Kontrola krótkiego zwolnienia przez ZUS pilne!

Witam, Od dnia 13.09.2010 r. do 17.09.2010 r. (a więc 5 dni) przebywałam na zwolnieniu lekarskim z powodu zapalenia krtani (pracuję w szkole, więc nie mogąc mówić nie jestem zdolna do pracy). Po zakończonym zwolnieniu oczywiście wróciłam do pracy. W środę 22.09.2010 r. wysłano z ZUS-u pismo, w którym "Zakład" kieruje mnie na badania, które przeprowadzi lekarz orzecznik Zakładu. W tym samym piśmie informują mnie, iż w przypadku nie stawienia się na tą komisję, zaświadczenie L4 utraci ważność i "Zakład wyda decyzję o braku prawa do zasiłku". Zaniepokoiło mnie to, bo wyczytałam, że takie kontrole ZUS przeprowadza wobec długotrwałych zwolnień lekarskich lub wtedy gdy ktoś (np. pracodawca lub "ktoś życzliwy") zgłosi ZUS-owi potrzebę kontroli. Może być to kontrola losowa, ale na kilku stronach znalazłam informacje, że krótkich zwolnień raczej ona nie dotyczy. Nadmieniam, iż zatrudniona w szkole jestem 9 lat, przebywam na zwolnieniach raz do roku przez czas nie dłuższy niż 5 dni (w sezonie grypowym, kiedy to grypę przechodzę naprawdę poważnie; w tak dużym środowisku jakim jest szkoła czasem trudno się ustrzec infekcji). 1 raz w 2009 r. przebywałam na zwolneniu 14 dni po operacji (laparoskopia), a w lutym 2010 r. 6 dni po zabiegu chirurgicznym (usunięcie znamienia z twarzy). Mam pytanie: 1) Skąd nagle taka kontrola? Przecież do 33 dni niezdolności do pracy 80% wynagrodzenia płaci pracodawca, nie ZUS. 2) Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Na czym taka kontrola wobec tego polega? Zadzwonię do ZUS-u w poniedziałek zapytać, czy to nie jakaś pomyłka i ostatecznie dowiem się w środę, jednak przez 2 dni będę miała tzw. "myślenicę". Na wizytę w ZUS-ie muszę wziąść urlop bezpłatny, co nie bardzo mi się uśmiecha przy już okrojonej pensji i wydatkach (100 złotowych) w aptece. Będę Wszystkim bardzo wdzięczna za udzielenie informacji w tym temacie.

Może wyrywkowa. Jeśli tak, to mam szczęście do losowań. Szkoda, że nie LOTTO, albo coś, gdzie dają kaskę! Pozdrawiam i czekam na dalsze opinie!