Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość terapia DDA

terapia dla DDA- pomaga?

Polecane posty

Gość terapia DDA

Tak jak w temacie- nie będę sie za dużo rozpisywać, w każdym razie czuję ze sobie chyba nie poradzę sama dłuzej z alkoholizmem rodziców...Myślałam o jakiejś terapii dla DDA, ale w mojej miejscowości takich nie ma, musiałabym sporo dojeżdżać... Mam wiec pytanie czy to ma sens? Jest ktoś kto uczęszczał na takie terapie? Pomogły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że pomaga... Sama w takiej bede uczestniczyć, już nie moge się doczekać kiedy ją skończe i będe uwolniona;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Czyli dopiero będziesz uczestniczyć? Jak to będzie wyglądać, wiesz już? Chodzi mi o ilość spotkań, nie wiem, ich charakter, jak maja wyglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, zaczynam od października. Moja mama jest po tej terapii i mimo tego, że jest to najbardziej bolesny terapia jaka nas może w życiu spotkać, to warto ją zrobić. Wygląda to tak, że spotykamy się co tydzień - na 3 godziny. Po pół roku jest wyjazd (pare dni) gdzie jest najgłębsza praca. Całość trwa rok. Po roku jest kolejny wyjazd na którym przepracowuje się związki i koniec. Myśle, że warto się zdecydować na ten krok, ja jestem bardzo młoda i chce zrobić tą terapie teraz, żeby w moje 'prawdziwe' życie wejść bez obciążenia, które mnie 'przygniata'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Dzięki za odpowiedź... Jest jeszcze ktoś kto uczestniczył w takiej terapii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topik Dorosle dzieci alkoholi
kow na ogolnym-zobacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Dzięki za odzew... Nie zdecydowałam sie jeszcze na zadną...ale czuję, ze muszę coś zrobić, bo jest coraz gorzej, ale naprawde nie wiem czy to coć pomoże- najbardziej wykańcza mnie strach czy a właściwie kiedy starzy znowu zaczną pić, co zrobią i tak dalej- a tego chyba żadna terapia nie wyleczy, chyba ze polegająca na zamknieciu ich w ośrodkach zamkniętych, dla pewnosci ze nie będą pić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoi rodzice sa doroslymi ludzmi i sami decyduja o swoim zyciu i jak chca to zycie przejsc:) Ty natomiast masz wplyw na wlasne zycie:) nie wiem ile masz lat ale terapia pozwoli Tobie uwolnic sie od poczucia winy Czesto w doroslym zyciu,w nasze rodzinie,zwiazkach wychodza cechy DDA,ktore nabylysmy czyli trudnosci w okazywaniu uczuc,ustepowanie innym,wchodzenie w role ofiary,manipulanctwo,nadmierna odpowiedzialnosc lub jej calkowity brak(skrajnosci),surowa ocena wobec siebie Czesto tez popadamy w uzaleznienia lub wiazemy sie z takimi partnerami jest duzo takich cech-jedne mniej,drugie zas bardziej moga nam utrudiac zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Byłam na tamtym topicu ale widzę, że już jest zapomniany.... Mam 23 lata, jestem w związku, mój mężczyzna pije, ale chyba w granicach normy, choć dość często kłócimy się o to, wiem jednak, ze jestem na tym punkcie przewrażliwiona i m. in. dlatego myślę o terapii Moi rodzice są dorośli, ale mam 10letniego brata- gdyby nie on, pewnie zerwałabym kontakt całkowicie... Mieszkam z moim narzeczonym i boje się jak matka zaczyna pić (ojciec pije cały czas, matka wpada w cug raz na jakiś czas, a wtedy nie obchodzi jej nawet czy brat ma co jeść), mam poczucie winy że go zostawiam, ech... I ten ciągły strach, ze ona w końcu zacznie znowu pić, a ja nic na to nie poradzę... To jest najgorsze. No nie umiem sobie z tym poradzić :( Nie mam niskiej samooceny, tak mi sie wydaje, nie mam trudności w okazywaniu uczuć, jak mam jakiś problem to po prostu mam ochotę wypić- rzadko jednak tak robię, bo wiem do czego to prowadzi, ale boję się, ze keidyś i tak bedę jak moja matka... poczucie odpowiedzialności, owszem, chęć kontrolowania wszystkiego i złość jeśli nie mam takiej możliwości, nerwowość, wieczny pesymizm- kiedyś nie było tak źle, jakoś dawałam sobie radę, a teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Nie ma właśnie, gdyby była pewnie łatwiej byłoby mi sie zdecydować.... musiałabym dojeżdżać ok. 50 km, a nie wiem jak odbywają sie takie spotkania, co ile czasu, a mam szkołę zaocznie, pracę...nie mam własnego samochodu co jest kolejnym utrudnieniem... Albo juz sama sobie wymyślam te utrudnienia żeby nie iść... Myślę sobie też, że inni(facet, rodzeństwo) pomyślą, że jestem jakąś histeryczką, chociaż w sumie jestem, ale że za bardzo sie nad sobą użalam i wymyślam sobie jakieś terapie jakbym po prostu nie mogła "wyluzować" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Mój mężczyzna też mówi ze powinnam sie zdecydować, ale to jest raczej takie przytakiwanie mi tylko, nie motywuje mnie do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem ciekawa jak mozna sobie poradzic.U mnie problem jest troche inny.Tata pil do czasu gdy mialam 17 lat, potem byl zbyt chory.I stal sie najlepszym ojcem na swiecie.Takiego go pamietam.Moj mozg wykasowal wszystko to co bylo wczesniej, ja zapomnialam nawet ze pil.Ale coraz czesciej pojawiaja mi sie jakies obrazy, gdu pytalam mame dlaczego tak bylo to ona zdziwiona pytala jak to nie pamietasz?, tata wtedy tak pil, ze.....Gdy bylam mala pamietam ze pilam herbate z kieliszkow.Dodam ze ja i moj maz okazjonalnie pijemy alkohol.Czy ktos moze mi pomoc/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do terapia DDA.Widzisz, mamy podobny problem.Ty uwazasz ze nie jestes warta tego by sobie pomoc, by zrobic cos co jest dla ciebie wazne.I to sie bedzie tyczylo calego twojego zycia, zawsze z czegos bedziesz rezygnowac, bo cos/ktos jest wazniejszy.Bedziesz liczyc na to ze wreszcie ktos to doceni, powie ze jestes super ze tak sie starasz.Rozczaruje cie, przerabialam to tak sie nie stanie.Ludzie przyzwyczaja sie do tego i beda cie wykorzystywac, a ty bedziesz czula sie wiecznie winna, bo nie jestes w stanie spelnic ich wymagan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
terapia-pytalam o dojazdy bo u mnie nie ma grupy DDA wiec chodzilam na indywidualne spotkania Moglam dojezdzac na grupe-40km raz w tyg na 2 godziny ale sie nie zdecudowalam bo nie jezdzem samochodem i wiem,ze nie ddalabym pogodzic tego z praca i innymi obowiazkami wiesz to jest okreslony dzien,godzina i chyba rok czy nawet dluzej taka grupa trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Okazjonalnie to ja też piję, ale i tak mam obsesję na punkcie tego, zeby nie pić za dużo, a jakby nie patrzeć to jest obsesja na punkcie alkoholu, więc w jakiś sposób on zawsze był, jest i będzie obecny w moim życiu.... dammar14- nie da sie chyba wymazać całkowicie z pamieci alkoholizmu rodziców, nie umiem Ci też nic doradzic bo to byłoby doradzanie ślepemu prze drugiego ślepca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Brzydula- a taka terapia indywidualna to jak, gdzie? Do kogo sie zgłosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja milal prowadzona przez psycholog specjalizujaca sie w uzaleznieniach-Poradnia AA U mnie taka poradnia jest tylkio po prostu nie ma grupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
Może i u mnie jest, ale już nie wiem jak tego szukać, w internecie nic nie ma, a wśród znajomych nikt nie jest zorientowany w temacie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wstydzisz podac sie miejscowosc na forum to moze na @ mi wyslij:) moze ja cos znajde:) wiesz te dojazdy moga zniechecic na starcie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dammar14 na poczatku ogolnie czyli wszystko z dziecinstwa,co Cie niepokoi,jaka jest teraz Twoja sytuacja sa prace domowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terapia DDA
To podaj maila :) albo gg, jutro sie odezwę, bo dzisiaj trzeba przestać sie dołować i zająć trochę codziennością... Mam nadzieję, ze będzie tu ktoś jutro, dziękuję za dzisiejszy odzew, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamglona ląka
Ja wczoraj zakończyłam swoją terapię grupową DDA. To była jedna z lepszych rzeczy jaka mi się w zyciu przytrafiła. Otworzyła oczy, nie tylko na problem alkoholizmu, ale też na siebie samą. Zobaczyłam rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Jestem szczęśliwsza, lepiej układa mi się w związku. Tylko trzeba chcieć i na maxa się otworzyć i odważyć. Z mojej grupy wiem, że nie wszyscy się otworzyli i wczuli, że to jest DLA NICH no i efektów nie było spekatkularnych, no ale to garstka. Pozdrawiam :D Jesteście super, pamiętajcie o tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PILUMNUS
PILUMNUS - Terapia dla DDA - Chcę uzdrowić swoje życie Zapraszam do skorzystania z nowej formy terapii dla DDA opartej na jedynej tego typu platformie internetowej. Terapia przeznaczona jest dla osób, które wychowały się w rodzinach, gdzie problemem był alkohol, emocjonalny rozpad małżeństwa rodziców, nadużycia seksualne, przemoc, nadmierna religijność, perfekcjonizm, czy zakaz wyrażania uczuć. Terapia prowadzona jest za pomocą specjalnej, innowacyjnej platformy internetowej. Wspólnie z uczestnikiem staramy się dociec, co było powodem zaburzonych relacji rodziynnych? Co sprawia, że nadal nasze życie nie przynosi nam radości? Dlaczego pozostajemy w krzywdzących dla nas relacjach? W trakcie terapii poruszane są mi. zagadnienia dotyczące: lęku przed uczuciami i przed utratą kontroli nad własnym życiem obaw przed sytuacjami konfliktowymi biernego reagowania i widzenia świata w czarno - białych barwach doświadczanego poczucia winy i nadmiernego krytycyzmu wobec siebie poczucia bycia psychiczną ofiarą problemów z przeżywaniem intymności w bliskich relacjach nadmiernej odpowiedzialności oraz trudności z doświadczaniem spontanicznej radości i przyjemności Szczegółowe informacje na stronie: terapiadda.dl.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terapia dla DDA pomaga zwłaszcza jeżeli tak jak Ty ma się potrzebę w niej uczestniczenia - to najważniejszy warunek skuteczności. Jest zaskakująca, bo kiedy się w niej uczestniczy na każdym spotkaniu znajduje się więcej i więcej podobieństw i odniesień. Poszłaś w końcu? Jeśli nie to idź koniecznie i nie zniechęcaj się od razu jeśli na samym początku nie będzie tak jak się spodziewałaś to zawsze wymaga odrobiny cierpliwości i przełamania się. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×