Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mr złuda

Doradźcie bo mam nadzieję

Polecane posty

Gość Mr złuda

Pytanie głównie do kobiet. Jestem po 40-stce ale brakuje mi jeszcze elementarnej wiedzy na niektóre temety. Ok. rok temu spodobała mi się fajna i atrakcyjna dziewczyna. Niestety dużo młodsza ona ma ok. 30-tki i wiek może być w tej sprawie znaczący. Wówczas chciałem jej dać znać , że nie jest mi obojętna. Pierwsze co zrobiłem to umyślnie - zapatrzyłem się na nią, zrobiłem to tak aby to dostrzegła i mnie na tym przyłapała. Nasze oczy się spotkały a ja udałem speszonego i niby speszony odwróciłem wzrok. Później spowodowałem, że przeszliśmy na "TY". Następnie szukałem z nią kontaktu na nk. Zaprosiłem ją do znajomych ale ona tego nie przyjeła. Później posłałem jej kilka listów. A to z okazji urodzin a to gdy zobaczyłem ją i listownie posłałem jej komplement, że pięknie wygląda. Niestety osobiście tego się nie odważyłem jej powiedzieć. Nigdy nie otrzymałem od niej odpowiedzi ani dziękuję za życzenia ani żadnej innej. Później wystawiła na nk swoje zdjęcie i pojawiły się komentarze jej koleżanek jak to pięknie wyszła itp. Wtrąciłem tam swoje trzy grosze ale mój komentarz wykasowała mimo, że był przyzwoity. Jak myslicie czy to jest ewidentne "NIE"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thsdhdfgh
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maguśka1992
tak, to chyba ewidentne nie. mysle że jesteś dla niej za mało atrakcyjny. bo ona na pewno wie że nie jest ci obojętna. i raczej jej się ta mysl nie podoba. proponuję znaleźć inny obiekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnnnnnnnnnn
Może ma męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezle cie zbajerowall
w ogole jestescie oboje wolni? odpowiedz na pytanie w temacie, tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudy654168
Tak, nie , pomidor :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr złuda
Ja jestem po rozwodzie na nk mam zdjęcia tylko sam albo z dzieckiem. A ona ma zdjęcia tylko gdy jest sama lub ze znajomymi na imprezach ale z nich można wywnioskować, że nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr złuda
Jeszcze zapomniałem o tym, że kiedyś zaprosiłem ją telefonicznie do kina ale ona pewnym i stanowczym głosem mi odmówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżeki li
Jesteś po rozwodzie z dzieckiem i chcesz być z dziewczyną, która jest bez żadnych zobowiązań z przeszłości? Proszę, nie odbieraj tego jako ataku na Twoją osobę lub prób poniżania Ciebie, ukazania Ciebie jako człowieka gorszej kategorii. To nie jest moim celem. Chciałam tylko Ci napisać abyś przez wzgląd na nią nie odbierał jej prawa do zawarcia kościelnego związku małżeńskiego, wystąpienia w białej sukni, przeżycia wspólnie z mężem porodu ich pierwszego dziecka. Nie odbieraj jej tego, bo to są najwspanialsze chwile jakie można przeżyć razem z kimś kto jest dla nas jedyny i wyjątkowy. I nawet gdyby związała się z Tobą to zawsze nosiłaby w sercu te właśnie marzenia, pragnienia, złudzenia... czy to jest życie jakie życzysz komukolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tego ona dużo mlodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr złuda
Dżeki li dziękuję za odpowiedź. Nie nie przyjmuję tego jako ataku. Rzeczywiście nie pomyślałem o ślubie kościelnym jako o czymś tak wartościowym aby warto było kogoś odrzucić z tego powodu. wiem, że dla kobiet występ w białej sukni ślubnej jest czymś wyjątkowym ale bez przesady czy aż tak. Wiem też , że 30 -tki są idealistycznie nastawione do życia. Ale wiem też , że po ślubie następuje codzienność, która może zabić miłość. Mam kolegę po rozwodzie, który wziął drugi ślub z panienką. Ona jest wniebowzięta i są bardzo szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżeki li
Każdy przypadek jest inny. Inne priorytety w życiu, inne wartości, inne charaktery. Dlatego nie wiem jak myśli ta dziewczyna na temat wspomnianych przeze mnie spraw. Piszę to z mojego punktu widzenia. Dla mnie rozwód to ogromnie smutna i przykra sprawa. I gdy słyszę jak często ludzie teraz się rozwodzą to autentycznie bardzo mnie to przygnębia. Może ona właśnie inaczej patrzy na takie sprawy i nie zależy jej na ślubie, nie wiąże się emocjonalnie z czyjąś przeszłością i potrafi się odnaleźć w takim związku. Nie wiem... Porozmawiaj z nią, póki tego nie zrobisz to nie przekonasz się, co ona o Tobie myśli i czego oczekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżeki li
A co do codzienności, która może zabić miłość to nie tylko po ślubie dotyka ona ludzi. I bez ślubu może tak się stać. Ślub to nie jest gwóźdź do trumny miłości małżeńskiej. Ślub to uświęcenie przez małżonków ich miłości, wyboru siebie na wzajem i rodziny którą podjęli się stworzyć. Małżeństwo jest piękne i dla małżeństwa warto żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może po prostu
jest w związku z żonatym facetem i dlatego nie ma ich razem na fotkach.... Ja na nk mam tylko jedną fotkę. Swoją. Nie mam potrzeby zamieszczania fotek całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr złuda
podnoszę topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr złuda
oj chyba topik umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×