Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sugar_kane

BARDZO interesuje mnie wasze zdanie!

Polecane posty

W tych czasach strach mieć dziecko. Nie wolno go zostawić samego, nie wolno go uderzyć, nie wolno się przy nim napić alkoholu...a zresztą i tak nie ma go z czego utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wścibskie, jebane mohery musialy nakablowac. Smiechu warte. Dziecko jest cale, nic mu sie nie stalo, nie jest napisane,ze plakało. Jakim prawem weszli do jej domu? Mieli nakaz sądowy? Skad mieli pewnosc,ze dziecko tam jest? Czy palilo sie,ze konieczna byla ewakuacja? Ja bym dziecka nie zostawila, ale skoro kobieta swoje zna i wie,ze wytrzyma ono bez niej pol godzinki,nie widze w jej zachowaniu nic zlego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony - nie wiadomo, co dla matki znaczy "na chwilkę". Równie dobrze mogła zostawić dziecko na pół dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no ale wiecie, to dziecko ma tylko półtorej roku, no to kurcze wiecie, ono najwyżej się zesra pozostawione bez opieki :D no nie? ale paranoja, PRECZ Z EUROSOCJALIZMEM! PRECZ Z HOMOTERROREM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wścibskie, jebane mohery? Czy Ty w ogóle masz pojęcie, jak mobilne bywa 1,5 roczne dziecko i jakie pomysły mogą mu przyjść do głowy? Nie paliło się? A gdyby wybuchł pożar- jakie szanse miałby pozostawiony samotnie 1,5-roczniak? Ale wiesz, no nie, gdyby babcia miała wąsy, no nie to jakie szanse miała by żeby zostać dziadkiem, co nie? Pożar kurwa nie wybuchł więc nie pierdol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak. matka miala pecha, bo losem rodzin patologicznych, ktore baluja od rana do nocy majac dzieci w nosie jakos tak szybko sluzby sie nie interesuja. sama nie jestem matka ale wiem, ze czasami jak maluch spi niektore mamki wyskakuja na chwile do sklepu osiedlowego po zakupy. tam pod artykulem ktos madrze napisal, ze ta rodzicielka musiala jednak wybrac sie na dluzszy spacer, bo powiadomienie policji, jej przyjazd, wywazanie drzwi i reszta tego balaganu musiala jednak troche potrwac. najbardziej w tym wszystkich szkoda malucha, bo juz przez madrosc "mamusi" trafil do rodziny zastepczej. mam nadzieje, ze ta historia nie bedzie miala smutnego zakonczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno powiedziec, warto by bylo dowiedziec sie dlaczxego matka zdecydowala sie na tak ryzykowny krok, byc moze musiala wyjsc po leki dla dziecka lub mleko a nie miala z kim je zostawic.? przeciezb tak wlasnie moglo byc, moze sama byla mega zestresowana i zdesperowana. z drugiek strony co za wredna szuja podkablowala-jakos wiuerzyc mi sie nie chce ze to w trosce o dziecko-poza tym jak mogla ta osoba to obczaic? no jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć niedziel Ale czy wg was matka powinna zostać ukarana, tylko lżej (grozi jej 5 lat pozbawienia wolności, a dziecko umieszczono w rodzinie zastępczej), czy w ogóle nie powinna ponieść konsekwencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo z innej strony - mogła chyba zabrac dziecko ze sobą? Nie jestem matką, więc nie wiem, jak to wszystko wygląda od "strony technicznej", ale chyba mogła, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiście wszyscy
skoro policja (która zazwyczaj jest zachowawcza bardzo, bo duzo im grozi za złe decyzje) zdecydowała sie wywazyc drzwi, oznacza to ze tę mamusie juz bardzo dobrze znali i mieli na oku. nie wierze ze zrobiliby cos takiego majac do kogos pierwsze wezwanie. zreszta na cała akcje musieli miec co najmniej kilkadziesiat minut, wiec nie była to "chwilka". takze puknijcie sie w głowe obroncy ucisnionych mamusiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nam osadzac, czy to dobra matka czy nie, ale mysle, ze zaladowanie dziecka do wozka i udanie sie z nim do sklepu byloby najlepszym rozwiazaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiście wszyscy
a ty sugar kane tez sie puknij w łeb i załóz jakis temat o kasjerkach czy innych robolach którymi tak gardzisz. chetnie poogladam jak cie linczuja o klaso wyzsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupiście wszyscy - nie gardzę pracownikami fizycznymi. To ty nimi gardzisz, nazywając robolami. Ale co ja się tam znam :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiście wszyscy
masz racje, to ja zwykłem pisac, ze to dobrze ze w niektórych zawodach ludzie zarabiaja 600 zeta, bo wiecej sie im nie nalezy - jakby nie byli leniwi to by sobie zarobili. rozumiem ze jestes studentka bez doswiadczenia zawodowo-zyciowego. tylko to moze cie ewentualnie tłumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupiście wszyscy
mam tylko nadzieje ze nie studiujesz zadnego kierunku zwiazanego pozniej z praca z ludzmi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupiście - na topiku dotyczącym kasjerek napisałam, że w pewnym supermarkecie to JA zostałam potraktowana gardząco i gburowato,, co w innych miejscach się nie zdarzało i że denerwuje mnie, że takie osoby, wykonujące swoją pracę niesumiennie i po prostu źle, domagają się podwyżek Co oczywiście nie zdarza się tylko w tej branży. Ale ten topik jest o czymś innym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×