Poszukujemy OLI GUGA !!! lat 5 Prosze pomoz!!!

http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Kto-wie-gdzie-jest-piecioletnia-Ola,wid,12737528,wiadomosc.html?ticaid=6b06b wejdz takze na www.zaginieni.pl Prosze rozejrzec sie w przedszkolach, w sklepach, galeriach. Ola jest przetrzymywana przez tate i jego rodzicow. Mama ma pelnie praw rodzicielskich!!!

28 sierpnia 2010 r. ZAGINĘŁA OLA GUGA ma: 5 lat ostatnie miejsce pobytu: ŁÓDŹ Rysopis: Wzrost: 110 cm Oczy: niebieskie znaki szczególne: brak Ola prawdopodobnie przebywa z ojcem lub dziadkami, poszukuje jej matka, która od dnia zaginięcia nie ma z nią żadnego kontaktu. Jeśli wiesz coś o jej losie zadzwoń: 116 000 lub 22 654 70 70 ITAKA Lub wyślij e-mail: itaka@zaginieni.pl Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.

Jezli jestes z Lodzi, Warszawy czy z Poznania....prosze wydrukuj plakaty i porozwieszaj w wielu miejscach. www.zaginieni.pl Aleksandra GUGA lat 5 Dzisiaj w Dzienniku Lodzkim na pierwszej stronie ukazal sie artykul o Oli i jej zaginieciu.

Potrzeba tylko chwilek aby tam zajrzec a przy okazji moze pomoze sie innej rodzinie. Czlowiek traci tyle czasu na inne rzeczy, poswiec im minutke.

skoro jest z ojcem,to przeciez nic jej nie grozi!!!!!!!!daj sobie spokoj!!

Nie bede opisywala jaki jest ojciec czy dziadkowie, ale jezeli dziecko nie widzialo mamy ponad 8 tygodni, mama dziecka nie wie gdzie sie dziecko znajduje ( nawet w jakim jest miescie!) i ojciec nie daje szansy aby nawet porozmawiac przez telefon, to duzo nie trzeba myslec, ze cos jest nie w porzadku. Inna sprawa,ze aby znalezc sie na liscie www.zaginieni.pl czy na stronie nasygnale.pl to trzeba przedstawic papiery z sadu, z policji, ze dziecko powinno byc z mamaitd. Ojciec po prostu nie przywiozl dziecka jednego dnia i to sie nazywa... Dzis byl artykul na pierwszej stronie w Dzienniku Lodzkim, czyli jak widac sprawa jest powazna. 5-letnia-ola-zniknela-bez-sladu%2Cid%2Ct.html%3Fkategoria%3D660&h=d2ff0 To jest artykul z www.lodz.naszemiasto.pl Jezli nie przezyles takiej tragedii, to sprawa wydaje sie nieistotna. Wyobraz sobie,ze to tobie czy komus bliskiemu ojciec porywa dziecko i nie masz pojecia gdzie jest, co robi, kiedy je znowu zobaczysz i powiesz kocham cie!!! Dlatego prosimy o pare minut uwagi i wywieszanie plakatow!!! Dziekujemy

Tak, tylko że gdyby taki sam numer wywineła kobieta (czytaj matka dziecka) i dziecko gdzieś wywiozła i schowała przed ojcem to na 99% nikt by się tym nie zbulwersował, nie zorganizował poszukiwań a wręcz wzyscy by uznali że bardzo dobrze zrobiła bo widocznie z faceta był bydlak i dla dziecka lepiej jak z ojcem nie będzie mieć kontaktu. Ale jak to samo zrobi mężczyzna (czytaj ojciec dziecka) to porywacz, morderca, pedofil, ostatni sukinsyn który na pewno znęca się nad dzieckiem a dziecko zabrał biednej i pokrzywdzonej mamusi. I jak to już było nie raz pokazywane - po dziecko nawet by policja przyszła i dosłownie dzieciaka z rak by wydarli i po ziemi wlekli. Mam nadzieję, że dziewczynka ma się dobrze ze swoim tatą i dziadkami.

Bardzo współczuję sytuacji. Mam nadzieję, że dziecko się odnajdzie. Chciałabym zauważyć, że ona bardzo mało waży. Pięciolatka i 12 kg? To mój roczny syn waży 10,5...

Nie znasz ojca Oli i dzadkow. Zgadzam sie,ze sa wlasnie takie sytuacje,ze dziecko powinno byc np z ojcem, ale uwierz mi...nie w tym wypadku!!!!!! Jezeli bedziesz mial/miala przyjemnosc go kiedys poznac, zrozumiesz, oj zrozumiesz dlaczego. I jak pisalam wyzej, jest rozporzadzenie sadowe, wiec w tym wypadku on lamie prawo i dlatego Ola jest poszukiwana w calym kraju.

Musial tam sie wkrasc blad. Ja nie jestem mama Oli, ale tez na to zwrocilam uwage. Dziekujemy,ze weszlas na strone.

pinda czyt. mamusia ogranicza kontakty ojca z dzieckiem ;/ PRAWA OJCA w naszym kraju sa zerowe ;/ Najlepiej by przelewal ALIMENTY na konto i wiecej dupy nie zawracal ;/

Czyli co? Nie pomyliłam się? Ojciec zły, matka dobra? Cóz, miejmy nadzieję, że dziecko zostanie z rodzicem - bo ojciec to też rodzic, taki sam jak matka.

>Nie znasz ojca Oli i dzadkow. Matka tej dziewczynki ich znała a jednak zdecydowała się z tym facetem być i mieć dziecko, czyli chyba nie są tacy straszni.

Ale wy jestescie rąbnięte! Nie znacie sprawy a pierdolicie od rzeczy.kurwa czytac sie nie chce tych waszych glupot. Czytalyscie artykul?Zapoznalyscie sie ze sprawa? Nie? To po chuj gadacie glupoty? Facet jest chory psychicznie,szuka go policja i nie tylko,wiec to chyba cos oznacz? Dla was nie:-o idiotki

A ty myslisz w ogole? Co by sie stalo gdyby twoj facet zabral ci dziecko i wywiózł i nie dawał znaku zycia..Nie wiadomo czy dziecko zyje,czy jest molestowane,glodne:-o Ludzie,skad wy sie wzieliscie? Z choinki?

A ty myslisz w ogole? Co by sie stalo gdyby twoj facet zabral ci dziecko i wywiózł i nie dawał znaku zycia..Nie wiadomo czy dziecko zyje,czy jest molestowane,glodne:-o Ludzie,skad wy sie wzieliscie? Z choinki?