kombinezony TCHIBO --jakas masakra wszedzie o tym piszą

no a co, coś z nimi nie tak??

Reklama dźwignią handlu. :D Z ciekawości aż poszukałam ostatnio co to za cuda. Drogie, dobra jakość ale bez przesady a to że można cześci łączyć i rozdzielać tak że jest albo jedno- albo dwuczęściowy to akurat bzdura jak dla mnie. I tak będzie się używało jednej opcji bo druga będzie trochę dziwaczna i komu by sie chciało coś tam przepinać.

a najciekawsze jest to że te same kombinezony były rok temu w realu za 70zł :D wiem bo 2 lata temu kupiłam taki sam w tchibo za ok 120zł i mam w domu oba :D a w tym roku są po 179zł a na allegro już je widziałam po 250zł..

norweskie "reflex" i duńskie "katvig". trwalsze i ladniejsze.

Jakiś czas temu allegro wykreowało modę na next, teraz widzę, że na topie jest tchibo. :D

pracuje w skklepie tchibo, i to co sie działo tydzien temu w srode ludzkie pojecie przychodzi, najgorsze ze sa opoznienia od dostawcow i kombinezony sa na zapisy, nasz sklep ma 221 osob chetnych;-) a kombinezoniki sa super lekkie i funkcjonalne

na ichnej stronie tez już asortyment wykupiony :D:D ehhh a cena straszna po prostu

online w ogole nie byly diostepne dlatego info ze wykupione, bo nie mieli mozliwosci sprzedazy czegos czego nie bylo na magazynie