Żyję na trzy fronty - macie pytania?

Spotykam się jednocześnie z trzema osobami... kazda z tych osob nie wie o istnieniu pozostalych... jestem świnią wiem... moze macie pytania?

z trzema facetami i jedna dziewczyna na raz...to nic az tak orkopnego, z czasem zredukujesz liczbe do jednej. W koncu trzeba w zyciu poeksperymentowac

po chuj się spotykasz z trzema jednocześnie?

Spokojnie! Dostaniesz takiego kopa w tylek, ze sie nie pozbierasz i znudzi ci sie lapanie kiku srok za ogon. To kwestia czasu. To tylko pokazuje, ze ktos jest niedojrzaly emocjonalnie.

Jestem niedojrzała... potrzebuje ciągle adrenaliny i nowych wyzwań...

czyli z 3 facetami?

wnioskując po niedojrzałA

tak z trzema :)

jezeli jestes ładna to zadne osiagnięcie, każda atrakcyjna dziewczyna mogłaby mieć kilku facetów zawsze im to taniej wychodzi niż pójście wiadomo gdzie

tylko ,ze to sa 3 ''zwiazki'' :D

To dobrze że masz w czym wybierać:)

sknczysz jak OCH KAROL :P

nie mozesz zrezygnować z dwóch? wybrać najlepszego?

a na czym polega 99% związków w obecnych czasach?

zdecydować ? nie wiem na kogo , zreszta z zadnymz nich nie mam zamiaru wiazac sie na cale zycie

Przecież to prowo... zwracam uwage na problem .... moja znajoma spotyka sie z dwoma naraz ... i ani mysli ktoregos wybrac looser - jestem grzeczna dziewczynką :)

no cóż, mnie kręcą takie układy chociaż organizacyjnie, ja nie daję rady :D wolę dwie za jednym razem

Tylko ciekawe, w ilu związkach jest tych trzech? Jeśli ktos jest zaangażowany to razu widać. Jeśli nie jest to też widać. Lepiej od razu zacznij czytać posty o porzuconych, bo przyda ci się niebawem. I jak w ogóle możesz nazywać związkiem coś, czego nie chcesz kontynuować? BZDETY.

"jestem grzeczna dziewczynką" Znam grzeczniejsze. Przy okazji jedna taka kobieta mowila mi, ze jest grzeczna. A okazalo sie, ma meza i piepshy sie na boku z roznymi facetami.