Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grzegorz grzeszek

Moja żona codziennie dzwoni do swojej mamy i na odwrót- dostaję szału!!!!!!

Polecane posty

Gość grzegorz grzeszek

Jako para narzeczonych czegoś takiego nie było a przynajmniej nie tak często, bo mieszkała z rodzicami do samego końca, do ślubu. A teraz mieszkamy w małym, przytulnie urządzonym nowym domku jakieś 130 km od jej domu rodzinnego. Odkąd się przeniosła codziennie dzwoni do swojej matki albo na odwrót. Zawsze jest- kocham Cię mamo, papa- Mamo, co mam założyć na tą imprezę u znajomych Czarka(czyli moich znajomych, ale imię zmieniłem)- Mamo, a o mojego pieska dbasz? Wkurza mnie to bo czuję się jak odrzutek, ona mówi jak bardzo mnie kocha i wiem to że mnie kocha, ale te telefony mnie dobijają ;/ Raz się wydarłem żeby przestała wciąż dzwonić to się obraziła. Czasem mam wrażenie że jej rodzice, wujek i bracia są ważniejsi ode mnie. Wszystko dla nich robi. Za jej zarobione pieniądze przez kilka miesięcy które zbierała, zamiast jak się umawialiśmy że dokończymy łazienkę to zorganizowała rodzicom wycieczkę do Watykanu na grób Papieża :O Szlag mnie trafił, kurwicy dostałem. Jak ją ODMATCZYĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co masz mowic
hhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaa ale sie usmialam :-P Poprawiles mi humor dzis, wielkie dzieki !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzegorz grzeszek
czemu? ja mam problem a ty się śmiejesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co masz mowic
no tak , smieje sie. Bo tak naprawde to dla mnie zaden problem :-P Poczytaj topiki, gdzie zony zdradzaja, marza o motylkach do innych facetow i to jest problem. Tu -a co Ci przeszkadza, ze dzwoni do matki? Co tesciowa kaze jej byc nielojalna wobec Ciebie czy jak? Nie badz zazdrosny o telefony, bo jak urodzi sie dziecko , to bedziesz o nie znow zazdrosny? Wez przestan.Niech dzwoni , tylko niech placi za te telefony sama:-P A Ty postaraj sie polubic swoich tesciow i pytaj ciagle o nich ,az zona dostanie wysypki z zazdrosci, ze masz lepszy kontakt od niej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiatojaaaaaaa
I dlatego jestem zdania że warto przed ślubem pomieszkać razem by się poznać! Współczuję Ci autorze...domyślam się jakie to musi być irytujące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiatojaaaaaaa
Nie śmiejcie się z niego.. może na pierwszy rzut oka to wydaje się śmieszny i błahy problem ale takie zachowanie może rozwalić małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez rozmawiam z mamą
CODZIENNIE! nawet czesto kilka kazy dziennie i żadnemu facetowi NIC DO TEGO!!! nawet mężowi!!!!!!!!!!! odwal się od tej swojej żony, zazdrościsz jej że ma wspaniałą mamę którą kocha i która kocha ją, że są zżyte i potrzebują sobie pogadać ? :-O żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiatojaaaaaaa
A ciekawe czy Was nie wkurzałby facet-maminsynek, który codziennie rozmawiałby z mamusią przez tel. i zdawał relacje z każdego dnia??? Gdyby napisała tu kobieta że jej facet jest maminsynkiek to wszystkie stałybyście po jej stronie! Ale że topic napisał facet to już przepraszam ostatni cham i prostak bo ogranicza żonę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co masz mowic
gosiatojaaaaaaa- nie rozpedzaj sie kolezanko. Wcale tak nie nazwalam autora. Jednak smieszy mnie problem. Jesli kobieta ma potrzebe rozmowy z matka , to do diabla jak ktos-nawet maz tego zabronic? Kobiety sa gadulami , moga gadac przez telefon godzinami. Poza tym dopiero niedawno sie wyprowadzila od rodzicow. Dajcie zyc tej kobiecie , a autor niech wezmie na wstrzymanie ,bo tylko zrazi zone do siebie i bedzie tyle :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest jak sie ludzie nie sprawdza przed slubem. Problem jest ogromny, bo tak sie zaczynaja problemy w zwiazku, najpierw telefony, a potem zonka jest sterowana w absolutnie kazdym aspekcie zycia. I dobrze ktos napisal, gdyby kobieta opisala mamisynka dostalaby tone porad typu "olej frajera, mamisynka, rzuc frajera". A tak to na kolesiu wieszacie psy, i jeszcze durne tlumaczenia, jak to "kobiety tak maja, moga gadac godzinami przez telefon". Moja dziewczyna tez bardzo kocha matke ale nie spowiada sie codziennie z kazdej minuty zycia. Ale i autor sam jest sobie troche winny, bo trzeba bylo troche pomieszkac razem przed slubem. A wydawanie kasy na rodzicow, ktora planowo miala byc czescia budzetu na wspolny cel (remont) jest gigantycznym przegieciem, i w takim wypadku facetowi powinna sie zapalic czerwona lampka oznaczajaca, ze w zwiazku jest na prawde grubo nie w porzadku. Ciezko poradzic cos autorowi, bo trzeba by dzialac zdecydowanie i bez dyskusji, ale do tego trzeba miec jaja. Wiec na chwile obecna jedyne rozwiazanie to powazna rozmowa, i to nie na zasadzie "kochanie, troche mi te telefony przeszkadzaja" ale wprost- albo bardzo znaczne ograniczenie spowiedzi telefonicznych, albo ty np. wracasz do nawykow ze stanu kawalerskiego- wieczorod wypady na piwo, nocne wycieczki po miescie z kumplami itp.- musisz autorze zastosowac terapie szokowa, bo sam widzisz, ze po dobroci jej nie przekonasz. Musi zobaczyc, ze to nie sa zarty i ze jej olewcze i zbywajace podejscie nie dziala na ciebie. Ale tak jak pisalem, trzeba do tego byc twardym facetem, a autor sprawia wrazenie raczej cieplych klusek... Wiec sprawa raczej przegrana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja gadam z moja Mama prawie
codziennie, ale robie to rano przed praca jak mojego faceta juz nie ma w domu. Jem sobie sniadanie i gadam z Mama przez Skype, tyle, ze ona nie ma netu i dzwonie na domowy (mieszkam za granica PL, wiec sie z nia widze gdzies raz na rok). W zyciu by mi do glowy nie przyszlo, zeby sie spowiadac Mamie ze swojego zycia w ten sposob albo sie pytac w co mam sie ubrac na impreze... widac, ze zona autora jest jeszcze niedojrzala kobieta. Wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja gadam z moja Mama prawie
a z ta kasa tez bym sie wkurzyla!! Niby jej kasa, ale skoro sie umawialiscie, ze bedzie przeznaczona na cos innego to powinna sie tego trzymac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfddfgfdfdgdfgdfgdfg
odetnij w końcu jej pępowinę bo wydaje mi się, że ona jest po prostu niedojrzała. założę się, że ze wszystkim dzwoni do mamy. znam takie przypadki i zgadzam się z tym, że to trochę chore jest. ona tak jakby nie żyje swoim życiem, tylko życiem w rodzinnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w matni
Jedyny problem jaki tu znalazlam to ten, ze wasza kase odlozona na konkretny cel dala rodzicom. Wszystko inne problemem nie jest. O ile ona nie gada przez tel. przez pol dnia, to nie widze przyczyny dla ktorej nie mialaby tego robic. zyjemy w wolnym kraju i ona ma prawo kontaktowac sie z wlasna matka- to nie jest przestepstwo, to nie jest cos, co jest nie zgodne z ogolnie przyjetymi normami ( a wrecz przeciwnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tych co bronią dziewczynę
Jakby był topik że mąż codziennie dzwoni do matki i tam autorka napisałaby że zamiast dać kase na remont to wykupił rodzicom wycieczkę itd to nazwałybyście go maminsynkiem i proponowały rozwód, większość tekstów wyglądała by ta: "uciekaj od niego" :o Jesteście żałosne i proste ale nie będę wam tego tłumaczyć bo i tak tego nie zrozumiecie tępe dziewuszki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doommiiś
się nie dziwcie, że tak by było bo to portal dla kobiet. I zazwyczaj to faceci tu są be, a kobiety co by nie zrobiły cacy. Jak chłopak chce poznać opinię facetów to niech idzie na jakieś inne forum, a tu niech się nie spodziewa nie wiadomo czego. Na kafeterii są przeważnie kobiety i kilku facetów, którzy czasem też zachowują się jak baby. Są wyjątki, ale największą opinię mimo wszystko dają kobiety. Nic dziwnego, że kobieta broni kobiety. Chociaż jest coś w tym, że kobieta przecież jest słaba z natury więc jej pępowina z matką nie jest tak straszna jak u maminsynka. Facet powinien być silny, męski i takie ciapowate lecenie ze wszystkim do mamusi dobrze o nim nie świadczy. Więc jest różnica między maminsynkiem, a córeczką mamusi. Chociaż sądzę, żę lekkie przegięcie jest. Co do dzwonienia myślę, że nie jest to nic złego, ale z problemami z jakimi dzwoni ta dziewczyna to trochę coś nie tak. Oczywiście wyznanie miłości mamie i mówienie,że się tęskni to nic złego, ale pytanie w co się ubrać to sorry.. Trzeba ją troszkę ogarnąć, ale samo dzwonienie w sobie złe nie jest i dobrze, że kocha mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danny the vito
hej kolego rozumiem twoja irytacje ale zrob dokladnie to samo . nastepne pieniazki co odlozycie przeznacz na swoich rodzicow wymysl cokolwiek wieksza szopa nowe lozko cokolwiek co sprawi radosc twoim rodzicom i zobacz jak zareaguje . jak bedzie po twojej stronie to wszysko spoko ciesz sie sie ze masz taka druga polowe . jak ci bedzie pierdziec z nosa ze trwonisz kase to juz sam bedziesz wiedzial co robic :-) easy my friend live is very funny if you play the same rules

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojej kolęzance 45 lat doradzałam godzinę która kiecka ,dajcie spokój z tymi babami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To było 4 lata temu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zawsze jest- kocham Cię mamo, papa- Mamo," x jakim trzeba być zjebem żeby być zazdrosnym o teściową to ja nie kumam. gościowi przeszkadza że jego żona do własnej matki mówi "kocham Cię mamo". ciekawe czy o to że dzieci mówią do jego żony "kocham Cię mamo" też będzie zazdrosny i go to będzie "dobijało".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam ten ból,kiedy dzwonęe do córki,w tle słyszę jej zazdośnika dzwonęe i dzwonic będę,on nie ma takich realacji,wiec nie ma nic do powiedzenia,dzwonie do córki a nie do niego pomagamy im duzo finansowo,przy dzieciach a on ma to ...... w końcu zwróciłam mu uwagę,to jest prostactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssingielkaa
wspolczuje ci facet mocno ale mysle ze tej wojny nie wygrasz dzieci którym nie odcieto pępowiny:p niestety sa na wieki przywiazane do matek :p może sprobuj swojej zonie wytlumaczyc delikatnie ze najpierw WY i wasze potrzeby, a potem rodzice i reszta powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porąbało was?!? temat sprzed 4 lat a wy się nakręcacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem dlaczego miałaby nie dzwonić do swojej matki, co ci to przeszkadza? Będą takie czasy że matki nie będzie bo umrze i co wtedy? Żal że nie spędzało się razem więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz sobie kochanke to naprawde pomaga. Niech gada z mamusia, w tym czasie skocz sobie na dymanko. Ja tak robie i jestem i nie narzekam. Swiat jest piekny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek255
U mnie jest podobnie z tym ze jej matka caly czas nakłada podczas telefonow na mnie i na moja rodzinę, tylko z ejj matką można coś roboić a z moją rodziną już nie. to jest chore . ostatnio jak została z nasza coreczką to nawwet mojemu dziecku mowila zle na moj temat a ja z*********m na dwa etaty na ten cały p*****lnik ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo - współczuję. Nawet nie zdają sobie sprawy niektóre tępe dzidy, jak to niszczy związek. Dziś jesteście sami, pózniej pojawią się dzieci i jak bedą miały 10 i więcej lat zorientujesz soę, że to żonka sterowana przez teściową je wychowała a nie ty. Starasz się wbić coś mądrego dzieciom do głowy ale po przeciwnej stronie stoi ona - mamusia kochana i cały wysiłek w komin. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile niby wspólnie podjętych w rodzinie decyzji de facto podjęła teściowa. Jak mamusia uczestniczy w każdym aspekcie Waszego życia, to nie licz na to, że nie wpływa na Wasz związek. Jest jedna metoda tylko - odwdzięcz się tym samym, ale w innej, bardziej cywilizowanej formie. To szybko uświadomi Twijej żoneczce, że czas dorosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudny temat.Mialem dwie baby zachowujące się mniej więcej podobnie. Obie to już przeszlość i co do obu uważam do dziś,że mialy na drugie "pomylka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Watykan mnie rozwalił. Co to za patola, która bierze od córki pieniądze na wycieczki. Jak żyję ( a już trochę żyję na tym świecie) nie słyszałam o takim przypadku, żeby od dzieci na dorobku dopiero brać pieniądze na własną rozrywkę. Co to za ludzie?! Całkiem bez honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×