moja dziewczyna jest gruba i nie chce się odchudzać

Po pierwsze: Do wszystkich tych którzy twierdzą "najwidoczniej jej nie kochasz skoro Ci się nie podoba" gó*wno prawda.. Miałam identyczny problem tylko odwrotnie:) Jak poznałam się ze swoim chlopakiem ważyłam ok55kg mam 163 w 4 miesiące utyłam 15kg. Na początku nic mi nie mówił więc sobie dalej tyłam nie zdając sobie sprawy z tego jak juz wyglądam.. Po jakiś 2 latach dopiero zaczoł mi nasuwać że przytyłam że powinnam zacząć sie ruszać i wogole.. Wiadomo był krzyk obrażanie się.. ale to dlatego że nikt nie chce wysłuchiwać krytyki na swój temat tym bardziej od ukochanej osoby.. ALE NAJWAŻNIEJSZE! przejrzałam na oczy! zauważyłam swoją tusze i sama się tym zmartwiłam więc wziełam się za siebie. Na początku szło mi zle bo ograniczylam tylko jedzenia i tak średnio mi to szło, ale teraz wziełam się ostro za siebie i robie przerozne diety żeby do lata zwalić 10-13kg:) (waże 63kg) Wiadomo nie powtarzaj jej ze jest gruba bo to boli.. ale możesz z nia porozmawiać normalnie usiądź powiedz jej ze kiedy się poznaliscie bardzo Ci się podobała a teraz troche przytyła.. nie mów jej ze ci sie nie podoba powiedz jej ze ją kochasz ale chcesz żeby była piękna szczupłą atrakcyjną kobietą której wszyscy Ci będą zazdrościć :)

Jak już teraz się spasła to pomyśl, co będzie po ślubie :O

rzuć tłustą świnie? Boże widzisz a nie grzmisz.. czasem zastanawiam się co za dzieci słonca siedza na tym forum i wypisują takie rzeczy:/ Ludzie każdy może przytyć a potem schudnąć jesli nie ma takiej budowy ciała.. oczywiscie jesli nie wezmie się za siebie i bedzie dalej wpieprzac i tyc to wtedy bym się na twoim miejscu zastanowila bo jesli jestes typem faceta który lubi szczupłe dziewczyny to nie będzie ci z nia dobrze. Ale daj jej szanse niech o siebie zadba, ale musicie o tym porozmawiać. A nie ma jakiejs dobrej kolezanki ktora by ja wyciagneła na rower czy siłownie? kolezanka moze nasunąć ze przytyla na nia sie chyba nie obrazi.

rzuć tłustą świnie? Boże widzisz a nie grzmisz.. czasem zastanawiam się co za dzieci słonca siedza na tym forum i wypisują takie rzeczy:/ Ludzie każdy może przytyć a potem schudnąć jesli nie ma takiej budowy ciała.. oczywiscie jesli nie wezmie się za siebie i bedzie dalej wpieprzac i tyc to wtedy bym się na twoim miejscu zastanowila bo jesli jestes typem faceta który lubi szczupłe dziewczyny to nie będzie ci z nia dobrze. Ale daj jej szanse niech o siebie zadba, ale musicie o tym porozmawiać. A nie ma jakiejs dobrej kolezanki ktora by ja wyciagneła na rower czy siłownie? kolezanka moze nasunąć ze przytyla na nia sie chyba nie obrazi.

Nie badz taka ciota! Im grubsza suka tym wiekszy frajer. Moj ojciec to leb jak on pozwolil mojej matce tak sie spasc! ja mojej dziewczynie powiedzialem wprost jak utyjesz to z toba zerwe. Powtarzalem to juz z 10 razy i raz po swietach kazalem jej schudnac jak z 2kg jej przybylo. jest szczupla piekna i bardzo mnie podnieca:* nie sluchaj rad dziewczyn w stylu jak ja naprawde kochasz to (...). one maja durne marzenia i czytaja babskie rozowe opowiesci. Rzeczywistosc jest taka ze kobieta bedzie posuwala sie dalej jak nie pokazesz jej gdzie jest jej miejsce. gruba obrzydliwa swinia to wlasnie czeka kazda ciote ktory jest na tyle glupi ze "kocha kobiete pomimo wszystko" to mit.

Zacznijcie prowadzić aktywniejszy tryb życia, rower, spacery, może zapiszcie się na tenis, basen, siłownie?

ja kocham mojego męża bardzo i nie zostawiłabym go gdyby przytył no ale jakby ważył 100kg to nie wiem czy miałabym ochotę na seks z nim... niestety, seks = pociąg fizycznie powiedz jej wprost, że chciałbyś aby ciut zrzuciła no chyba, że przytyła z choroby czy leków (sterydy jakieś czy coś) - wtedy nie możesz mieć pretensji

Nie pierdziel sie z nia... moja kumpela tez taka swinka. Zawsze mowila, ze jej to nie przeszkadza... wrocilismy ostatnio z wakacji na Gran Canarii. Spotkalismy sie paczka I ogladalismy zdjecia. Jak zobaczyly jaka z niej tlusta foka í jak kazdy wybuchal smiechem przy kazdym jej zdjeciu w bikini, to teraz juz nie wpierdziela jak sumo przed zawodami.

Czesc

puść jej tą piesn https://www.youtube.com/watch?v=sMkL-IH-SlY

Jezeli o mnie chodzi to jestem pewny tego ze kochasz swoja dziewczyne. Dowodem jest nawet temat ktory zalozyles, walczysz o nia i o to zeby wszystko bylo jak w najlepszym okresie waszego zwiazku. Nie pieprzcie takich glupot i nie stawiajcie warunkow typu: "gdybys kochal to...". Trzeba podejsc do problemu holistycznie. Prswda jest taka ze sex, pozadanie, pociag fizyczny ma znaczenie dla kazdego z nas. Moim zdaniem to twoja dziewczyna powinna zmienic swoje podejscie, zadbac nie tylko o figure ale i o zdrowie, przestac miec "gdzies" czy jest atrakcyjna dla swojego chlopa czy nie bo dsje tym Ci do zrozumienia ze jej nie zalezy. Rowniez nie ma swiadomosci ze przy tym wzroscie i wadze padaja jej kolana plecy oraz ma zwiekszone ryzyko zachorowania na cukrzyce, choroby serca itp. Plus oczywiscie stala sie malo atrakcyja. Mysle ze powinna podjac sie sportu a ty powinienes ja wspierac ale moze nie ty powinienes o tym z nia rozmawiac. Mozesz rowniez zabierac ja do znajomych ktorzy maja zadbane dziewczyny, moze to ja zaboli. Ile razy widze mamuske ktora jest fajna laska a przy niej otyla coreczke z dupa na 2 miejsca w altobusie, przykre to jest zwlaszcza ze w tych czasach mamy takie mozliwosci i taka promocje zdrowego trybu zycia...Reasumując, dziewczyna potrzebuje twojego wsparcia, troche zazdrosci i poczucia ze moze Cie stracic oraz swiadomosci zdrowotnej.

a jak Ty wyglądasz? jesteś szczupły?

Daj tlustej szmacie kopa , jak mozna uprawiac sex z tlusta szmata ?

zerwij, nie dosc ze gruba to jeszcze jedza haha

Zacznij się z niej śmiać i ją obrażać ja tak robię a ona myśli ze żartuje.  Zaczęła ćwiczyć. Ważyła lekko ponad tone ale już jest 57