Problem z zazdrosnym facetem studia

Na poczatku związku zdradziłam mojego faceta bardzo żałuje tego co się stało. Od tego weekendu bede studiowac w miejscowosci oddaleonej o 100 km. I moj facet ma juz wizje ze pewnie kogos tam poznam. Zawsze jak to mowi to prawie placze. Nie wiem jak mam mu wytlumaczyc ze napewno nic takiego sie nie stanie.

sie dziwisz? jak go raz w rogi załadowałaś to normalne że ci nie ufa! Ja mam(miałem) tak z zoną. Nigdy nie zdradziłem jej a i tak cały czas mi zażucała zdrady i inne głupoty a sama poszał do gacha i tyle! Ufaj tylko sobie i to w ograniczony sposób!

a napewno to Kopernik nie żyje!

ile jestescie razem ?? on to chyb atroche chory psychicznie jest.. po 1 ja bym juz toba nie byla, na poczatku zwiazku, w srodku, czy na koncu zadna roznica.. wiec nie byloby problemu..

5 miesiecy jestesmy ze soba a na poczatku nie bylam pewna czy chce z nim byc

obawiam sie ze mu tego nie wytłumaczysz

nei bede Ci pieprzyc o zaufanie ze stracil i juz kapa balbalbla bo sama nie ufam mojemu narzeczonem, nie dał mi do tego powodu... jest po prostu facetem. Nie kontroluje go itd ale po prostu nie ufam... wiem ze moze mnie zdradzić bo kazdy mzoe kiedys to zorbic.. po porstu nie bede taka zalamana.. że w n iego wierzylam itd.. powiem tylko "wiedzialam"... Ale mysle ze krótko jestescie razem.. i zanim wasz zwiazek się rozwinie troche minie.. Więc głowa do góry olewaj jego teksty, niech sam popada w paranoje.. p.s mimo wszytsko i tak bym Cie od razu rzucila po zdradzie:P