Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fredka 25

Czy sa faceci nie do zdobycia??? Chodzi mi o seks?Romans

Polecane posty

Gość overmaster111
pewnie ze sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredka 25
Jaki to typ faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iBarbara
jeśli go nie kręcisz (w sensie podobasz) to go nie uwiedziesz-proste. Ty też nie dasz się poderwać jakiemuś burakowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredka 25
Chyba raczej sie mu podobam,mowil kilka razy,ze jestem ladna ,fajna.Tylko on zajety:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz mnie zjedzą , ale zaryzykuję .. i co z tego ,że zajęty? Jeśli będzie chciał zrobić skok w bok to i tak to zrobi, z Tobą czy z inną. Jeśli jest magnetyzm miedzy Wami to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fredka 25
stokrotka kochana jestes:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
Magnetyzm już jest niemodny teraz modna jest GRAWITACJA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magnetyzm jest wystarczającym powodem do tego, aby wpieprzac sie w inny zwiazek ? a czymze jest ten magnetyzm? Dla Fredki moze to uczucia, dla niego moze byc chwilowym porywem magnetyzmy w gaciach. Gdyby byl jakikolwiek magnetyzm, nie uwodzilaby go na seks:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
Magnetyzm nie jest powodem, bo na dalsze odległości jest za slaby.. Za to GRAWITACJA działa dlugodystansowo... tak długo aż dwa ciała pozostają w świeciematerialnym... ależ jestem romantyczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
...bez względu, czy są blisko, czy kazde na innym krańcu wszechświata GRAWITACJA działa zawsze aż w fotony nie zamienią się ciała nasze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avent a czy Ty byłaś/byłeś w takiej sytuacji ? Jeśli nie , to nie wiesz co tracisz i nie wiesz co ma na myśli autorka. Ja przeżywam coś podobnego tylko że to juz płomienny romans i mogę wiele rzeczy powiedzieć na ten temat. Nie tylko "wpychasz się w czyjes zycie z butami" życie nie jest nam dane tylko po to żeby jakos egzystować . Trzeba z niego korzystać , a nie na stare lata ( o ile dożyjemy) pluć sobie w twarz ,że miałam okazję na bycie szczęśliwą ale nie zaryzykowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
...a i tutaj dochodzimy do pojęcia szczęścia, które może mieć różne oblicza. Nie genaralizuj bo ja Cie też zgeneralizuję... Kwiatuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeee5645
a zauważyłyście, że dupencja nie opisała "jak" jest zajęty? Jesli ma tylko jakas panne to jak wyżej - jak bedzie chcciał to i tak bedzie krecil na boku. Jeśli ma rodzinę, a może i małe dzieci to autorko jestes k.urwiskiem i jego żona powinna cie kopnąc w piz.dzisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, masz racje mnie chodzi o pewną moralnośc, ktora jak widac , kazdy postrzega inaczej. Gdyby On chcial być z nia, to sam dalby jakis znak. A wpieprzac sie gdzies z buciorami, kusic na ladna twarz i cialo, to cios ponizej pasa - mezczyzni sa podatni na takie rzeczy. A i bylam w takiej sytuacji, gdzie 3 lata czekałam na faceta, ktory wybral swoja ówczesna narzeczona, dzis sa małżenstwem, ja takze wyszłam za mąż. I nie, nie żałuje, bo kobiety zyja czesto wspomnieniami , marzeniami .. Gdyby moja "miłość " chciala ze mna byc, to po prostu byłaby . A nie jest . I pewne wartosci trzeba szanowac. Nie rozumiem ludzi bez pewnych zasad - jestem staroswiecka, przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iBarbara
avent a moze gdybys to ty zrobila ten krok do tamtego faceta..byc moze teraz bylibyscie razem.............. ktos musi zrobic ten pierwszy krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
Pierwszy krok ...na Księżycu. Pierwszy i ostatni jak do tej pory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być może, tego sie nie dowiem mnie nie bylo stac na taki krok. dalam mu mnóstwo czasu i wolna reke, bo uwazalam ze tak trzeba ja wtedy bylam sama a On mial narzeczona. nigdy sie nawet nie calowalismy, On wyznawal mi milosc, chcial ciagle kontaktu ale bał sie zrezygnowac z tamtej dziewczyny widac, nie kochal mnie tak bardzo, jak mu sie wydawalo a mialabym do siebie żal, gdybym go uwiodła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
Grawitacja jest wszędzie. Przenika naszeciała od stóp do głowy poprzez pępek i inne miejsca. Jest tak wszechobecna, że przestajemy ją zauważać. Zapominamy i lecimy w pustkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
...w zapomnieniu osiągamy trzecią prędkość kosmiczną i jest już za późno by spowrotem wczepić się w ciepłe objęcia ciepłej gwiazdy. Lecimy, ale jej grwaitacja leci z nami, coraz słabsza , ale obecna do końca przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy777777
Na świecie jest tyle gwiazd. Wydawałoby się, że kompletnie wypełniają przestrzeń . To złudzenie. Prawdopodobieństwo zderzenia jest znikome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie dziewczyna zrobi to co uzna za słuszne. Nasze zdanie nic jej nie podpowie. Czy czujesz sercem , czy rozumem ............... ;) Tylko pamiętaj ,że życie to nie gra, nie można wrócić do poprzedniego poziomu Życie trzeba przeżyc tak , żeby wstyd było opowiadać, za to przyjemnie wspominać ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×