Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość antoninininini

jakie rybki do kuli3,5l ????

Polecane posty

Gość antoninininini

Cześć. mam kule 3,5 l i chcę kupić rybkę. Wiem, wiem naczytałem się o tym,że hodowanie rybek w kuli to zbrodnia. Ale inna opcja nie wchodzi w gre. wielu ludzi trzyma rybki w kuli i UWAGA żyją im ponad rok i dłużej. pewnie zaraz zostanę zlinczowany za te kule.... Proszę doradźcie jakie rybki (1szt. oczywiście, ew.2szt) wytrzymają tę męczarnie w kuli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininin
chętnie bym włożył twoją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olulianka
wiesz co,ja w takiej kuli trzymałam bojownika,bo podobno tylko one sie nadaja i zyla praktycznie rok.miala jedną żywa roslinke.ogolie wygladala super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininini
aha, Dzięki:). Ma ktoś jeszcze inne propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastafarianka raktywacja
gupika, tylko że wtedy to raczej 2 coby sie rozmnożyły i sprzedasz małe rybki. nie zapomnij o filtrze powietrza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olulianka
nie mozesz w takiej kuli trzymac kilku rybek.wejdz na neta i poszukaj.Na pewno sa jakies informacje.miłego hodowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszke piasko na dno, kilka roslinek. Do kuli pasuje jedna rybka, ale za to bardzo ladna - bojownk wspanialy. Dlaczego ta? Bo w naturalnym srodowisku czesto jest tak, ze woda wysycha, i ona sobie musi dluuugi okres radzic w doslownie dolku wypelnionym woda. Te ryby sa wiec przystosowane do malej przestrznei. Poza tym sa bardzo ladne (samce). Zeby urozmaicic, mozna dodac jakiegos slimaczka ladnego (byle nie swiderki bo sie rozmnoza i zjedza roslinki), No i krewetki "red cherry". Sa to slodkowodne, malenkie krewetki, czerwony kolor maja, latwo sie je hoduje. No i takie cos bedzie i ladne, i ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininini
dla gupików filtr jest konieczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do filtra, to jak dasz kilka roslinek i slimaczka, to filtr nie porzebny, bo slimaczek zje czesc resztek jedzenia z piasku, ar solinki przefiltruja i natlenia wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininini
Hept to mówisz że bojownik da sobie rade w kuli, a potrzebuje grzałki i filtra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak w wypadku gupikow, filtr raczej nie potrzebny jak bedzie kilka roslinek, typu np. moczarka kanadyjska, bo te roslinki wtedy natleniaja wode poprzez fotosynteze, mozna jakis meszek na dno dac :) Grzalka jest potrzebna, ale jezeli temperatura nie spada w domu ponizej 18 stopni, tot ez dawa nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininini
Hept DZIĘKI za rady. Naczytałem sie dużo na necie, zgłupiałem i musiałem się sam zapytać. Jedni mówią tak drudzy tak. Chyba zdecyduje się na tego bojownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze kilka uwag na wstepie. Wyglada to tak, ze najpierw wsypujesz piasek, wkladasz do niegor oslinki, i powolutku zeby piasku nie zmieszac z woda ja wlewasz. Czekaz 4 dni, i dopiero wtedy idziesz kupic rybke, ktora przynosisz dod omu w woreczku z woda. wkladasz nieotwarty woreczek z woda do swojej kuli, zeby wyrownala sie temperatura wody w obu naczyniach, i dopiero wtedy po 15-20 minutach przekladasz rybke. Najlepiej bez wody z woreczka. Robi sie tak dlatego zeby dziwne substnacje jak chlor z wody wyparowaly, i zeby nabrala temperatury pokojowej i klarownosci. Najlepiej nei dodawac zadnej chemii tez. Wbrew biegowym opiniom wode najlepiej zmieniac w calosci raz do roku, nie czesciej. Co najwyzej podmieniac jej czesc. W sensie robisz to raz w miesiacu, odstawiasz 1l wody na kilka dni, a pozniej z tej butli swojej 1l wylewasz, i dolewasz tej swierzej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma problemu. Ja sam mam dwa akwa, jedno male (kolo 10l) i drugie wieksze 60l. Mam krewetki, slimaczki miesozerne (zjadaja inne slimaczki) no i rybki. Ale rybek obecnie malo, ame neonki w duzym akwa, w malym zadnych ryb, same krewecie i malzoraczki (i oczliki :P).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antoninininini
Jeszcze raz DZIĘKI:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
najpierw wsypujesz piasek, wkladasz do niegor oslinki, Jaka roślina przeżyje w pisaku??? Do roślin uzywa sie jako podłoża żwirku. Chyba że ktoś kupi np. anubiasa - on może być przytwierdzony po prostu do kamienia. Albo gałezatkę - to taka zielona kulka, co częściowo spełnia rolę naturalnego foltra, bo nieczystości na niej osiadają Wody całej nie podmienia sie nigdy, bo sa w niej te pozytywne bakterie, co pomagają rozkładać produkty przemiany mat. W większych akwariach podmienia się ok. 1/3 - do 1/4 co tydzień. W kuli - trzeba to robic częściej, bo inaczej ryba zatruje się własnymi odchodami ... Co ok. 3 dni wymienia się 1/3 wody na świeżą, odchlorowaną, o tej samej temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×