problemy z zajściem w kolejną ciążę-przyczyna: niedrożność jajowodów?

Chciałabym sie dowiedzieć która z was miała taki problem i czy badanie hsg pomogło w jego rozwiązaniu....

mi pomogła dopiero laparoskopia

ale to przy twojwj drugiej ciąży tak?

ja mam tak niestety, staramy się od ponad roku i nic, pierwsze dziecko ma prawie 3 latka, hsg mam mieć pod koniec października i wtedy sie dowiem czy mi pomogło to dam znac, bardzo na to liczę z pierwszym dzieckiem nie miałam problemu-za drugim razem się udało, potem miałam poważny stan zapalny no i chyba są zrosty bo ciąży nie ma :), boje się :) ale nie ma wyjścia odliczam dni do hsg bo bardzo chcę drugiego maluszka

miały być " :( " bo wcale mi nie do śmiechu :(

w pierwsza ciąże zaszłam za pierwszym razem . ale straciłam niestety . :( a później zaczęły sie schody i nie mogłam zajść w ciąże . zaczęłam brać hormony i nic, pozniej badania i okazało sie że mam nie drożne jajowody , później laparoskopia i przy drugim cyklu po niej udało sie . doczekaliśmy sie upragnionego dziecka.

Olka u mnie było podobnie. Pierwsze dziecko za drugim podejściem a na drugie czekam juz 2 lata... Też wybieram sie na badania hsg. Czy kolejki są tak długie że dopiero idziesz pod koniec pazdziernika?

nie chodzi o kolejki, tylko przed hsg musisz mieć ważny posiew z szyjki macicy, u mnie wyszło dobrze ale lekarz wolał by było idealnie wiec dał mi leki no i się odciagło o jeden cykl . Trzymam kciuki, ja mam juz dość tego ze sie nie udaje naprawdę mam nadzieje ze ten hsg pomoże i wreszcie będę w ciaży :)

ja pierwsze straciłam w lipcu 2006 roku a pozniej długo nie mogłam zajść w ciąże . w 2008 w październiku miałam hsg a później w lutym 2009 roku miałam laparoskopie. 1 kwietniu dowiedziałam sie ze jestem w ciaży .

OLKA czasami badanie hsg powoduje że jajowody udrażniają sie pod ciśnieniem tego kontrastu co oni uszczykują . u mnie sie nie udało ale może u ciebie sie uda .

gratuluję że Ci sie udało :), u mnie tez bedzie laparo jeśli hsg nic nie da ale wierze ze ednak po hsg się uda, zobaczymy co wykaże, staram sie byc dobrej myśli :)

U mnie wyniki wyszły ok. W przyszłym tyg ide z nimi do mojego gina. Powiem wam że trochę boję się tego badania hsg. Malawronka jak je wspomiasz? Ponoć trochę boli...

dziękuje bardzo . słyszałam że boli wtedy jak są niedrożne nie wiem jaka w tym jest prawda . ale mnie bardzooooo bolało . ale dla marzenia jakim jest posiadanie dziecka . to warto było i zrobiła bym to jeszcze raz.

up

ja jeszcze nie chcę drugiego, ale odkąd urodziłam dziecko - zaczęły sie bolesne okresy, wcześniej nie bolało, lub bolało rzadko, teraz mocno i regularnie, czy to może być jakaś niedrożność. Wiem, że muszę wybrać się do lekarza, wybiorę się oczywiście, ale skoro juz taki topic jest to może się ktoś wypowie

Belusia to troche dziwne, bo zazwyczaj po urodzeniu dziecka okresy nie sa juz bolesne. Ja przynajmniej tak mam. Praktycznie nie wiem kiedy okres się zaczyna. Więc jesli mam niedrożne jajowody to chyba twoja teoria się nie potwierdzi.

Dziewczyny czy trzeba jakoś szczególnie przygotować się do badania hsg?