Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jabluszko bezowe

Jestem w 12 tyg ciazy, czy duzo jem?

Polecane posty

Gość Jabluszko bezowe

Moj jadlospis wczorajszy np: - 4 jablka - batonik - kawalek kurczaka - 8 kanapek z chrupkiego chlebka - karton karotki malinowo marchewkowej - 3 jogurty danone activia - kilka sliwek suszonych Jestem w 12 tyg ciazy i utylam juz 2 kilo, brzuch mi sterczy strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie dużo, bo ja jestem w 28tc i tyle nie wcisnę. Poza tym jak dla mnie za dużo cukru(te 3 activie), brak warzyw- generalnie mało wartościowy jadłospis ale jeśli masz mdłości to pewnie jesz, co Ci wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
dużo to nie, ale średnio zdrowo. Zostawiłabym jabłka, kurczaka i śliwki: - jogurt max 1, a najlepiej naturalny, a nie słodzone świństwo - pieczywo jedz pełnoziarniste, a nie jakiś syf chrupki - ta karotka to też nic specjalnego sam cukier - dorzuć warzywa, mięsko, wędlinę, ser Wiem, że łatwo mi się mówi, bo pewnie masz zachcianki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jabluszko bezowe
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem mało treściwie. Zjedz porządny obiad- normalny ciepły posiłek. Pieczywo azowe zamiast chrupkiego... Oczywiście to takie łatwe do powiedzenia, jak się nie ma zachcianek... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszona sliwka
suszone owoce sa zdrowe, naturalne rowniez, wiec te jablka i sliwki sa ok. ja ostatnio moge (jestesm w 10 tc) tylko chleb i ziemniaki pod kazda postacia, nie jem juz miesa 3 tygodnie, bo po prosu mnie odrzuca. Jem sporo straczkowych warzyw, i smakuje mi zupa jarzynowa. poza tym wcinam pistacje, swierze owoce i soki, naturalnie wyciskane. chleb z zoltym serem to moj hit 9 tygodnia :-) wczesniej chleba w ogole nie jadlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja np. do tej pory mięsa nie mogę :( jem ryby, czasami szynkę i dużo warzyw. Ser żółty od początku ciązy to mój ulubiony przysmak :) najgorsze są te słodkie zapychacze typu właśnie jogurty, soki gotowe, batony, ciastka- kalorii dużo, a wartości żadnych, ale zachcianki robią swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie obiad ? wywaliłabym ten chrupki chlebek a zjedz zupę activia :O lepiej jogurt naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka252
Ona je dużo??? O ludzie to ja nie mowię co ja zjadłam...(21tc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaa25
Chcecie wiedzieć co ja jadłam? Uwaga może być szok! 3 bułki z serem 2 jogurty owocowe (duże) opakowanie duże ciastek Hit minimum 3 lody frytki obiad np. ziemniaki z jajkiem i mizeria 2 batoniki chipsy I nie tylko...przytyłam 35kg. Jestem rok po porodzie i zostało mi już tylko 7 kg. W drugiej ciąży postaram się zwalczać te zachciankimam nadzieję że mi się to uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaa25
Jabluszko bezowe według mnie to nie dużo (w porównaniu ze mną) Postaraj się nie popełnić mojego błędu. Do teraz nie mogę patrzeć w lustro będąc naga. Jest tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabluszko bezowe
dzisiaj : activia naturalna z otrebami i sliwka 2 jablka salatka grecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszona sliwka
a ja dzis zjadlam: na sniadanie 2 kromki bialego chleba z zoltym serem potem winogrona podjadalam na objad zupa jarzynowa z soczewica wlasnej produkcji potem jogurt naturalny z otrebami male opakowanie pistacji (5 deko) teraz siedze i wcinam ciemny chleb z zoltym serem na kolacje pewnie zjem miseczke zupy, potem ze 2 sliwki i na tym koniec. do slodyczy mnie nie ciagnie, jem tylko czasami ryz w czekoladzie lub kawalek czekolady i na tym koniec. tak mniej wiecej wyglada moj jadlospis, miesa nie daje rady jesc :-/ ryby tez jakos mi nie podchodza. moglabym zywic sie tylko owocami, warzywami, chlebem i serem. przed ciaza nigdy tak nie jadalam (bylo gorzej, mniej owocow i warzyw, wiecej miesa, chleb prawie wcale, slodyczy masa, chipsy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli nie masz mdlosci to jedz 5x dziennie male porcje najlepiej co 3h. Nie utyjesz a bedziesz zdrowa i pelna energii. A jak dalej bedziesz jadla jak piszesz to w 9m beziesz wygladala jak szafa trzydrzwiowa. Jesli w 12tc juz utylas to co bedzie w 9m? Ja do 5miesiaca schudlam (!) 5kg a Ty juz tyjesz. :O nie pisze tego zlosliwie tylko chce zebys sie otrzasnela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jablszko bezowe
to az tyle jem ze bede wygladac jak szafa trzydrzwiowa'? ale ja glodna jeste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadłospis autorki był bezwartościowy (prawie że) ale szybko sie poprawiła. Ja od samego początku ciąży miałam ogromną ochote na mięso za to kompletnie odrzucało mnie od słodyczy, wszelkich chipsów i chrupek i zapachu kebaba, frytek i peczonego kurczaka. Mój jadłospis od początku wyglądał tak: 5 porcji (warzyw, owoców gdzie jedna prcja to szklanka naturalnego niesłodzonego soku, druga porcja to jabłko, trzecia mała marchew itd itd) , 2 szklanki świeżego mleka dziennie albo szklanka mleka i szklanka maślanki, porcja mięsa każdego dnia, pieczywo ciemne , musli na śniadanie, warzywna zupka i zawsze coś tam na drugie danie lekkiego. Ogólnie dużo sałatek z oliwą z oliwek , zero słodyczy i ciast a zamiast margaryny masło i przytyłam 5 kg a jestem w 22t.c. Przed ciążą ważyłam 55kg przy wzroście 165cm i powiem że stanęła mi obecnie waga w miejscu i już drugi tydzień ważę te 60 kg a odżywiam się tak samo , no może mam teraz więcej ruchu bo i więcej energii:). Ja również polecam autorce jogurty naturalne a jeszcze lepiej maślanki (zdrowsze) i to czyste bez wsadu owocowego który ma dużą ilość cukru, pasowałoby też regularnie spokojnie spacerować i myślę że na tym etapie wszystko się jeszcze unormuje. Ja szybko zaczęłam mieć brzuszek i to dość widoczny ale nie ma to na początku wielikiego znaczenia, ważna odpowiednia dieta i ruch a noi oczywiście pić te 1,5 l wody negazowanej dziennie, ja do początku września piłam nawet 2 l dziennie a teraz mniej się pocimy jest trochę chłodniej więc wystarczy te 1,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jabluszko bezowe---> z tym głodem to taka pułapka cążowa:D twoja ciąża nie potrzebuje jeszcze takich kalorii to jedynie spadek cukru powoduje że masz wilczy głó- takwytłumaczył to mój lekarz i ostrzegł żeby się pilnować i nie dać obsesji jedzenia bo prawdziwy przyrost kalorii powinien mieć miejsce u ciebie za jakiś miesiąc i to tylko o 300cal czyli porcję musli dla przykładu:). Ja już w 8 tygodniu miałam wilczy głód ale sprawnie sobie z nim radziłam jadając lekkie małokaloryczne rzeczy (warzywa, musli, chude mięsko, ryby i raczej nie były to potrawy smażone ale pieczone albo podduszane w małej ilości wody z oliwą z oliwek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zjadłaś na cały dzien? to prawie nic nie zjadlas. kanapki to tak śniadaniowo-kolacyjnie. ciekawe co na nich było. gdzie jest obiad? ten kawałek kurczaka jak rozumiem to ma byc :) dołóz jakies surówki, warzywa. chyba ze Ci nie wchodzi na razie to trudno. tylko wtedy bierz witaminy. sporo owoców, wiec jest OK. tylko spróbuj je bardziej róznicowac. o ile Ci wchodza inne :) jogurty są, ale nabiału ogólnie dośc mało. chyba ze na tych kanapkach coś było nabiałowego. pchaj nabiał w siebie bo Ci zęby polecą. a zęby to nie włosy, nie odrosną... batonik - no na litośc boską, czasami trzeba :) byle nie kilogramami codziennie. z rozsądkiem. jeden batonik na jakiś czas Ci nei zaszkodzi :) generalnei uwazam że zjadłas OK. nie daj sie zaszczuć terrorem szczupłej sylwetki nawet w ciązy. lepiej sie po urodzeniu odchudzac niz w trakcie ciąży nie dojadac. zróżnicuj troche diete, jesli nie w ciągu dnia, to pamietaj ze jesli jednego dnia bylo np malo nabialu to zeby nadrobić nastepnego. a że przytyłaś - ciężko żebyś nie przytyła :) byle odpowiednio. lekarz cie pokieruje, powie czy za dużo czy OK, wtedy bedziesz korygowac diete. ja tam jem co chcę, nie oglądam sie na kalorie, dbam tylko o to żeby jesć dość róznorodnie (już mogę, bo na poczatku to...) i zeby zdrowo było (ograniczone fastfoody i słodycze, choc tez sie zdarzy, nie bronie sie rekami i nogami, jak mam ochote to czemu nie). nie pilnuję wagi, nie zamartwiam sie figurą. interesuje mnie wyłącznie to co mówi lekarz na temat mojej wagi. póki co według niego wagowo jest jak najbardziej poprawnie. a nawet jak sie finałowo okaże ze mam 20 kg na plusie to wbijam w to idealnie :) bede sie odchudzac jak juz urodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona duzo zjadla??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona duzo zjadla?? ---->Ilościowo nie ale dużo jeżeli wziąć pod uwagę ilość bezwartościowego prostego cukru i tłuszczu prawie nic co przydało by się jej i dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukier prosty nie jest bezwartościowy. to najbardziej podstawowe źródło energii. na cukrach prostych pracuje mózg. już nie przesadzajcie z tym odcukrzaniem sie, w koncu całe społeczeństwo nam wymrze z niedocukrzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tłuszcz to gdzie tam był w tym spisie? :D w tych jabłkach, śliwkach czy w Activii? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumkadoScierania
Matko, ile wy żrecie dziewczyny, jestem w szoku wprost. Ja dzis np. zjadłam tak: na śniadanie parówka cienka drobiowa z kromką chleba sojowego z masłem prawdziwym, 3 plastry sera żółtego, 2 ciastka pierniki. Potem 1,5 jabłka (nieduże) i teraz myślę zaraz kroić warzywa na sałatkę tradycyjną i zjem jej z łychę i do tego chleb ciemny...w między czasie pijam herbaty z sokiem malinowym i sok burakowo jabłkowy bo muszę. Tak wygląda prawie mój każdy dzień tylko,że jedzenie inne. Jestem w 27 tyg.od jutra.Przytyłam jak narazie 5kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do menu
ja bym nie jadła activi - bo tr jogurty to bardzzie na odchudzanie (pomagają w wypórżnianiu) wystarczy jeden może być owocowy batonik- zcasem ciągnie na coś słodkiego ale zamiast chrupkiego pieczywa lepiej razowy -- bardziej się najesz (bo piszesz ze jesteś nadal głodna) i wg mnie bardziej wartościoiwy no i zamiast tego soku z kartonu zainwestować w sokowirówkę i robić samej sok z marchewki lub trzeć na tarce marchewke luz chrupać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do:taajasne :) cukier i tłuszcz ?:D gdzie się w tym jadłospisie zajduje? A chociażby w activii i batoniku i to więcej iż ci się wydaje. Cukier prosty nie jest trucizną ale nie pisz że jest bardzo wartościowy i to dlatego że mózg się nim żywi:D, mózg nie umiera bez nadmiaru tego cukru a żywi się też innym strukturami chemicznymi cukrów. Chodzi o to że koleżank nie przygotowuje się do matury żeby odżywiać mózg tylko jest w ciąży i ma dbać o to żeby tego cukru we krwi nie było za dużo bo nie przynosi on żadnych korzyści oprócz kalorii, poza tym profilktycznie stosuje się zdrowe odżywianie w ciąży ograniczając tłuszcze i cukry proste a ma to swój sens i to nie tylko pod kątem zbędnych kalorii ale też zwiększonego prawdopodobieństwa cukrzycy ciążowej . NIe wiem ale ja te wszystkie informacje mam na ulotce ze swojego szpitala w którym będę rodzić i jestem też po rozmowie. NIe mieszkam w Polsce i wiem że w kraju nie przygotowują kobiety do ciąży a zwłaszcza te p 20 t.c ale nawet jeżeli nie podobają ci się moje wypowiedzi to nie znaczy że wykształceni w tym kierunku ludzie się mylą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do jogurtów. Jogurt ma w sobie soro tłuszczu i wcale nie odchudza ja to się powszechnie uważa, chyba że te odtłuszczone. Jogurt naturaly ma sporo tłuszczu ale ten tłuszcz jest dobry w sensie że łatwiej z tym tłuszczem przyswajane są witaminy rozp. w tłuszczach bez niego wchłonie się jedynie wapń. Jogurty słodzone z wsadem owocowym to jak konfitura słodzona cukrem wymieszana z jogurtem i wcale nie zdrowa. Kultury bakterii znajdujące się w jogurtach co najwyżej poprawiają perylstatykę jelit i przyśpieszają trawienie (o co w ciąży i tak ciężko) ale nie odchudzają:) no ...chyba że żywisz się sałatą i samymi jogurtami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gumkadoscierania
sory, ale jakos dziwnie jesz. pewnie jestes przewrazliwiona i nie chceszp rzytyc, ale parowka, 3 plasterki sera, jablko i herbata plus lyzka salatki to smiech na sali. Gdzie jakis cieply posilek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gumkadoScierania
Jem też ciepłe posiłki, ale ogólnie to jest to mało, bo po prostu nie mam jakiegoś tam apetytu strasznego, a o figure wcale mi nie chodzi, tyle widocznie potrzebuje, moje koleżanki jadły podobnie tylko te dziewczyyny tutaj chyba jedzą bo wolno skoro ciaza...ja sie nie objadam i tyle, dobrze się czuje z tym i dziecko też bo jem sporo owoców, warzyw, soków, ciemny chleb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×