Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość valerianna młoda panna

Moje życie studenckie to porażka ;/

Polecane posty

Gość valerianna młoda panna

Co prawda rok akademicki dopiero się rozpoczął, ale już widzę i wiem co się będzie działo ;/ I nie chodzi o naukę. Po prostu nie mam żadnych znajomych , przyjechałam do Warszawy nie znając miasta a tym bardziej ludzi. Zero znajomych. Chciałabym zwiedzić miasto, pójść na jakieś piwo a tymczasem nie mam z kim. Na roku ludzie są totalnie beznadziejni, mieszkam w bursie i tu też ciężko o przyjaźń czy choćby wspólny wypad. Bo wszyscy się uczą. OK, ja też. Ale zawsze znajdzie się wolna chwila- to niestety każdy woli robić coś swojego niż mi pokazać co nie co na mieście. Zawsze sama stoję na przystanku, na wykładach i między nimi mało z kim gadam. Nie chodzi tu o mnie. Ja jestem z natury żywiołowa, wygadana, nawet pyskata gdy potrzeba. Ale ci ludzie z roku są tak beznadziejni, Boże...;/ Jestem zupełnie jak Kevin sam w Nowym Jorku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADSFAFAGAGAD
trzeba bylo do lodzi sie wybrac na studia to bym cie czasem zabral do parku na tanie piwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnna89
olej ludzi, kup sobie mape i sama zwiedz warszawe, spokojnie mina pierwsze kolokwia itd i napewno zaczniecie imprezowac czy cokolwiek, daj czas sobie i innym. Ale fakt faktem na studiach bywa roznie, jak sie trafi. Ja np do dzis utrzymuje duzo lepsze kontakty z ludzmi z liceum niz ze studiow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valerianna młoda panna
przyjechałam też z nadzieją że w końcu odnajdę miłość, chłopaka ale nie da się. sama nie pójdę do baru na piwo, dosłownie nic tylko usiąść, piernąć i powąchać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencina co to pisma
wąchasz swoje bąki? to nie dziwne że nikt z tobą nie chce nigdzie wyłazić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADSFAFAGAGAD
o lol "usiasc piernac i powachac" pewnie jestes z takiej wiochy ze ci sloma z butow wystaje. to jednak dobrze ze nie przyjechalas do lodzi, pamietaj ze w miescie sie bierze kapiel czesciej niz tylko w niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiochmeny szukają szczesciaww
nie licz że prawdziwy Warszawiak zechce wiochmenke/wiochmena oprowadzać po mieście , mnówie to jako Warszawiak z 3 pokoleń, może mowią że nie lubimy Krakusów, ale :krakowiaków gdańszczan sopocianinow gdynian łodzian wrocławian poznaniakow mołgbym oprowadzań po moim miesice ale WSIURÓW NIE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencina co to pisma
hahahahhahahha :D wyłaź sama, jest wiele miejsc, wystawy, galerie. ale jak cię kręcą tylko jakieś spelunki i dyskoteki to się nie dziwię że nie chcesz sama. co z tą młodzieżą się dzieje??????? tylko imprezy, a może trochę kultury??? tyle ciekawych wystaw, wernisaży, akcji artystycznych - tyle tego jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADSFAFAGAGAD
akurat piatek jest, ubierz kufaje i gumioki i na miasto, tylko swieza slome wez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnna89
ale jestescie wredni akurat warszawiacy sa o dupe rozbic, wiec Ci nawet nie polecam. Juz lepsi przyjezdni. A milosc? pewnie uda Ci sie spotkac, ale dziewczyno dopiero uplynal piewszy tydzien. A wlasnie nie bedziecie miec jakiejs integracyjnej imprezy? powtarzam sie ale daj sobie i innym czasu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale marudzisz
Jeszcze się wszystko rozkręci, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADSFAFAGAGAD
no nie martw sie, jeszcze tak sie rozkreci ze za pol roku z tych studiow wrocisz na wioche z dzieciakiem w brzuchu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiochmeny szukają szczesciaww nie licz że prawdziwy Warszawiak zechce wiochmenke/wiochmena oprowadzać po mieście , mnówie to jako Warszawiak z 3 pokoleń, może mowią że nie lubimy Krakusów, ale :krakowiaków gdańszczan sopocianinow gdynian łodzian wrocławian poznaniakow mołgbym oprowadzań po moim miesice ale WSIURÓW NIE!!! No nie bądź taki stanowczy. Jak zgrabna, zdrowa i czysta, to można jej pokazać łóżkio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksuolożka Balbina
studiuj jak najdłużej a najlepiej cale życie! jedni są stworzeni do pracy fizyczej a drudzy do myślenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtfm
czym sie przejmujesz. co jakis czas jezdze w delegacje do HQ swojej firmy. Mam tam mnostow kolegow z ktorymi swietnie sie gada, ale w pracy. Weekendy spedzam sama, ale nienarzekam. Mapa w reke, jakis przewodnik i mozna naprawde milo spedzic czas. Czasem ktos zaczepi zeby zaprosic na kawe. Dluzszych znajomosci nie zawieram, bo 500 km odleglosci swoje robi. Chociaz z drugiej strony dlaczego nie wymienic sie mailami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam tak samo we Wroclawiu :/ nie mam z kim dac upustu swoim checiom zaszalenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×