Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna zerwala ze mna bo

nie mam prawka i fury.poza tym bylo oki.mysle ze to jebana blachara

Polecane posty

cater nie czytales watku zlotko.. faceci bez prawa jazdy to po prostu ciapowaci sa, nie chodzi o to jakim kto samochodem jezdzi, ile kasy ma, czy ma ten basen czy nie, a anwet ogrodka nie musi miec - byle by byl zaradny, to taki sie dorobi. moj facet nie mial nic jeszcze 3 lata temu jak ze soba zaczelismy byc, jaka mala klitke na kredyt, zero mebli, wszystko w pudlach lezalo, samochod mial tez jakis maly juz nie pamietam co to bylo.. jakies clio czy cos (ja wtedy jezdziam sportowym hyundaiem) :) chodzi o to zeby byl zaradny a jak nie ma prawa jazdy to raczej wiele nie mozna sie po nim w przyszlosci spodziewac.. no chyba, ze cos mu sie odmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko kasa i kasa, a dobre serce ?? to tak samo jak bym Ci wyjechal z tekstem ,ze jak nie umiesz gotowac i domem sie zajmowac to zadna z Ciebie kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie co to za argument, ze facet bez prawka to ciapa ? ze bo tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż mój facet prawka nie ma jeszcze i nie jest dla mnie ciapa jak wy to piszecie. po prostu zawsze mieszkal w duzym miescie gdzie jest dobra komunikacja i tyle. ja mam prawko i szczerze bez samochodu jak bez reki, ale juz zapisal sie na kurs i bedzie git. a prawda jest to ze nie kazdy ma chec posiadac prawko i samochod, a Ci co na sile robia prawko to niedzielni kierowcy...tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghijkllmnoprst
niedzielni kierowcy jeh o zgoroz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szparek
Żona pytam prosto z mostu Tobie chodzi o posiadanie prawa jazdy, czy auta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ze jak nie umiesz gotowac i domem sie zajmowac to zadna z Ciebie kobieta" to tak jakbym ja ci naisala, ze jak nie umiez naprawic cieknacej spluczki od kibla oraz kola zapasowego wymienic to zaden z ciebie facet. prawo jazdy nie jest domena mezczyzn. poza tym umiem sie zajac domem i bardzo dobrze gotuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szparek
Czyli jak ma prawo jazdy, a nie chce mieć auta, to nie jest ciapowaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szparek
Łał, a jakie masz? A tak poza tym to właśnie ludzie bez auta, czy prawa jazdy są mniej ciapowaci, posiadanie auta i prawa jazdy, to już pewien standard, jednak, jeśli nie masz ani jednego, ani drugiego, to musisz sobie poradzić inaczej i takich zasadnych ludzi nazywasz Żono ciapami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, bo by mogli zrobic te prawo jazdy a im sie nie chce albo sie boja zazwyczaj albo nie maja kasy na kurs i to jest ta ciapowatosc, istnieja wyjatki o ktorych pisalam wczesniej dlugie posty ale to 10% najwyzej. do tego nie lubie jezdzic autobusami a chcialabym zeby czasem facet po mnie podjechal jak jestem z imprezy albo z lotniska wracam albo w innych sytuacjach. a mam bmw trojke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stann
haha , masz szparek racje , tacy ludzie bez prawka sa bardziej zaradni , bardziej zorganizowani i radza sobie logistycznie lepiej od leni za kolkiem , ktorym tylko tluste dupsko rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
nie mam prawka , a bez problemu orientuje sie w jakims londynie np , patrze wczesniej gdzie dojechac jak i jade . orientacyjnie , mysle ,ze ciapa by sobie nie poradzila, a nie mieszkam w londynie ,a jak w jakiejs sprawie tam musialem jechac to luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
to samo tyczy sie innych miast oczywiscie i podrozowania rowniez , nie przez biuro podrozy , tylko samemu , czyli bilety , rezerwacje itp i ma to swoj zajebisty urok :) . kiedys mi brak prawka nie przeszkadzal , to jakis czas temu zaczolem o nim myslec i nie moge go zdac , rozne sprawy nie zalezne ode mnie wynikly i ... , a jak najbardziej musze je miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
hehe, oki, a jak mi nie zrobisz jakiejs potrawy jaka sobie zazycze, jak Ci nie wyjdzie, to bedzie znaczylo ze jestes ciapa . idac tokiem rozumowania analogicznym . bo co z tego ze umiesz gotowac jak w praktyce to nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
nie zawsze wszystko wychodzi , a jak jednej rzeczy sie nie ma na papierze , tych lejc , to juz sie jest ciapą ? nie pisze o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
lejce czyli inaczej prawo jazdy :) no niekoniecznie by Ci sie udalo , sa np skomplikowane torty , gdzie trzeba ubijac krem na parze , ostroznie , bo sie zwazy, a mimo wszystko i tak sie wazy , nie wiadomo czemu ... , lub wedzenie szynki czy kielbasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ben__
zdesperowana widać że jesteś zwykłą jebaną blacharą która tylko leczi na siano taka prawda niestety a gotować to możesz ale psom na podwórku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhm tak przyjelam do wiadomosci, materialistka, lece na kase, fure, duza fujare itp itd.:) ben --> a moze by mi sie udalo? udawaly mi sie rozne takie sztuczki w kuchni wiec wierze w swoje sily :) ale wiem o co ci chodzilo i nie bede sie o detale wyklocac. zycze ci powodzenia - oby tym razem sie udalo! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten ostati post to podszyw , nie ja, nie chcialo mi sie wczesniej logowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×