Czy wasze dzieci walą głową o ścianę?

Moja córka ma 9 miesięcy , od jakiegoś miesiąca wali głową w ścianę,w łóżeczko. Włożę ją do łóżeczka,uderzy z całą siłą w dechę,popłacze się i zanim jąq wyciągnę,uderza jeszcze raz. Czy wasze dzieci też tak robią?

yyyyyy nie:) idź z nia do lekarza bo to nie jest normalne...jaks masochistka z niej!!

moja corka tez tak robiła-uderzala glowa w sciane,szafe,łozeczko-w co sie dało-nie trwało to długo i samo jej przeszło:))

Mój kuzyn tak robił. Chodzili z nim rodzice do psychologa, coś tam z nim robili. Chyba troche pomogło, ale on jest ogólnie dosć ekscentryczny i to mu zostało.

z tym,ze moja corka nie robila tego mocno,nigdy nie płakała,chyba traktowala to jako zabawe:-O

gdy był malutki ok 1 rok mówiłam nie zwracaj uwagi, nie podbiegaj... Gdy Karolek coś chciał, a czego mama nie pozwoliła zabrać to bum głową w podłogę i mama już wtedy na wszystko pozwalała i wszystko dawała, aby tylko Karolek nie uderzał głową. Gdy ja mówiłam, spróbuj nie reagować chociaż przez tydzień to nie słuchała, a teraz Karolek ma 3 lata i nie tylko uderza głową w podłogę, ale gryzie, drapie, kopie, szczypie, rzuca się itp

Mojej (obecnie roczek) zdarza się to dość często. Gdy się bawi w jakieś swoje buju-buju i wtedy elementem zabawy jest walenie w ścianę, gdy jest wściekła że do czegoś ją "zmuszam" lub coś jej się nie udaje, gdy jest zmęczona... Co więcej, jest gotowa takie uderzenie powtarzać. :D

i samo przeszlo. nie straszcie niezorientowane zlosliwe babska autorki, by do psychologa szla... ja mam 3 dzieci i powiem, ze ten co nie walol tak glowa jest wlasnie ekscentryczny :-P

wbrew pozorom jest to normalne zachowanie dziecka, tzn często małe dzieci tak robią przed snem żeby się uspokoić. Takie zachowanie w wieku późniejszym może być próbą zwrócenia na siebie uwagi. Dyskretne obserwowanie dziecka i nie zwracanie uwagi zwykle sprawia, ze przechodzi, można tez próbować odwracać uwagę dziecka na coś innego. Każda z metod ma zwolenników. Niektórym dzieciom takie zachowanie przechodzi samo, tzn znajdują inny sposób żeby się uspokoić, jeśli trwa to długu, lub jest okupione siniakami, warto nauczyć dziecko innego odreagowywania.Jednym pomoże miś, innym kołysanie, trzeba próbować.

mój 3 latni syn tak robił jak coś chciał a ja mu nie pozwoliłam uderzał najczesciej głowa o podłoge ja mu podłozyłam coś miekkiego pod głowe i nei reagowałam teraz mu przeszło i już oj bardzo długo tak nie robi

pewnie po szczepieniu

to sposób na odreagowanie stresów, wyzwolenie agresji, nie radzi sobie z emocjami. przejdzie moja nie waliła głową o nic tylko się... gryzła w rączkę... jak sie bardzo zdenerwowała i nie umiała daśc upustu emocjom to wkładała rączkę do buzi i gryzła sie z całej siły :( sama nie wiem kiedy przeszło. po prostu któregos dnia przestała :)

dzieci jeszcze nie mam, ale pamiętam jak młodsza siostra to robiła :) mama mówi, że wszyscy mieliśmy takie etap, samo przechodziło