13 cm - czy przegrałem życie?

Drogie panie, krótka piłka.

A to dlaczego zycie przegrales?

Nie pytam dziewice o zdanie, bo zakładam, że taka jesteś, skoro nie wiesz o co chodzi.

He, he.. Dziewica, dobre. Jeśli masz na myśli rozmiar Wacka, to nie jest to tragedia... choć i nie sukces. Mieścisz się w normie.

A jaka jest zasada mierzenia, 13 cm to wariant taki optymistyczny.

Jak na fasolkę szparagową to raczej świetny osiąg... Nie poddawałabym się i dalej poświęcałabym się hodowli ;)

nie, nie przegrałes zycia, tak naprawde dlugosc to nie ma znaczenia jak ktos jest slaby w lozku to i 20 cm nie pomoze kiedys mialam faceta ktory mial 21 cm i myslal ze przez to juz jest zajebisty i nic nie musi robic zal bo byl zalosny w lozku pozatym dla mnie to juz nie jest przyjemnosc tylko bol , moj obecny partner nie ma duzego a za to jest poprsotu cudowny i dopiero teraz wiem co to tak naprawde orgazm

W ogole nie masz się czym przejmować, moim zdaniem. 13cm to naprawdę wystarczająco :) Jeżeli chodzi o odczucia, to uważam, że większe znaczenie ma grubość członka, a nie długość. A Ty, nie dołuj się bo nie ma czym! Spotkałam w swoim życiu faceta, który miał w zwodzie, tak na oko może 8cm? Wtedy można powiedziec, że coś jest nie tak. Był krotki i do tego cienki jak palec.

ale... ten kolega mial skonczone 15 lat prawda? wiesz, ze to nielegalne... ;)

miał duuuzo, duzo więcej. Niestety. Ale zdaża się. Wspólczuję takim mężczyznom. Niby mówi się, że seks to nie wszystko. Ja jednak uważam, że jest bardzo ważny w związku. Słyszałam o jakis nakładkach wydłuzajacych, jednak osobiscie chyba wstydziłabym się zaproponować to facetowi.

13 cm jest OK :) ani za mało ani za dużo, byle używać z głową z takim nie musisz się martwić, że sprawisz ból przy ostrej jeździe i nie musisz się zbytnio kontrolować ... tak więc sama przyjemność z sexu a tymi wydumanymi 20 cm pałami się nie przejmuj, bo większość ma te 20 cm w głowie a nie w spodniach ... to samo z laskami widziały takie w pornolach a w rzeczywistości to 15 cm wydawał im się olbrzymem, bo miarki do chooja nie przykładały

Podobno kobieta może się związać z 13centymetrowcem, kwestia ile ma zer na koncie. A podobno i tak będzie przyprawiać rogi.

zdecydowanie przegrałeś:)

ty!!! Załamany Wszystkim nie siej tu czarnowidztwa z powodu normalnego wacka jakiego posiadasz ani on za mały ani za duży - mieści się w średniej normie ... korzystaj ż życia póki możesz a co do pustych kuurew, które myślą tylko o huuju jak wałek od ciasta bo juz wcześniej jeebały się z murzynami na potęgę albo przyjęły całą masę kuutasów i są tam rozjeebane, to nie są warte nawet żeby na nie splunąć

dlaczego Ty się tak stresujesz?? nie będe przekonywać że 13 jest ok skoro jest Ci z tym źle.. ale czy do seksu używasz tylko Wacka??:) mój facet też za dużego nie ma..ale za to możemy wszystkie pozycje jakie tylko wymyślimy(z olbrzymem byłby problem) no i do kochania się ze mną używa też innych części ciała;) a poza tym z mniejszym można robić takie rzeczy których z większym wolałabym nie próbować..Ty chyba nie trafiłeś jeszcze na dobrą laske..która Ci pokaże to wszystko:D;D

Falconios - ależ ty jesteś wulgarny. Każdy ma wymagania takie jakie ma. Każdy chce sie jakoś cenić, a że seks w związku czy w czymkolwiek stanowi 90 kilka procent to ma sie prawo wybrzydzać. W seksie wszystko musi byc ok. Jak ptak faceta jest dla którejś za mały no to po ptokach.

mój facet nie ma pały 20cm,raczej taką przeciętną i seks mamy rewelacyjny. Jeteśmy razem już 8 lat,wszystkiego dorobiliśmy się razem,więc jak widzisz nie chodzi o zera na koncie :)

ZłaNiedobraKobieta 90 kilka procent ?? sex w związku?? Chyba dziwki z klientem. skąd Ty się urwałaś, że dla ciebie tylko własna dupa jest najważniejsza? owszem to jest ważne ale na sexie trwałego związku nie zbudujesz pusta jesteś tak jak napisałem wcześniej, a do tego wredna, bo usiłujesz zdołować faceta, którego na oczy nie widziałaś i wypisujesz brednie o życiu, którego chyba jeszcze zbyt wiele nie doświadczyłaś

mój facet nawet nie ma 13cm a szkoda :((( chyba ma 11 ciesz sie chlopie ze nie masz 9 :P

Jest Ok. Nie przegrałeś. Mieścisz w normie i wszystko jest w porządku. Nie tylko masz kutasa. Ale jesli masz fajny charakter i fajne cialo to zawsze podniecisz kobietę. Nie martw się nie popadaj i mierzysz w normie.

e tam, nie jest źle. mój facet też jest raczej ubogo obdarzony przez naturę, a orgazm mam prawie za każdym razem. do łechtaczki dosięga nawet mikropenis. dasz se radę, życie przed Tobą ;)

weż sznurek i się powieś co to za chuj? w słoiku mam większe ogórki

nie dlugosc przyrodzenia lecz technila pieerdolenia, czyni mistrza od wlozenia !!!!! Niektorzy maja Porsche a nigdy nie jechali szybciej niz 50km/h