Brutalny seks

Mnie to kręci. Na codzień jestem osobą zrównoważoną, nie dającą sobie w kaszę dmuchać, stanowczą i przywódczą. Mogę smiało powiedzieć że w naszym związku to ja jestem Panią. Wszystko się jednak zmienia gdy przychodzi ten moment. ..Sama myśl o tym że facet zaciągnie mnie na siłę do sypialni rozgrzewa mnie do czerwoności. Przywiąże moje nadgarstki do łóżka. Ja będę walczyć oczywiście ale nic z tego..on jest silniejszy. duzó silniejszy. Mogę się szarpać i wyrywać ale i tak się nie uwolnie. Wejdzie we mnie mocno i brutaknie a ja aż krzyknę z udawaną frustracją. na prawdę mokra jak niagara.. Heh.. to takie moje fantazje. Oczywiście nie jestem jakąś tam nimfomanką żeby podniecał mnie np. gwałt. Sama myśl jest podniecająca ale nigdy w życiu nie chciałabym tego przeżyć. Jedynie takie scenki w sypialni z moim gfacetem są dla mnie podniecające. A później wszystko wraca do normy i znów jetsem Panią domu :D A jak jest u was?

A tu cię zaskocze bo żadną kurą domową nie jestem. Pracuję w biurze marketingowym. Nie gotuję, czasami coś w domu sprzątnę. Pracuję długo..jestem jakby to ująć typem takiej bizness women. Nie obchodzi mnie co myślą sąsiedzi, rodzina czy ktokolwiek. Właśnie tu tkwi niuans

właśnie taki typ kobiet, 'władczych' na co dzień, w seksie szuka dokładnie odwrotnych wrażeń - chcą być zdominowane, nawet 'na siłę', może poniżone, wykorzystane... to samo tyczy się facetów - za dnia poważny członek zarządu, wieczorem daje się prowadzać na smyczy, chłostany i upokorzony słowem - nic nowego :)

nic nowego,ale jakie to piękne..;)

dokładnie...poważna businesswoman sprowadzona do parteru...

prawdziwa busineswoman nie znosi sprowadzania jej do parteru taka kobieta prowadzi własną firmę i dokładnie taka sama jest w łóżku pozostałe są kurami nawet jeśli sa paniami prawniczkami ale przecież nie pracują na swoim ..prawda? mężczyzna będący na stanowisku lubi sponiewieranie, ten z własną firmą ma podobnie i tak to właśnie działa

moze lepiej zaprzestac kwalifikowania pod wzgledem zawodowym? przeciez uległą moze byc kobieta bedąca dyrektorem handlowym, majaca wlasną firme jak i kasjerka...ludzie..

moja zonka nie jest pania biznesswomen ajednka jest ulgla suczko:) uwielbia w lozku byc zdominowana...

to nie dzielenie to ma dodatkowy smaczek

Mnie własnie takie najbardziej kreca władcze w pracy a wsexie uległe suki - sam jestem na wysokim stanowisku i spotykajac sie z kobietami na rownorzędnych stanowiskach zawsze zastanawiam sie czy lubi byc w sexie uległa suką - btw zapraszam zainteresowane na sex cezar30@onet.pl