Plamienia

Jak jest z takimi plamieniami w ciąży, jak wygladaja ile trwają, czy sa skrzepy???

musisz skonsultować z lekarzem. Bez różnicy jak wygląda, ile trwa i czy są skrzepy czy ich nie ma. Każde jedno wymaga konsultacji bo moze być potencjalnie zagrażające dla życia płodu.

skrzepy to ciąza raczej wykluczona.

ja plamiłam w ciąży, takie ciemno pomarańczowe, czasami brązowe, dostałam tabletki na to duphaston i już nie plamię ;)

Własnie u mnie ciekawi mnie jak one wyglądają, dzięki...U mnie były 2 wielkie skrzpy ale skąpy okres(krew).Zrobiłam test i wyszedł negatywny i dlatego zastanawiam sie czy test wiarygodny.

raczej wiarygodny :) jak leżałam w szpitalu na badaniach, to leżała ze mna dziewczyna, która tez plamiła, ale ona bardziej na czerwono no i niestety poleciało... zas moja koleżanka w ciązy zaczęła calkowicie krwawić, wręcz ciekło jej po nogach, szpital, i odratowali, teraz ma zdrowiutkiego chłopca :) wszystko zależy od organizmu, ale jak zrobiłas test to powinien być już wiarygodny :)

dzięki...bo byłyby to juz ok. 8 tc...wiec test raczej na 100% wyszedłby prawdziwy...

no pewnie!! mi w 2 tygodniu zobaczył od razu :) pozdrawiam :)

czy pojedyncze plamienie, ale na brązowo może oznaczać poronienie?w od razu po tym zaczęłam brać dhupaston,(lekarz przepisał) odchodzę od zmysłów, a kolejna wizyta we wtorek.

pozdr:) i oby więcej takich osób jak Ty na tym forum:)

SPOKOJNIE :) ja też go brałam i jest świetny :) w prawdzie zjadłam juz 5 opakowań ale jestem juz w 11 tygodniu :) potem mam brać luteinkę :) lekarz mówi, że dzidzia się świtnie rozwija :D we wtorek mam następne usg :) nie denerwuj się bo to źle!! chodź usmiechnięta ciesz się dzidzią, chyba nie chcesz, żeby Twoja pociecha smuciłą się razem z Tobą!!!??? :D ja czułam, że będzie dobrze, wiedziałąm to no i jest!!! a też mi różne rzeczy mówili :) a ogólnie jak się czujesz????

to do mnie pytanie??:) no oczywiście mam już milion wizji, że razem z tym brązowym uleciało :( no, ale byłam u lekarza od razu, więc myślę, że coś by powiedział, prawda???? martwię się no a wizytę mam we wtorek, ogólnie się czuje dobrze mam odpoczywać, ale oczywiście mam wrażenie, że wszystkie objawy mi już odeszły. ehhh

tak do Weroniki :) odpoczywaj :) jakby poleciało, to raczej byłby to skrzep.. przynajmniej tak mi koleżanka mówiła, że słyszała jak do kibla chlupnęło dwa razy i już.. nie schizuj bo to Ci nic nie da :) lez sobie spokojnie, czytaj ksiązkę, rozwiąż krzyzówki :) mój mąż za mnie prawie wszystko robił, pranie wieszał, przenosił przedmioty, mamuska przychodziłą i mi sprzatała :) ale teraz jestem w 11 tygodniu i juz sama robie wszystko, nie dziwgam tylko :) i wszystko powoli :) i nie bój się :) ja mam dodatkowo bóle pbrzucha, które mnie okropnie niepokoiły, ale lekarz mówi, że tak musi być