Coś o Ewel_Eve_Ewel

zdjęcia ewel w stopce to faktycznie zdjęcia uroczej kobietki;) ale to nie ona:P następny pasztet który chce usłyszeć ciepłe słowa pod swoim adresem:O no taka choroba

jeeeeeeeeeeeeeeeeezu paldo tam pytanie ktora z dziewczyn na zdjeicu jest najladniejsza a ona napsiala ze chyba ona no bo taka prawda ja tez moge stwierdzic ze jestem o niebo ladniejsza od dziewczyn na zdjeciu skoro jestesmy swiaodmo swojej urody to czmeu mamy udawac ze tak nie jest i nie wiem zyc zakompleksione jak polowa polek ?? mam udawac ze mam krzywe nogi, nos wystajace boczki itd itp? poprostu zadzroscicie i nawet sie nie wypierajcie

No fakt ładna ale nie jest skromna:(

no i poszła ' Eve ' na spacer ze swoim pieskiem oglądać górników, którzy skończyli SZICHTA i wychodzą z kopalni wykąpani :)

najkobita, obyś miała rację zdroworozsądkowo, ale jak można samą siebie tak okłamywać? Przecież ona wie, że się od niej różni.

tak to nie ona zostala zdemaskowana

i juz nie wazne teraz czy to faktycznie ona czy nie ona ale co do pytania czy na tym forum takie modelki a to co kuzwa same brzydale tylko moga korzystac z internetu??nie rozumiem, jak ktos jest juz troche ladny to traci umiejetnosc korztystania z forum?

to ja ci poradze, przeczytaj temat jeszcze raz - nie chodzi o ten z fotką, tylko o najładniejszą dziewczynę na kafe! Tam wyraźnie pisze bez żadnych uśmieszków, że raczej ona. :)

to ja ci poradze, nie rozumiesz. Mam na myśli ogólnie, w naszym kraju.. Czy są skromne, ale ładne, porównywalne aparycją do modelek dziewczyny? Nie nad wyraz pewne siebie i uwodzicielki.

łe a cóż to za prosie. do angeliny to jej dalekooo hehe

wie wie,ale samotność wali po garach i czasami odrobina akceptacji ,zachwytu przynosi samotnym ukojenie;) może też być kaleką :O

eqeqeq, Angelina wcale nie jest ładna. :)

skromnosc to dla mnie np nie obnoszenie sie z pieniedzmi jak ktos jest ladny i potrafi to przyznac to czemu juz nie jest skromnny? co innego jakby chodzil wszem i obec i to gadal ze powinien cos zyskac bo jest ladny itd

no tak, skromnosc:D nie martw sie kurwiszcze, jeszcze cie los skromnosci nauczy, oj nauczy:D kazdy mysli ze sprawiedliwosci nie ma ale otoz ona istnieje.. moze przekonasz sie o tym istoto jesli nadal bedziesz zadzierac ryj i miec sie za chuj wie kogo, ale ci tego nie zycze... pamietaj ze to co masz zawsze stracic mozesz... bogacz ktory za bardzo sie wywyzsza moze dostac wpierdol od losu w postaci utraty tego co posiadal lub wlasnej smierci po ktorej nie ma nic a jego "majatek" nie pojdzie z nim do grobu.. ciebie natomiast w inny sposob- wiesz moze co to jest rak zatok i jamy nosowej? albo rak naczyniak? albo trad? albo bielactwo?albo lysienie plackowate?nie zycze ci tego ale przestrzegam bo wierz mi ze boga nie ma ale jest los ktory uklada sie w ten sposob ze czlowiek zaplaci predzej czy pozniej za swoja bute i pyche.. nie zaplaci pobytem w piekle i przeklenstwem bozym w co wierza naiwne mohery, ale moze zaplacic choroba ktora zmieni jego nastawienie do zycia i ludzi, ktora "nareperuje" jego psychike tyle ze wtedy traci sie bardzo wiele, np ty swoj ryj.

To jak w końcu? Są ładne i skromne dziewczyny? Czy tylko takie same bad girls wykorzystujące chłopaków i całkowicie niedostępne dla nikogo, ale atrakcyjne?

ewel przy nim to pasztet:)

to nie o to chodzi :) to ze kobieta wie ze jest piekna to super, trzeba znac swoja wartosc ale jednoczesnie miec odrobine pokory - uroda to nie wszystko, ja wychodze z zalozeniea ze i tak zawsze znajdzie sie ktos ladniejszy ode mnie, chodzi o to, że zalosne jest pisanie o sobie "jestem najpiekniejsza":) i podkreslanie tego na kazdym kroku

Z tą niedostępnością o co chodzi.. o to, że mimo, że nawet ktoś się im podoba, to tłumią to za wszelką cenę chcą pokazać obojętne. Nikt a nikt ich nie interesuje. Wychodzi na to, że ładne dziewczyny tylko takie są, bo zbyt pewne siebie są poprzez swój wygląd.

wrzucila laska zdjecia jakies pieknosci. a wy myslicie,ze jestescie lepsi, a wlasciwie z racji na to,ze jestescie brzydsi musicie sie na sile pocieszac,ze jestescie bardziej wartosciowi - bo ladny musi byc gorszy. komentujecie kogos, kogo nie znacie. a tu dupa blada- nie lepsi. nie dosc ze brzydcy, to jeszcze zazdrosni i najzwyczajniej w swiecie glupi, skoro tak komentujecie i jedna wypowiedzia sie podniecacie az tak, by zalozyc temat.

znalazlam w necie ta dziewczyne.Jutro podam link.

w ogole dziwi mnie taka postawa umieszczanie swoich zdjec na forum. mysle ze to nic innego jak wolanie o uwage, tym osobom brakuje chyba dopieszczenia w zyciu dlatego szukaja go tutaj. to jedyne wytlkumaczenie jakie przyhcodzi mi fo glowy. moze teraz zabrzmi to nieskromnie ale jestem naprawde bardzo atrakcyjna dziewczyna i nie potrzebuje komentarzy obcych mi ludzi by poczuc sie lepiej, mam tego wystarczajaco duzo. pozdrawiam

to nie jest tak, ladna buzia nie daje pewnosci siebie :)

nie ma pięknych i skromnych (w Twoim rozumieniu tego słowa), natomiast uważam, że są po prostu ładne i skromne dziewczyny, ale z kompleksami. myślę, że po paru miesiacach zwiazku z ladna, skromna, lecz zakopleksiona dziewczyna, ktora wszystkiego sie wstydzi, caly czas narzeka, wolalbys miec mnie ladna dziewczyne, ale nie tak ograniczona przez swoje imaginacje.

niej ladniejsza.szczerze.nie moja opinia.

sdcsdsfsfsdfdsssdsfdsfdfsfdsfd - los cie chyba skrzywdzil

majjjja, myślę że tak jest po części. Ja osobiście się nie podnieciłem jak to ktoś napisał, że założyłem z tego powodu, ale dlatego, że ciekawi mnie jedna rzecz. Dopiero teraz wiem, o co mi dokładnie chodzi. O to, że ładne dziewczyny zazwyczaj są zbyt pewne siebie i niedostępne. A poza tym wątpię, żeby ładna dziewczyna mogła mieć kompleksy.

oczywiscie, ze taki sa. rozne sa tego przyczyny, np. niedowartosciowanie przez rodzicow. albo po prostu taka ladna dziewczyna non-stop porownuje sie do pieknosci (czesto poprawianych komputerowo) i wzgledem nich wypada blado...

pewność siebie nie równa sie brakowi kompleksow... poza tym mozna byc zwyczajnie niesmialym nie dlatego ze ma sie kompleksy :) a zatem piekna osoba rowniez moze byc niesmiala i wcale nie musi byc wyniosla :)

a to Cie zaskocze. Poznalem w pracy dziewczyne o ktorej kazdy mowil ze wyglada super bo tak bylo w rzeczywistosci. Jak sie pozniej okazalo byla strasznie zakompleksiona na punkcie wygladu.

"taka ladna dziewczyna non-stop porownuje sie do pieknosci (czesto poprawianych komputerowo) i wzgledem nich wypada blado..." - to już żelazny dowód. :) Nabieram wiary :D