Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martunickaa

Zakonczylam internetowa znajomosc.

Polecane posty

Gość martunickaa

Ile mozna pisac?A ja cche miec kogos. kim spedze weekend, milo czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam sie...
ja również wczoraj, po ponad roku, tylko raz sie widzielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam sie...
dziś jeszcze pisaliśmy ale już tak byle jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cruell von lex
bo wy jesteście głupie i naiwne zakochacie sie przez literki na ekranie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
autorka, a ile sie znacie, widzialas sie z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Niby cche sie spotkac ale nie ma czasu.Smieszne to jest. A jak ostatnio pisalismy.Mowie ze fajnie bylo by miec kgos na te dlugie jesienne wieczory.A on mowi masz na mysli innego. Nie bede zadwolony jak bedziesz sie z kims spotkac.I dobrze wiedziec ze nie mam u ciebie szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Znamy sie od polowy czerwca.1 spotkanie bylo miesiac temu/Dlaej mamy kontakt ale byle jaki.Wiec dalam sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
no to kiepsko z iloscia spotkan... a co daleko mieszkacie czy jak? chyba tak, skoro piszesz tylko o weekendach z nim ewentualnie... to co? on kota ogonem odwrocil, ze niby ty masz na oku innego? a ty konczysz, bo on nie chce sie deklarowac ani nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem Ci prawdę...
Ja pisalem z pewna dziewczyna na gg jakies 3 miesiace. Spotkalismy sie po tym czasie 2 razy, ale ona jakos nie byla do mnie pzrekonana. Niby chciala sie spotykac, ale denerwowaly mnie jej durne wymowki. Przykladowo: mielismy sie spotkac na weekendzie, to oona ok, fajnie itd. A dzien pzred sms, ze nie da rady sie ze mna widziec, bo musi zaltwic pilna sprawe w urzedzie. Takich podobnych akcji bylo kilka. Wiec dalem sobie spokoj. Nie warto tracic czasu na kogos, komu nie zalezy na nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Koncze bo nie cche sie spotkac.Narobil mi nadzieji na cos wiecej.Ja nie cche marnowac casu na najomosc ktora do niczego nie prowadzi. Nawet mowie o przyjazni - ale zeby sie spotkac normalnie.Mieszkamy 300km od siebie.Tak ze mam kogos na oku. NIe cche pisac nim a spotykac sie innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
no to spoko - dobra decyzja. co to za zwiazek na odleglosc? nawe nie masz pewnosci co on robi daleko od ciebie. szukaj innego, ktory bedzie chcial sie spotykac z toba a ile masz lat? pewnie jestes mloda i jakies 22lata masz... wiec nie masz co sie martiwc, spotkasz mnostwo fajnych facetow jeszcze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
mam 26 lat.a on 32.Napisalam mu taka wiadomosc wczoraj wiecorem. "wiec przemysl sobie czego tak naprawde ccheszz, jesli tylko pisania na gg, to lepiej bedzie jak zakonczymy ta znajomosc i zapomnimy o sobie, a jesli zalezy ci na naszej znajomosci to znajdziesz czas w weekend i przyjedzieszz, jesli nie to wszystko wiadomo". Odpowiedzi nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
a on czesto dzwoni do ciebie, sle smsy? czy ttylko na gg gadaliscie? znasz jego dane? nazwisko, praca, adres zamieszkania? czy on pilnowal prywatnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h e h e :D
Prawdopodobnie ten facet leci na kilka frontow. Dowartosciowuje sie, piszac z dziewczynami na gg. A spotyka sie tylko z tymi, ktore mu sie naprawde podobaja i sa latwe. Ciebie Autorko traktuje jak "kolo zapasowe". Kiedy mu sie nudzi, przypomina sobie o Tobie. Nie warto kontynuowac takiej "znajomosci". Nikt nie chce byc tym drugim / druga. Sluszna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Pisze sms, dzwonil tydzien temu.Jedynie piszemy na gg.Downilam odtatio to nie odebral.A potem nie oddwonil. Nazwisko znam, adresu domego nie.Wiec czym sie zajmuje ale nie nam danych firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Po pracy zmeczona i gubie literki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
no to on moze pisal z toba i z inna jeszcze. a do niej na weekendy jezdzi? u ciebie byl raz, moze nie poczul chemii, moze nie spodobalas sie jemu jako kobieta... ale moze rozmawiac lubil z toba jak z kolezanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
Mogl mi to napisac.Wiedzialabym na czym stoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT CK
Bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
ale moze on nie sadzisz, ze ty cos wiazesz z ta znajomoscia lub ze sie angazujesz w nia emocjonalnie. \w koncu takie pisanie to wielkie sraty taty, a ty masz swoje lata, wiec powinnas o tym wiedziec... dobrze, ze taka decyzje w koncu podjelas, choc moim zdaniem nawet za pozno troche.ale lepiej pozno niz wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
To po co on pisze.Odzywa sie.Ssms zawsze z rana.I te teksty ze nie bedzie zadowolony ze cche sie z kims spotykac.dobrze wiedziec ze nie mam szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martunickaa
PIsalam mu ze w wekend ide sie odstresowac.Caly tydzien pracuje i potrzebuje sie pobawic.To czuc ze jest zadrosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirandunia
czuc, czuc... ja tez tutaj moge zaczac takie rzeczy pisac, ze .... wiesz, klawiatura jest cierpliwa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dołączam się...
martunickaa u mnie było identycznie, niby zależy mu na mnie,a zawsze problem z przyjazdem i oto za każdym razem sie kłóciliśmy, jak by mu zależało dawno by był, taka prawda, czas sobie odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×