Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kiedyś będę mamą :)

Jakie badania po poronieniu?

Polecane posty

Gość Kiedyś będę mamą :)

Jestem 3 miesiące po poronieniu w 9 tygodniu, miałam łyżeczkowanie. Byłam ostatnio u ginekologa, zrobił USG i stwierdził , że wszystko zagojone i ładnie wygląda. Nie wiem dlaczego, nie pomyślałam żeby poprosić go o skierowanie na jakieś badania, nie wiem: tarczyca, hormony czy cóś...? on też nic nie powiedział. Teraz siedzę i żałuję, chcę iść jeszcze raz prosić o skierowanie na jakieś badania, ale nie wiem jakie powinnam zrobić. Czy któraś z Was może podzielić się swoim doświadczeniem? Jakie badania robiłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janya
Witaj, bardzo współczuję straty dzidzi:( też straciłam dziecko w 9 tyg., nie dostałam skierowania na badania, bo po pierwszym poronieniu nie dają , dopiero po trzecim, wiem, że to chore:( Ponoć są tak częste poronienia bez przyczyny i dlatego badania robią dopiero po 3, tylko po co narażać siebie na aż 3. Mi po łyżeczkowaniu zasugerowano badania tarczycy bo miałam jak dla nich za suchą skórę... Zrobiłam i to było to:( Powinnaś zrobić hormony tarczycy takie jak: TSH, FT3, FT4, usg tarczycy i przeciwciała atpo... ja mam chorobę hashimoto, w ciąży bardzo ważne jest ft4 zeby było w górnej granicy normy... Tsh żeby zajść w ciążę powinno być między 1 a 2... Piszę to bo norma jest dla tsh np do 4 ale to obejmuje też kobiety po menopauzie...bardzo trudno trafić na dobrego endokrynologa który wie jak leczyc pod kątem ciąży dlatego najlepiej pójść do ginekologa-endokrynologa z wynikami! Ja dostałam leki i urodziłam zdrową córeczkę:) czego Tobie też życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×