Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do kobiet.

Drażliwe pytania rodziny

Polecane posty

Gość pytanie do kobiet.

Czy nie urażę nikogo jeśli na kolejnym zlocie rodzinnym jak nas ktoś znowu spyta 'kiedy dzieci' to powiem prawdę, że nie chcemy mieć dzieci? Pytam bo szwagierka mojego kuzyna nie może mieć dzieci,leczy się już 5 lat, ma 33lata . A ja naprawdę nie chcę dzieci, mam 26 lat nie chcę jej urazić bo wiem,że jest tym sfrustrowana ale mam dość durnych pytań kuzyna o dzieci i mam ochotę w końcu odpowiedzieć szczerze że nie chcemy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lachochon
To też im gęb nie zamknie - wtedy to sie dopiero rozkręci. Powiedz "z zasady nie odpowiadam na takie pytania" i po prostu nie mów na ten temat wiecej ani słowa. Jak będa pytać - nie odpowiadaj. Jak będą komentowac - nie odzywaj sie. odezwij sie dopiero przy zmianie tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do kobiet.
ale pytają za każdym razem i do tej pory zmieniałam temat ale nie pomaga.Czy święta czy urodziny chrześnicy, mam ochotę w końcu powiedzieć prawdę,zwlaszcza,że wiem że oni planują kolejne ja powiem,że nie chcę mieć dzieci.Już wolę wyjśc na zimną egoistkę ale mieć spokój.Tylko nie chciałam obrazić tych którzy nie mogą mieć dzieci a próbują te 5 lat już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lachochon
Mój dziadek i wujek też mi co jakiś czas pierdolili o dzieciach, ja odpowiadałam tylko "tak oczywiscie", zwłascza jak ta odpowiedx nijak nie pasowała do pytania :P Np. "kiedy wreszcie bedziecie mieć dziecko" - "tak, oczywiscie". Trochę próbowali mnie pociagnąć za jezyk, ale ja im tylko w taki sposób albo wcale nie odpowiadałam i temat sie zamykał, bo nie było komu gadać. A jak zaczniesz ze nie chcesz miec dzeici albo ze wtedy, jak bedzie czas, albo ze jeszcze musicie to czy tamto - to zaraz sie rozlegnie tysiac dobrych rad i wielkich madrosci, co trzeba, co mozna, co sie powinno, a jak było u kuzynki z ciechocinka i sie rozbuja dyskusja ze hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dagmarka mama
Powiedz że to Wasza prywatna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marietkaw
Skąd ja znam takie pytania!? Jestem z facetem od kilku dobrych lat i mieszkamy razem. Rodzina i znajomi ciągle o to pytają "kiedy ślub? kiedy dzieci? " odpowiadam tylko że przyjdzie na to czas albo że może w przyszłym roku i od razu zmienia temat przeważnie na "a słyszałaś,że...) i zaczynamy gadać o kimś innym. mi tego się nie spieszy i nie mam pewności czy chcę jednego i drugiego, dobrze mi tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? BRAWO dla Ciebie :) Ciebie męczą ciągłymi pytaniami,które już nie bawią a wkurzają a Ty jeszcze się martwisz co tu zrobić by ich nie urazić ;) Myślę że najlepiej "ostro" - "Przepraszam moje życie,nic Tobie do tego" U mnie nie było takich pytan.Ale teraz kiedy mam już dziecko każdy uważa że MUSZĘ mieć już drugie :o Wziełam się na sposób ,jak ktoś mnie się pyta " Kiedy drugie","Najwyższa pora się postarać" itd to wtedy mówię z bananem na gębie " Drugie będzie wtedy jeśli będziesz mi bawić dziecko od rana do wieczora" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×