mam 20 lat i mialam moze i nawet 12 partnerow

mam 20 lat i mialam od 10 do 12 partnerow..nawet nie pamietam ;/ w wieku 16 lat stracilam dziewictwo ;/ partnerow stalych mialam 2 , z ktorymi rozstalam sie przez moja zdrade ;/ lubie imprezowac, za duzo alko sprawia, ze wielu imprez nie pmaietam , ale na kazdej musze jakiegos wyrwac. po prostu podchodze i od razu slina ;/ czego dowiaduje sie od znajomych.nie jestem jakas tez brzydka , bo wiem , ze facetow ciagnie do mnie. chcialabym w koncu znalezc kogos na stale , ale boje sie , ze przy pierwszej lepszej okazji go zranie , bo na pewno nei bede mogla wytrzymac pol roku nie wychodzac na jakies balety .

hej tez mam 20 lat .. postępowałam tak jak Ty.. tylko nie straciłam dziewictwa tak młodo .. tez miałam ok. tylu partnerów ..no cóż zdrady i imprezy norma .. ztym ,ze znalazłam tego jedynego i balujemy razem więc mieć chłopaka nie znaczy byc zamknietym na imprezki ..trzeba się poprostu dobrac !!!

ja mam 22 lata, mialam 16 partnerow... tez lubie imprezowac, nawiecej przygod mialam podczas studiowania... teraz mam stalego partnera ktorego kocham i nie wyobrazam sobie zdrady.. on oczywiscie nie wie o mojej przeszlosci, i nigdy sie nie dowie bo wazne jest to co teraz a nie moje wybryki mlodziencze wyszlalam sie i dobra bylo minelo... dziewictwo stracilam w wieku 15 lat..

tez o tym myslalam, ze moze nie trafilam jeszcze na odpowiedniego . ale co z tym , ze nie potrafie sie wogole opanowac hehe :D moze za bardzo chce i dlatego sie tak dzieje.. w kazdym badz razie dzieki za podniesienie na duchu , ze nie jestem sama ;p

chwalisz się czy żalisz?

Ty poprostu nie wyszalałas się jeszcze .. Ja przystopowałam gdy to mna się zabawiona miałam nauczkę

ile mozna baluje co tydzien od 3 lat .. ja wiem, ze chcialabym juz kogos na stale , ale chyba problem w tym , ze jeszcze takiego kogos nie ma :(