Jak wzmocnić odporność dziecka

ja probowalam wielu sposobow i jestem zdania ze naturalne metody trzeba czasem wspomoc suplementacja, dlatego stosuje Skorbinki, maja witamine C, rutyne i cynk wiec taki standardowy skład ale w fajnej formie z takm potworkiem na opakowaniu i sa do ssania i mojemu dziecku smakuja. jak widze jak inne dzieci choruja to ciesze sie ze wczesnie zaczełam mu to podawac, bo przeciez to taki skład ze tylko pomoze a nie zaszkodzi

Podstawa, to zdrowe jedzenie , które wpływa na cały organizm, ale i tak w przedszkolu może coś złapać. Zdarzyło się to, nie powiem. Mam jednak sposób, przy pierwszym katarku podaje syrop Pelavo Nos i Zatoki . Działa dobrze na odporność dziecka, w skłam ma bardzo fajny – naturalny.

nam pomógł syrop z czarnego bzu, kupowałam sambucol ale mój synek ostatnio nie chciał go jeść (chyba zmienili skład, bo gorzej smakuje) więc wymieniłam na blu kid mam nadzieję, że zimą nie dotknie nas żadna choroba :)

Bobik DHA to sposób na troskliwą i właściwą opiekę nad każdym maluszkiem. Dawka kwasu DHA jest zgodna z aktualnymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego i pomaga utrzymać odporność zwłaszcza w sezonie przeziębień :) Więcej szczegółów znajduje się tutaj : https://www.facebook.com/RosneZdrowo

polecam zajrzeć do artykułu http://www.kreatywna.pl/zdrowie/odpornosc-wystawiona-na-probe-przygotuj-sie-do-zimy/ . dużo na temat szczepionek i przede wszystkim o zdrowym trybie życia, bez którego odporność maleje.

na pewno zdrowa dieta jest ważna, aktywność fizyczna też, a do tych sposobów jeszcze chcę dodać kąpiele solankowe, ja do wanny z wodą dodaję sól salco. Jest naturalna, doskonale działa na poprawę odporności.

Ja powiem szczerze ze to jest najlepsze roziwązanie jesli chodzi o wzmacnianie odporności http://aliness.pl/pl/p/Acerola-125mg-x-120-tab.-Naturalna-Vitamina-C-lewoskretna/18 I warto juz teraz ją przyjmowac.

Odkryłam sposób na chorobę i odporność dzieciaczka. Jest jakiś chorobowy symptom, u nas najczęściej katar to od razu zaczynam podawać syrop Pelavo multi. Działa na katar jak i rośnie odporność malucha.

Jesli chcecie w zdrowy sposób wzmocnić swoją odporność, to polecam przyjmowac taki suplement http://aliness.pl/pl/p/Acerola-125mg-x-120-tab.-Naturalna-Vitamina-C-lewoskretna/18 Efekty na pewno będą swietne.

jak dziecko zaczyna chodzić do przedszkola to jest bardziej narażone na to, że złapie jakąś infekcję. Dla mnie świetnym sposobem na to, żeby się nie dawać chorobom są solanki. Naprawdę świetny, naturalny i skuteczny sposób, żeby się nie dawać chorobom.

Jeśli już ta dawka witaminy C tez bedzie moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem http://aliness.pl/pl/p/Acerola-125mg-x-120-tab.-Naturalna-Vitamina-C-lewoskretna/18 Naprawde polecam.

Ja na odporność brałam suplement z avitapolska.pl Są całkiem naturalne więc bez obaw, ja brałam ten dla młodzieży, ale musiałabyś się dowiedzieć czy dla dziecka też można. Według mnie skuteczne więc można podpytać.

Ja zamawiałam w Melissie Omegamed: http://www.apteka-melissa.pl/produkt/omegamed-odpornosc-3-pastzeldzuc30s,11709.html

Można podawac witamine C, najlepiej taką naturalną z aceroli. Te marki aliness są fajne.

Powiem tak: nie ma takiego środka, dziecko musi nabyć odporności samo. Moja córka od małego była chowana w domu, gdzie nie było za ciepło, codzienne kilkugodzinne spacery, zabawa na polu, zdrowe odzywianie itd. Do 2 lat nei miała nawet katarku. Jak poszła do żłobka, to się zaczeło. Choroba za chorobą, nie pomagały syropki, kropelki, miód, czosnek, tran itede. Od lekarza do lekarza, antybiotyki, cuda wianki. Przyszła wiosna, i z każdym meisiącem było juz lepiej. Kolejna zima to już były sporadyczne przeziębienia, a jeszcze kolejna - zdrowiutka jak ryba. Samo jej przeszło, nabrala odporności i tyle. Trzeba przeczekać.

Ja zaczęłam naświetlać mojego synka lampą Q. Light. Podczas naświetlania (przez 10 min) przeszliśmy z totalnie zatkanego nosa przez który synek nie mógł zupełnie oddychać do nosa zupełnie odetkanego (po 8 minutach) . Sama nie chciałam wierzyć, że to możliwe, ale jednak. Poza tym lampą naświetlałam mu również strupki za uchem które sobie non stop rozdrapywał i nie mogłam się tego pozbyć przez parę miesięcy - po 5 dniach naświetlania rany całkowicie się wygoiły!!!! na prawdę mega polecam, choć etap kuracji gili i kaszlu jest jeszcze w początkowej fazie to jestem bardzo pozytywne nastawiona widząc pierwsze rezultaty.

Wiem, że neosine mogą brać dzieci, tylko wiadomo w innych dawka. Mi ten syrop pomaga na odporność, jest przeciwwirusowy i można go stosować przy przewlekłych chorobach oddechowych.

Naturalna witaminą c np sokiem z aceroli http://www.tobio.pl/sok-z-aceroli-100-bio-500ml.html

Jak widać jest sporo sposobów na to, żeby wzmocnić odporność naszych pociech. U mnie bardzo dobrze sprawdzają się kąpiele solankowe.

od dawna jest wiadomo , że miód ma właściwości uodparniające więc u ,mnie w domu zawsze jest miód dostępny,. nawet do herbaty czy kakao go dodajemy. Ostatnio kupiłam smaczny miód w markecie marki Huzar http://www.miody-huzar.pl/ . Rewelacyjny smak, naturalny, bez sztucznych barwników

Nam jak się zaczęły przedszkolne infekcje, to bardzo pomogło podawanie acidolacu, bo odporność buduje się właśnie dzięki dobrym bakteriom i zachowaniu równowagi flory bakteryjnej

muszę wypróbować, w sumie podaje go osłonowo przy silnych lekach, więc sam zadziała jeszcze lepiej. Codziennie nie zmuszę synka, żeby wypił jogurt. a tak będzie pewność, że te dobre bakterie są w organizmie.

Mój syn, Kazio dostaje immulinę plus. W aptece Pani poleciła mi ten suplement, do wzmocnienia odporność dzieci.

Na odporność, a zwłaszcza na bóle gardła dla całej rodziny to ja bym polecała cukierki Reutter w wariancie z szałwią, miodem i wit C. W ofercie mają różne zioła, ale te szałwiowe na gardło będą najlepsze moim zdaniem. Trzeba by o preparat w aptece zapytać, tylko trzeba sprzedawcy zaznaczyć, że chodzi o autentyczne Reutter, niemieckie.

Cukierki, żelki na odporność??? What??? Ile tam jest witaminy c??? Jaka dawka??? Sama odpowiem, taka, że można sobie chyba wyleczyć co najwyżej wrzut na wiadomo gdzie. Miód??? Co z tego miodu zostało i jego właściwości. To może lepiej po prostu dać dziecku miód na łyżeczkę, albo zrobić syrop z cebuli z dodatkiem miodu??? A szałwia, co tam robi szałwia??? Czemu dokładnie ma służyć?

ja podaję sok z żurawiny i Acai, naprawdę działają. raczej wyznajemy naturalny sposób żywienia, więc chemii nie kupuję, te suplementy zamawiam w Naturali i mogę z czystym sumieniem polecić.

Najlepiej to podawać dziecku dużo witamin, ale w naturalnej formie czyli owoce i warzywa. Ja codziennie robię domowe soki ze świeżych owoców i pijemy wszyscy. W okresie takim jak teraz nie da się całkiem uniknąć chorób. O tyle dobrze, że w naszym przypadku jak już pojawia się przeziębienie to w 90 % procentach jest to sam kaszel, który znika po podaniu Dicotussu w około 3 dni. Jeśli chodzi o sztuczne podnoszenie odporności, to nie kupujemy gotowych preparatów

u nas kolejny rok króluje Rabenhorst Rumiane Poiliczki. nie tylko dzieci, ale my też z męże pijemy i sprawdza się świetnie. Jest w 100% naturalny i ekologiczny, więc nie mam obaw.

Można bez problemu zastąpić sklepowe cukierki bardziej zielarskimi rozwiązaniami. Najlepsze moim zdaniem połączenie to ekstrakt żeńszeniowo – imbirowy zastosowany w cukierku. Żeń – szeń mocno pobudza (jeden z najlepszych afrodyzjaków), a imbir daje odporność i wspiera działanie żeń – szenia. Takie cukierki produkuje marka Reutter. Znam ich produkty od kilkunastu lat. Cukierki żeńszeniowo – imbirowe z ich oferty znajdziesz w większości aptek za kilka złotych. Jeden cukierek daje naprawdę niezłego kopa.

Moje dzieci miały tendencję do przeziębień. Obecnie w sezonie jesienno – zimowym synowie dostają cukierki żeńszeniowo – imbirowe do plecaka i mają nakaz ich powolnego ssania. Przeziębień żadnych, grypy też nie. Odporność wyraźnie się poprawiła. Cukierki polecił mi znajomy farmaceuta, a zatem niewielkie ryzyko zdrowotne. O wiele lepiej dawać takie produkty niż chemiczne rozwiązania z marketów. Jestem zwolenniczką naturalnych cukierków, a marka Reutter ma tutaj według moich obserwacji ponad 100 lat doświadczenia.