Zaraz popełnię samobójstwo.

:(

:(

A co się stało ? Po za tym, gdybyś naprawdę chciał/a popełnić samobójstwo, to już dawno byś to zrobił/a a nie pisał/a na forum, a Twój post dowodzi tylko, że to próba wołania o pomoc.

Nie mam z kim o tym porozmawiać :( Wszystkim stawrzam problemy, mam lęki przed szkołą, nie chcę do niej chodzić, przez co sprawaiam rodzinie problemy, wszyscy mają mnie dosć, od zawsze wcyhowuje mnie tylko mama, z ojcem czasem sie widuje, mama jest alkoholiczka, caly czas sie klocimy, miedzy innymi i pieniadze:( Mam juz dosc:(

A ile masz lat ? I na czym polegają te lęki przed szkołą, obawiasz się czegoś ?

a nie masz babci, dziadka ? moze z ojcem pogadaj

z ojcem tez sie kloce, nie chce placic alimentow, ciagle z mama sie kloca, robia sobie na zlosc:( mam 14 lat, nie wiem czego sie boje w szkole, sama nie wiem, mam takie dni ze po prostu za nic w swiecie nie chce miec kontaktu z ludzmi :(

moze te problemy wydaja sie blahe, ale jak pomysle o swoim zyciu to naprawde jest mi przykro:( wy pewnie myslicie ze glupia nastolatka sobie sama problemy wymysla:( to nie tak:(

spróbuj o tym z kimś pogadać ,może pedagog szkolny albo jakiś inny dorosły ,niekoniecznie mama czy tato ,może jest ktoś na tym świecie kto chce twojego szczęścia tylko trzeba dać temu komuś i sobie szanse...

No to nieciekawie... Musisz znaleść w sobie siłę i przeczekać te pare lat i dobrze się uczyć, to pojedziesz na studia i uwolnisz się wreszcie od matki alkoholiczki. A teraz staraj się nie stwarzać powodów do kłótni z rodzicami i nie dawać się sprowokować i wciągać do kłótni.

szukaj pomocy i nie mysl o tych strasznych rzeczach, Twoje zycie jest zbyt cenne

skocz se na główkę z mostu:D