nauka szycia

zalogowakam sie na tych maranciakach ale nie umiem poruszac sie po tym forum? np dodac nowego postu, a szukam odpowiedzi dot szycia poscieli

ale chodzi ci o założenie nowego tematy ,czy napisanie postu w temacie czy w ogóle co innego ,zapisanie tematu w ulubionych ?

i moge cos podpowiedziec jak bede oczywiscie wiedziec

o zapisanie tematu w ulubionych a wczesniej napisanie postu w nim :) do "a ja szyje" witam mam nadzieje ze zostaniesz z nami na dluzej, ja chcialabym sie nauczyc szyc jak nalezy :) teraz myślę o pościeli pisałam wczesniej :)

żeby odpowiedzieć w temacie możesz albo wcisnąć napis( Odpowiedz)na samym dole tematu po lewej stronie w takiej ramce z karteczkę kolorowy napis albo najłatwiej jeszcze niżej masz taki wielki kwadrat pusty a pod nim emoticony i w tym kwadracie piszesz post i klikasz przycisk na środku (na dole również ) WYŚLIJ koło tego napisu jest takze napis PODGLĄD jeśli natomiast chodzi ci o dodanie tematu do ulubionych to również na samym końcu tematu prawie viz a viz tylko po prawej stronie masz kilka poleceń drobnym drukiem : -powiadom znajomego o tym temacie -dodaj temat do ulubionych -wersja do druku -śledź ..i tak dalej klikasz dodaj do ulubionych i masz zapisane :) aby zobaczyć tematy ulubione klikasz na swój nick i masz opisane ulubione tematy ,gdzie pisałaś posty w jakich tematach ,ile przeczytałaś ile nie i tak dalej Jeszcze jedna sprawa ,tam na Maranciankach pisze numer konta do wpłat .Nie jest to obowiązkowe ,tylko dla chętnych ,zbierane są pieniążki na opłatę serwera .Jedni wpłacają 10 zł inni 20 ,kto ile ma i ile może dać .Nic na przymus .Można to zrobić raz w roku i nikt do nikogo nie ma pretensji .Piszę aby nie wystraszyć kogoś ,że coś się przymusowe do opłacania ;) Muszę zmykać na targ . Ps.Koleżanka wyżej ,myślę ,że twoja pomoc nie raz się przyda :)

Nadziejo jeszcze nie kupiłam maszyny :) Mam w domu starego łucznika po mamie, ale ma prawdopodobnie rozregulowany chwytacz i chyba nie opłaca mi się oddac tej maszyny do naprawy, dlatego chce kupić nowa;) z wiekszymi ciut mozliwosciami:) Waham się wciąż, w realu jest teraz promocja na łucznika kornelie ale nie wiem czy się zdecydować ;) Nie wiem jak tam jest z gwarancją i serwisem produktów kupowanych w marketach, musze się jeszcze podpytać.. Może któraś z Was wie?:)

i jak dziewczyny wasze postępy? ja właśnie znalazłam jakiś kawałek materiału i może coś wyczaruję :p

Ja uszyłam spódniczkę ,taką na próbę przed tą bombką ,żeby w razie czego materiału nie spierniczyć:) guzików mi tylko brakuje nie zrobiłam wiązania bo mi już materiału brakło (taki kawałek tylko miałam ) i nie bawiłam się w rozporek z przodu bo za dużo pierdologi z tym :O zrobiłam zamek kryty na boku i szelki ,tylko tych guzików brak ...

A może zrobisz foto i się pochwalisz? :) niestety mojego materiału jest za mało na cokolwiek, miałam więcej ale przestąp się ziemio, nie ma nigdzie :(

mogę wkleić zdjęcie tylko szelki zepnę szpilkmi żeby nie wisiały jak strąki :D ogólnie nic fantastycznego ,ale do śmigania na co dzień młoda może mieć ,bo szkoda materiału ;) tadammm :D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df708b8733e17698.html

http://www.glitery.pl/polecam ,SmieszekDoLez błagam wchodźcie! Ważne!

jak to nie ma czym się chwalić? sukienusia jest śliczna, masz talent, mi to daleko do ciebie :( ostatnio mi czas nie pozwala, ale nadrobie długimi wieczorami jak tylko zimno się zrobi:)

sukienusia jest bardzo łatwa do zrobienia :) wycinasz formę w kształcie litery A bez czubka czyli coś jak klin na całą szerokość aby po zszyciu był jeden szew :) mu być nieco więcej cm w pasie niż ma dziecko i prawie dwa razy tyle na dole.na górze robisz zakładki np po 3 na przód i tył( razem 6 )najlepiej wymierzyć ile dziecko ma w pasie i dodajesz np.jedna zakładka zabiera 5 cm materiału czyli dodaje do obwodu bioder dziecka 6 X 5 cm na zakładki + 2 cm na zszycie na dole robisz zakładki tak aby nie było zbyt szeroko ,ale też aby dziecko mogło ruszyć nogami i zrobić normalnie krok (najlepiej na surowo zszyć i przymierzać :D) Ja formę na bombkę wycięłam ze skosu ale pasek górny i dolny musiałam normalnie wyciąć bo materiał brzydko się zawijał (taka akurat wada tego mojego materiału :) szelki to już pestka totalna pozszywać i voila mam bombkę ;) Mi się marzy uszyć młodej taki płaszczyk jesienny coś na styl empire :D z kołnierzykiem półokrągłym paskiem na pleckach i rękawach z wysokim stanem i guziczki dwurzędowe :D taki brązowy płaszczyk i do tego kaszkiecik :Da na kaszkiecik wyczytałam w necie ,że jakiejś dziewuszki babcia brała formę z żelazka :Dmusze pomyśleć nad tym ,może uda mi się wytargać gdzieś ciekawy materiał na kaszkiet ,najlepiej turkusowy przygaszony albo morską zieleń :) a jak nie znajdę to zrobię na drutach :D

Witam dziewczyny:) Mam problem:(Zabrałam się za szycie sukienki,ale narazie na próbę ze starego prześcieradła.Chodzi o to,że z tyłu nad dupą robi mi się taka"kieszeń"jakby,ja to tak nazywam,jakby było za dużo materiału w tym miejscu i nie wiem jak się tego pozbyć.Zaszewki nie pomagają:(Dodam,że jestem niska,mam brzuszek i odstający tyłek,może przez to mi się nie układa ten materiał z tyłu?Błagam,jeśli któraś ma pomysł,co z tym fantem zrobić podpowiedzcie!!!Help!:) Ryjek świetna ta sukienka:)Podziwiam Cię!!!

tak sobie podczytuję wasz topik bo również jestem samoukiem w dziedzinie szycia, stopniowo szyłam coraz trudniejsze ciuszki również dla dzieci, niejedno weselisko obtańczyłam we własnoręcznie uszytej kiecce , nie mówiąc o względach ekonomicznych, ostatnio rzuciłam się na uszycie chyba jak narazie najtrudniejszej mojej rzeczy tj damski garnitur -spodnie jak spodnie już dla mnie nietrudne ale żakiet na podszewce to było wyzwanie! wpadłam jak dla mnie na genialny pomysł, ponieważ nie posiadam i nie lubie robić wykrojów z czasopism poprułam stary znoszony żakiet,każdą częśc miałam osobno również podszewkę, wyprasowałam i dokładnie odciełam na nowym materiale, części podszewkowe oczywiście osobno i na podszewce, jeśli ma się już jakieś pojęcie o szyciu i troszkę podszkoloną technikę zszycie całości okazało się banalnie proste, i w końcu wszystkie części do siebie pasowały tzn długości były identyczne , podkroje pach z rękawami idealne itp itd, moje porady to /jeśli chodzi o żakiety/ przygotować sobie wszystkie części do szycia tj najpierw wyciąć , co trzeba to podkleić fliseliną, zszyte szwy rozprasowywać na bieżąco a przedewszystkim nie śpieszyć się dać sobie czas , szyć powoli a dokładnie, ja wiele rzeczy szyłam byle jak najszybciej póżniej czasami żałowałam, czasem trzeba poszperać w internecie , poszukać techniki szycia jakiej drobnostki, ja wzorowałam się na innym żakiecie , właściwie całość wyszła jak ze sklepu a za jaką cenę! wielokrotnie niższą!! już myślę nad kolejnymi moimi "rodzyneczkami", pomysłów mam mnóstwo a że mam dwie córunie to zapotrzebowanie też jest, moim wynalazkiem są te formy ze starych sprutych ciuszków, a jeśli takowych nie posiadamy to czasem warto wybrać sie na jakąś wyprzedaż do lumpeksu i kupić coś co ładnie na nas leży a nie musi być zadbane , rozpruć i już mamy formę czasem za złotówkę!, ja nie lubię tych gazetowych wykrojów dla mnie są jakieś sztuczne , zdecydowanie wolę te ze staroci, a właściwie każdy ciuch w ten sposób możemy uszyć, spodnie też często mogą być niezbyt nam pasujące ale jak już mamy takie stare które fajnie na nas leżą to warto je porozpruwać, to taka moja dygresja nt szycia , powodzenia

Do witam wszystkich-a my witamy Ciebie,myślałam,ze nikt tu już dziś nie zajży:)Gratuluję pomysłów i zdolności.Skoro szyłaś kiecki,może mi coś doradzisz?Wyżej napisałam z czym mam problem:)A z tym rozpróciem to masz rację,tylko nie mam nic takiego do prucia,ale z tymi szmateksami to dobry pomysł,popatrzę za tym jak znowu na "łowy"pójde:)

fajne stronki podałyście, ja polecam stronę, na której są techniki szycia (zamki,kieszenie,rękawy itp.) w zakładce sewing techniques są krótkie animacje, życzę miłego szycia :) http://www.husqvarnaviking.com/mediafiles/sewingroom/sewingroom_uk.asp

Pętelka dzięki zaraz obejrzę stronkę:)

do nadzieji- jakoś ciężko mi sobie wyobrazić twój problem, nie wiem czy w tym jest rzecz ale może sukienka jest za obcisła w biodrach przez co nie "leje się " w dół a zatrzymuje na biodrach i dlatego jest ten nadmiar w okolicach talii , jeśli wogóle ja dobrze zrozumiałam twój problem

Poprostu z tyłu nad tyłkiem robią mi się takie poziome fałdy:)Kurcze nie wiem jak to dobrze wytłumaczyć:)

witam a co tutaj tak cicho? mnie jeszcze kilka dni nie bedzie ale mam nadzieje ze moge liczyc na jakies porady z waszej strony gdy juz wszystko sobie ogarne

Można się przyłączyć-cześć też się zastanawiam,co tutaj tak cicho,chyba wszystkie dziewczyny coś szyją:)Ja oststnio z prześcieradła na próbę sukienkę próbuję uszyć,ale problem wyskoczył,więc muszę to spróbować naprawić:)

nadzieja86-skoro jesteś rocznik 86 to ten sam co ja :) chyba ze tylko tak w nicku masz :) ja w przyszlym tyg w koncu bede miala czas, bo w tym trudno mi spokojnie usiasc, czasem tak bywa...

prześcieradła, kieckę ale materiał, żeby był ze skosu, lub tę co uszyłaś i nie układa sie jak byś chciała, to zrób głębsze zaszewki

Można się przyłączyć-tak jesteśmy w tym samym wieku:)Ja też oststnio nie mam zabardzo czasu,ale mam zamiar to zmienić:) A spróbuj uszyć ze starego-właśnie ze starego prześcieradła próbuję tą sukienkę na próbę uszyć,ale nie wiem o co ci chodzi,żeby materiałbył ze skosu?Z tymi zaszewkami to będę próbować.Dzięki:) pozdrawiam

Wiecie co myślałam że będzie co czytać a tutaj co? Co prawda ja będę raz na kilka dni ale dajcie znać co u was :) Ja zrobiłam roboczą spódniczkę z poszwy dla córy a dziś wykroiłam "prawidłowy" materiał ale coś mi się wydaje że ta robocza będzie o niebo lepsza, eh...

Cześć,ja też myślałam,ze będzie co czytać,a tu cisza:)niestety nie miałam kiedy siąść do mojej"sukienki",ale może jutro spróbuję coś podziałać!A daj zdjęcie spódniczki jeśli możesz?:)

oj laseczki piszcie cosik, ja na nic czasu nie mam, jak tylko znajdę więcej napisze

A co tu pisać:)Jak szycie mi w miejscu stoi:)

Nadziejo ,jutro zapytam się mojej mamy w czym problem ,że tak ci fałduje materiał .Właśnie się do niej wybieram w innej sprawie ,więc przy okazji zapytam ;) Moim skromnym zdaniem są takie opcje : -materiał powinien być cięty ze skosa -zamek jest za sztywny do materiału (znaczy ,że zamek od kurtki nie będzie dobrze leżał na cienkim materiale ) -zrób zaszewki od połowy pleców aż do krzyża gdzie się kończy zamek jak coś się dowiem to dam znać :) Ja jutro zaczynam przygodę na materiale próbnym ,mam zamiar uszyć firankę wachlarz :D oby wyszło bo się wku... że tak powiem :O tyle się naczytałam ,że jedyna rzecz jaka może mi popsuć plany to jakiś foch ze strony maszyny :O