Pokochałam trudnego faceta i mam dosyć.

Poznałam na studiach pozornie wydawałoby się, fajnego chłopaka. Od razu złapaliśmy wspólny kontakt, połączyły wspólne pasje i doświadczenia. Po jakimś czasie otworzyłam się przed nim, on zaś opowiedział mi o swoich problemach. Okazało się, że ma za sobą pobyt w psychiatryku i poważne problemy psychiczne spotęgowane rzekomo chorą sytuacją w domu. Cierpiałam kiedyś na depresję, co też sprawiło, że tym bardziej zbliżyłam się do tego chłopaka. Było mi go żal, chciałam mu jakoś pomóc wyjść z tego stanu. Niestety po jakimś czasie doszłam do wniosku, że to nie ma sensu, dlatego, że K nie chce się leczyć. Zamiast tego wolał alkohol, narkotyki. Po jakimś czasie zaczął mnie sobą zamęczać, wydzwaniał po nocach. Ciągle coś ode mnie chciał, potrzebował mojego wsparcia. Robiłam, co mogłam, ale z dnia na dzień K stawał się coraz bardziej chamski, ciągle mnie krytykował, ingerował w moje decyzje. Pokazywał, że wszystko wie lepiej, a ja mam go słuchać, bo źle skończę. Oczywiście gadał przy tym, że to dla mojego dobra i tylko on mnie rozumie. Ponieważ jego słowa negatywnie wpływały na moją samoocenę, któregoś dnia przestałam odbierać jego telefony. Nie byłam wtedy w najlepszym stanie psychicznym i postanowiłam dać sobie spokój z tym kolesiem. Niestety lada moment rok akademicki i znowu go zobaczę. W dalszym ciągu coś do niego czuję, więc boję się powrotu na uczelnię.

jakiś wampir psychiczny, daj se spokój

Proszę o radę, strasznie mi z tym ciężko.

Jak się uwolnić od niego ? Zniszczył mi na nowo psychikę, nabawiłam się niskiego poczucia wartości.

nic do niego nie czujesz? może namów go na terapię, niech bierze leki, odwiedza psychiatrę przecież możecie żyć normalnie daj mu szansę

Normalnie się uwolnić. Nie odbierać telefonów (zablokować) i starać się nie przebywać w jego pobliżu.

no sorki, rozumiałabym gdyby chodziło wyłącznie o depresję ale ty byłaś z kolesiem który brał dragi i jeszcze cię dołował no sorry zalatuje desperacją i brakiem szacunku do siebie boisz się jak sie zachowasz gdy go zobaczysz ? laska powinnaś o nim zapomnieć dla włąsnego dobra bo jemu nei pomożesz a on wciagnie cie w bagno już teraz krytyka narkomana sprawiła że samoocena spadł ci na łeb i szyję też zgadzam sie z opinią że to wampir energetyczny, towarzystwo takich ludzi sprawia że pozornie bez powodu czujemy się z nimi źle, psychicznie i fizycznie, wciągają nas w depresję i choroby

no właśnie

Zmien grupe na studiach, jesli chodzicie do jednej. Telefonow nie odbieraj, a najlepiej zmien numer i podaj go tylko najblizszym osobom, z prosba, by nie przekazywaly go dalej bez twojej zgody. Nie jestescie przeciez na siebie skazani - gdyby szukal z toba kontaktu, po prostu podziekuj mu grzecznie i za kazdym razem oddalaj sie.

Może jest wartościowy tylko wydaje mu się że go nie kochasz, dlatego tak naskakuje. Poczytaj mu o osobowości narcystycznej, bo pewnie taki jest, jak lubi rozmawiać to na pewno cos zrozumie.