydalam na dojazd do nich, a 2 h zmarnowalam zeby przekonac sie ze wszystkie zdjecia ktore mi przeslali sa g. warte)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
A, i jeszcze napisal, ze nie chce aby czas POSWIECONY MI poszedl na marne :) Kurna czlowieku :P a przeprosil bys... nie podkreslal ciagle ze POSWIECILES mi czas, ze ZAROBIE (100zl na ulotce ktorej projekt w agencji kosztuje 1000) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Perla_czarna - do 22 jakos bym przezyla, w sumie dopiero od 22ej jest cisza nocna. Jakby przeprosil i zadzwonil rano tez nie byloby tematu... Ale on nie przeprosil do tej pory, tylko sie wytlumaczyl, ze spi po 5h w nocy, bo nie ma czasu. No ja tez. Ale naprawde nie musza mnie obchodzic jego godziny wypoczynku, bo to jego prywatna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka Otulona ma rację. :) Bardzo często, idąc spać, wyłączam i stacjonarny i komórki. Mam wtedy 100% pewności, że jakaś niekulturalna osoba nie obudzi mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Ja nie chcialam odbierac, ale on dzwonil i dzwonil, a musialam miec wlaczona kom. i dzwiek, bo mam taki stary psujacy sie model, ze nie da sie wylaczyc dzwieku dzwonka, a budzik pozostawic. Poza tym bylam troche nieprzytomna. Jak po kilku dzwonkach nie przestal, odebralam i powiedzialam, ze teraz nie dam rady rozmawiac, bo jestem zmeczona... a on powiedzial cos w rodzaju "ale ja chcialem pogadac o... "- i zaczal wszystko tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Heh - napisal "Cześć skoro tak to dzięki bardzo za trucie nam dupy gdybyśmy wiedzieli, że tak przykładasz się do pracy to wogóle byśmy do Ciebie nie dzwonili i nie marnowali swojego cennego czasu na głupie zagrywki. Nas to nie interesuje czy masz inne zlecenia i które akurat sobie wybierzesz zgodziłaś się sama nikt Cię nie zmuszał, a teraz takie wyjebki. Wyrzuć to wszystko bo nie będziemy specjalnie dla Ciebie jeździć 40km po raz drugi. Dzięki za współprace. A na przyszłość skoro się na coś decydujesz to dotrzymaj słowa bo nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę że nie potrzebnie marnujesz innym czas przez swoje wybory." A pozniej jeszcze zadzwonil,ze zepsuje mi opinie w calym internecie :P Dodam, ze nie przeszlismy na Ty i ja zwracam sie do niego "Pan"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Aha, to reakcja na to, ze napisalam, iz dziekuje za wspolprace, ale postanowilam zajac sie innym projektem, ktory odrzucilam, zeby wykonac ten dla Panstwa (co jest prawda zreszta - przyznaje, ze bylam ciut zlosliwa za podkreslanie tego "zarobisz" - podczas gdy juz stracilam kilka godzin i kase na bilety - ja tez musialam dojechac na spotkanie i za to "poswiecilem ci czas" - naprawde wolalabym, zeby go nie poswiecal, tj. mi go nie marnowal, tylko wyslal wytyczne i materialy mailem... dodam, ze na spotkanie sie SPOZNIL)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Ale w sumie skoro on moze podkreslac, ze jest zajety i zapracowany i ze zarobie dzieki niemu az 100zl, ja moge napisac, ze mam inne projekty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mia, ale cham! Nie przejmuj się. Zerwał kontrakt. No i dobrze. Podejrzewam, że Twoja praca też by mu nie odpowiadała. Miałby mnóstwo zastrzeżeń i pewnie też by Ciebie obsmarował. Unikam takich ludzi. Mia, pozdrawiam i życzę fajnej soboty! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
Musze to z siebie wyrzucic :( Wiec on zadzwonil w nocy, powiedzialam, ze jestem zmeczona i nie moge rozmawiac, ale to zignorowal wiec sie rozlaczylam (wiem ze zle postapilam). On napisal mi ze chyba chce skonczyc wspolprace! Ja spytalam, czy w zwiazku z zakonczeniem jej moge wyrzucic CD z materialami czy chce je odebrac. On (lekkie spuszczenie z tonu) chcielibyśmy, abyś dała nam ostateczną odpowiedź bo widzimy, że jesteś już zdecydowana, a nie chcielibyśmy aby ten czas, który JUŻ POŚWIĘCILIŚY TOBIE poszedł na marne. My naprawdę nie mamy czasu mamy ciągłą bieganinę i niestety również śpimy codziennie po 4, 5 godz. Daj znać jak możesz czy dokończysz to co zaczęłaś czy po prostu nie masz ochoty zarobić.Pozdro Ja stwierdzilam po nocnych smsach, ze chyba nie chce, bo gosc jest jakis dziwny skoro dzwoni po nocy i w dodatku tak podkresla, ze posiwecil mi czas i ile to nie zarobie. Ja: Postanowilam zamiast tej ulotki zajac sie zleceniem, ktore odrzucilam, zeby miec czas na Panstwa projekt. Ponawiam pytanie, czy moge wyrzucic materialy otrzymane od Panstwa, czy chca je Panstwo odebrac? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
On (a wlasciwie oni, bo rozmawialam z nim i jego kobieta) Cześć skoro tak to dzięki bardzo za trucie nam dupy gdybyśmy wiedzieli, że tak przykładasz się do pracy to wogóle byśmy do Ciebie nie dzwonili i nie marnowali swojego cennego czasu na głupie zagrywki. Nas to nie interesuje czy masz inne zlecenia i które akurat sobie wybierzesz zgodziłaś się sama nikt Cię nie zmuszał, a teraz takie wyjebki. Wyrzuć to wszystko bo nie będziemy specjalnie dla Ciebie jeździć 40km po raz drugi. Dzięki za współprace. A na przyszłość skoro się na coś decydujesz to dotrzymaj słowa bo nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę że nie potrzebnie marnujesz innym czas przez swoje wybory. + zadzwonil i zagrozil, ze mi zepsuje opinie w Internecie, bo sie pojelam ulotki i nie chce skonczyc. Ja (wkurzona juz serio) Witam Zakonczylam wspolprace z Panem zgodnie z Pana sugestia, poniewaz uznalam, ze moje nerwy sa cenniejsze niz 100zl. Nie przywyklam do tolerowania telefonow w nocy (uprzejmie informuje, ze w sprawach biznesowych dzwoni sie miedzy 9 a 20, nie o wpol do 23 w nocy) i szantazu. Uprzejmie informuje, ze wina za calosc nieudanej transakcji ponosi Pan. Po pierwsze - nikt Panu nie kazal jechac do mnie 40km, mogl Pan sprawe zalatwic mailowo (oszczedzilabym czas i bilety). Po drugie, mimo, iz ostrzegalam, ze obrazki z Internetu nie nadaja sie do druku, otrzymalam od Pana taki material. Po trzecie, wiedzac, ze tylko w weekendy mam czas, obiecal Pan w sobote doslac tekst. Otrzymalam go w poniedzialek. Po czwarte, Pana kultura przedstawia wiele do zyczenia, a Panskie grozby zepsucia mi opinii sa niepowazne. Jesli jeszcze to do Pana nie dotarlo - nie bede konczyla tej ulotki i odpuszcze kilka godzin czasu zmarnowanego na projekty nie dla "widzimisie", ale dlatego, ze jest Pan niemily i niesympatyczny i nie zamierzam z taka osoba wspolpracowac. Oczywiscie, nikt Panu nie broni wyrazac swojej opini na moj temat - w koncu mamy wolnosc slowa. Jesli jednak opisze Pan sytuacje zgodnie z prawda, czytelnicy Pana wysmieja - jesli Pan sklamie, prosze sie liczyc z wytoczeniem procesu o znieslawienie. Mam nadzieje, ze to juz koniec Panskich maili i telefonow do mnie, poniewaz debata z Panem w najmniejszym stopniu nie jest dla mnie przyjemnoscia. pozdrawiam p.s. otrzymane od Pana materialy wyrzuce, jak uzgodnilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta Zla Mia
A to odpowiedz :) Nagle przeszedl na Pani :) ON Jak śmie pani pisać Nam o nerwach, chyba nie zdaję sobie pani sprawy co to znaczy, zresztą pani nie wie bo SIEDZI Z DUPA za biurkiem i robi swoje zlecenia. Do pani świadomości NERWY TO MY MAMY PRZEZ PAŃSKĄ POSTAWĘ, BO WIDOCZNIE JEST PANI OSOBĄ NIEKOMPETENTNĄ I NIE POTRAFI WYWIĄZYWAĆ SIĘ ZE SWOICH OBOWIĄZKÓW. Robi pani sobie co chce, najpierw przyjmuje zlecenie, a potem rezygnuje bo zadzwonił tel. Jak by pani chciała wiedzieć to my nie dysponujemy wolnymi chwilami,a gdyby tylko o to chodziłO TO WYSTARCZYŁO POWIEDZIEĆ PROSZĘ ZADZWONIĆ JUTRO BO ŚPIĘ, ale o to tylko nie chodziło prawda, bo dla pani WAŻNIEJSZA JEST GRUBA KASA. (...) skoro sama się pani zgodziła to proszę wywiązywać się z tego co mówi(...) Po pierwsze jak pani sobie wyobraża wytłumaczyć projekt ulotki drogą mailową, (...) I niech pani sobie podaruje tą śmieszna cenę za bilet i nie zachowuje się tak jak by była poszkodowana bo mieszka pani w (...) Po drugie na pierwsze spotkanie wzięliśmy materiały jakie mieliśmy i nikt nie kazał pani z nich korzystać. Po trzecie nikt pani nie obiecywał, że dostanie zdjęcia w sobotę tylko miała pani powiedziane, że postaramy się, a poza tym to była nasza sprawa (...) Po czwarte niech pani nie pisze Nam o kulturze i o tym, że zostawia ona wiele do życzenia tylko lepiej szanowna pani zerknie na siebie bo jeśli zawsze tak pani wygląda na spotkaniu z klientem, jak z nami to dużo sobą pani nie reprezentuje. Gdyby się pani zastanawiała, to chodzi o pańskie tłuste włosy i odór, który bił od pani... Jeśli to do pani nie dotarło to nawet nie mielibyśmy zamiaru z panią współpracować bo jest pani bezszczelna, pazerna na pieniądze i robi z siebie żałosną ofiarę. Przemyśl sobie jeszcze raz kto jest winny zakończeniu w ten sposób całej sprawy szanowna panno. Jeśli ktoś będzie się z kogoś śmiać to może być pani pewna że to pani będzie obiektem pośmiewiska. Jeszcze jedna rada dla pani na przyszłość: Pamiętaj, że są osoby na tym świecie, które jeśli coś powiedzą dotrzymują słowa, a osoby takie jak pani są gówno warte!!! Mamy nadzieję, że będzie pani na tyle mądra i weźmie to do siebie. Nawet niech pani nie odpisuje ani nie dzwoni bo nie mamy zamiaru tracić więcej czasu na Pańską osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×