Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Estranged

Był ktoś z was u psychologa?

Polecane posty

Gość Estranged

Chcę się wybrać, ale trochę się boję :( Jestem strasznie zamknięta w sobie i nie wiem czy dam radę rozmawiać. Wie ktoś jak wygląda mniej więcej taka wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro jestes zamknieta w sobie
to po co chcesz isc?? ja nie bylam i wiem, ze nigdy nie pojde. Jestem typem osoby, ktorej psycholog w zaden sposob nie bylby w stanie pomoc. Jak czlowiek sobie sam nie pomoze to mu nikt nie pomoze ;) Ale jak chcesz to sprobuj, czego tu sie bac ;) Najwyzej wyjdziesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatkowiec
może załapiesz się na darmowy obciąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estranged
Ok, dzięki, ale pytam o opinię osoby, które były już u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghdgd
ja bylam...nie ma sie czego bac! z wizyty na wizyte bedzie coraz lepiej a jak trafisz na super psychologa to w ogole bedziesz zadowolona.. idz, najwyzej zrezygnujesz, ale mysle ze bedziesz zadowolona jak sie przelamiesz i pojdziesz pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estranged
A możesz opisać jak wygląda ta pierwsza wizyta? Jak w ogóle zaczyna się ta "rozmowa" itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłam jak miałam 13 lat
i bardzo chciałam zwrócić na siebie uwagę otoczenia niestety jedyne co pamiętam to tylko to że się rozpłakałam i zaczęłam krzyczeć że popełnię samobójstwo ale dopiero jak osiągnę pełnoletność (myślałam że pani psycholog będzie mnie od tego pomysłu odciągać ale ona delikatnie próbowała się dowiedzieć jaka przyczyna jest tego pomysłu ;p) taka wizyta polega wyłącznie na rozmowach nikt Ciebie nie ocenia ani nie będzie chciał powstrzymać ;] To tak jakbyś hmmm... rozmawiała z dobrym przyjacielem który na 10000000000% zachowa twoje tajemnice :)plus będzie delikatnie sugerowała gdzie zrobić jaką zmianę Hmmm że tak to ujmę będzie wsparciem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ja z psychologami mam takie doświadczenia: chodziłam najpierw do jednego, robił mi jakieś testy, kiwał stale głową, mówił żeby zrobić coś ze swoim zyciem, itp. Stwierdził mi nerwiicę... Potem byłam u drugiego- ale on nie znał wyników poprzedniego, bo mu celowo nic nie powiedziałm. To dostałam diagnoze: schizoidalne zaburzenie osobowiści. Teraz chodze do psychiatry, który na pierwszej wizycie posstawił mi wstępną diagnozę: epizod depresji. Później zmienił mi ją na zespół obsesyjno-kompulsywny. A ja po miesiącach czytanie na te tematy doszłam do wniosku, że mam Zespół Aspergera, podobnie jak pół mojej rodziny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
ja bylam u psychiatry dala mi tabletki i skierowala do psychologa. tez jestem zamknieta w sobie, nie okazuje emocji i nie potrafie czasami wyrazic tego co czuje, ale pojde na wizyte bo chce sie zmienic, chociaz wiem ze bedzie trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
Ja wolę psychiatrę-przynajmniej jest lekarzem i przypisuje psychotropy- psycholog już dawno mi nie pomógł, więc teraz tylko do psychiatry chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresantka_22
A ja właśnie się wybieram do psychiatry (i wybrać nie mogę) ale wiem jedno coś na pewno ze mną jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
a braliscie jakies tabletki? jakie macie doswiadczenia z nimi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
ja tez sie dlugo wybieralam. w koncu doszlam do wniosku ze jak teraz nie wezme sie za siebie to strace szanse na zycie jakie chce prowadzic. sama nie jestem w stanie poradzic sobie z problemami z ktorymi sie zmagam i potrzeba jest mi pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja byłam jak miałam 13 lat
Hmmmm... pamiętam że dostałam jakieś tabletki (nie pamiętam nazwy) były dość silne plus nie powodowały zwiększenia apetytu a wręcz odwrotnie ( cholernie drogie) ale jak po pierwszej kłótni z matką połknęłam całe opakowanie to już więcej żadnych tabletek nie dostałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estranged
Też powinnam chyba iść do psychiatry, ale myślałam, że najpierw powinnam się wybrać do psychologa i on stwierdzi co mniej więcej mi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
Biorę seroxat-p/depresyjny, p/lękowy a jednocześnie za bardzo nie nakręca. Od niego zaczynam dzien i żyję i chcę żyć. Asentry nie polecam, bo daje kopa, cital jest słaby, zomiren otępia-tych wg mnie nie warto, ale kazdy przypadek jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estranged
ggodsso, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
tez chcialam isc najpierw do psychologa, w sumie myslalam ze psychiatra nie jest mi wcale potrzeby, ale u mnie w poradni jest tak, ze najpierw idzie sie do psychiatry i on ewentualnie stwierdza czy psycholog jest potrzebny czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
psycholog nie stwierdzi, bo to tylko pomoc , która nie stawia diagnoz, lekarz stwierdza, proponuję psychiatrę-on może odesłać do psychologa jak uzna, że się poważnych zaburzeń nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresantka_22
jej to tak jak u mnie ;/ najpierw psychiatra a potem (jeśli psychiatra stwierdzi że istnieje taka potrzeba to psycholog)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
a po jakim czasie tabletki zaczynaja dzialac mniej wiecej? slyszalam ze poprawa moze przyjsc dopiero po paru tygodniach albo nawet i miesiacach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna kobietka
a ja mysle ta niedobra pupo, ze nic ci nie jest, i wymuszasz na psychologach i psychiatrach opinie które potem mozesz krytykowac. a dgiagnozowanie samego siebie to juz wogóle jakies zarty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Też powinnam chyba iść do psychiatry, ale myślałam, że najpierw powinnam się wybrać do psychologa i on stwierdzi co mniej więcej mi jes Właśnie na odwrót. Psychiatra jest lekarzem i to on raczej stawia diagnozy. Więc na początek lepiej do niego, nie musi ci koniecznie zapisać leków, może cię skierować do pssychologa. No i nie wiem jak u was, ale w mooim mieście właśnie do psychologa jak na NFZ - trzeba miec skierowanie, a do psychiatry - nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aafisia fisia
prawdziwy efekt dzialania lekow psychotropowych pojawia sie po 2 tygodniach od rozpoczecia codziennego stosowania, najpierw sa takie objawy jak np suchosc w ustach,ale to potem mija i jest blogosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
seksowna kobietka - genialna diagnoza... :) Fajnie jakby tak było. Jednak otoczenie mnie odrzuca, więc to chyba nie moje mrzonki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estranged
No ok, w takim razie idę do psychiatry, wchodzę tam do niego i co mówię? Panie psychiatro, przypuszczam, że jestem chora na łeb? :P On daje jakieś testy do wypełnienia itd? O co pyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Nna pierwszej ziycie - o powód dlaczgo przyszłaś. Potem zadaje dodatkowe pytania. Powinien pytac o zyciorys - dzieciństwo, itp. Jak wizyta będzie krótsza niz 30 minut to od razu idż do innego. I warto przedtem sprawdzić w necie opinie o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggodsso
ja powiedzialam o moim problemie, a psychiatra potem zaczal pytac mnie wlasnie o dziecinstwo, relacje miedzy mna a moja rodzina, co robie w zyciu, czy na cos chorowalam itp. nie wiem nawet jaka postawil diagnoze, przepisal leki antydepresyjne i skierowal do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej 13 heee
sluchaj ty nazywasz sie justyna? u mnie w klasie w gim taka justyna krzyczala ze popelni samosbojstwo i wyslali ja do psychiatry czy psychologa juz nie pamietam to bylo pare lat temu, to ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×