Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paralalapaaaaaaa

Jestem przerażona tym co powiedzieli mi rodzice

Polecane posty

Gość paralalapaaaaaaa

Jak wiadomo każda kobieta walczy o piękny wygląd, albo marzy o nim. Ja nie pozostałam na marzeniach zawsze irytował mnie mój brzuch i śmiałam się z siostrą ''który to miesiąc?''. Od roku jestem na diecie, którą sobie sama zaplanowalam owszem z rezultatem ;) zrzuciłam na niej 10 kilo i wagę nadal trzymam, ale po wczorajszym dniu cała dygocze. Po rozmowie z rodzicami zostałam uświadomiono, że blisko mi do anoreksji : całą dłonią mogę objąć swoją rękę, zawsze miałam zgrabne nogi, a teraz wyglądają jak u modelki wysokie szczudła, rozdwajają mi się końcówki włosów, łamią się i wypadają, moją wadą pozostał brzuch nadmiar skóry leciutki, bo odstaje mi fałdka tłuszczu nie do usunięcia, bo mój brzuch się rozciągnął, ale ja jeszcze rosnę,a więc liczę, że wróci do normy.. Miesiączkuję regularnie, właśnie jestem po. Waże 55 kg może już 54/53 bo wazylam sie miesiac temu, teraz boje stanac sie na wage. mam 166 wzrostu długie nogi i ręcę i jak każdy mówi śliczną buzię. Na śniadanie zjadam 2 kanapki, a na obiad talerz np. sosu z ziemniakami tak jak każdy członek rodziny, ale staram unikac sie kolacji wczoraj pozwolilam sobie na kubek lodów, ćwiczę kręcę hula-hop, tańczę, robię przysiady, brzuszki. Dzisiaj zaproponowano mi robienie wspólnie z rodzicami obiadu, czyli moje ulubione pierogi ruskie i barszcz, bylam wypytywana czy chce byc anorektyczka, czy nie dam sie w to wpedzic itp. a ja zaciskalam zeby i mowilam, ze nie bo lzy chcialy walic mi po policzkach, ale wytrzymałam. Nie, stanowcze nie ! Nie chcę być pro-ana anorektyczka czy innym chuderlakiem ja po prostu chcialam stac sie ladna, ale nie tym kosztem :o Boję się, że jak zaczne jesc, bo ja jem i to nie malo, to nie bede mogla skonczyc. Włożyłam w to tyle wysiłku i miałby pójść on na marne ? Nie wiem co mam robić czuje sie taka wykonczona po tej rozmowie, ze snily mi sie dzisiaj kanapki :o Już sama nie wiem co mam robic. Do świadomości innych ja mam 14 lat, prosze mnie nie skrytykowac, bo nie przezyje nastepnego ciosu w moim kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Przecież jeżeli jesz wszystko, tylko w rozsądnych ilościach; jeżeli czujesz się dobrze, to o co ten krzyk? To ma być reklama odchudzania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malakotka
A od kiedy to dzieciak tak przejmuje się uwagami rodzica? I jeszcze w zakresie swojego wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
nie, nie reklama odchudznia ja się boję czy wszystko ze mną normalnie.. czy to rodzice nie potrzebnie wywołali tą sprzeczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Powiem Ci tak, juz dzieciak nie jestem, bo duzo wiem, albo przynajmnie tak mi sie wydaje. Kocham swoich rodziców nad życie, w podstawówce wyglądałam jak cielak nie bede ukrywac, ale pozostaly mi po tym zle wpomnienia dlatego wziełam się za siebie, uważam, ze rodzica chca dla mnie dobrze i warto ich czasem posluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec mial swego czasu
zamiast lodow na kolacje[wybacz ale to zalosne]proponowalabym ci musli z ziarnami zboz.reszte robisz dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Lody to tylko wczoraj, były, a tak na ogół to nie jem kolacji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Czyli wszystko ok ? A co z moim wypadaniem włosów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec mial swego czasu
wlasnie powinnas jesc chociaz jedna kanapke.o takiej porze zebys miala 5-6 godzin do pojscia spac,aby zoladek strawil kolacje.ja jem jedna kanapke rano jedna wieczorem w dzien normalny obiad[nie zawsze z 2 dan]i jestem szczupla ale nie mam 14 lat.i cos jeszcze.kup sobie jakis suplement diety jak wlosy ci wypadaja i bierz go 3 miesiace bo dopiero po tym czasie,te suplementy daja jakiekolwiek efekty.ja tak robie i nigdy mi wlosy nie wypadaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec mial swego czasu
przeczytaj moj poprzedni post o wlosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Dziękuję, a więc mogę być spokojna :) Strasznie sie przestaraszylam, bo ja panikara jestem :D ale zrobilo mi sie glupio po rozmowie z rodzicami tak jakby obwiniali mnie za to, ze schudłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Czytam każdy post :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec mial swego czasu
wiec rob tak jak mowie bo organizmowi trzeba dostarczac wartosciowych skladniikow a nie gowna w postaci lodow na przyklad albo ciasteczek.mozesz sobie czasem na sl;owdycze pozwolic ale nie opychaj sie nimi slonko.powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Co 3 dni zjadam około 5 galaretek takich cukierków :P albo raczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
jeszcze raz dziekuje !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paralalapaaaaaaa
Idę robić sobie śniadanko później tu zajrzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci polece
tran. Jest i zdrowy i dobry na spłaszczenie brzuszka (choć to tłuszcz) !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne ja ważę 55 kg przy 175
wzrostu i nie obejmę ręki dłonią! wcale też nie jestem jakaś bardzo szczupła - tak że uważam, że ty albo twoi rodzice sporo wyolbrzymiacie! mam natomiast uwagę co do twojej diety autorko! kanapka i talerz ziemniakó z sosem - to NIE JEST ZDROWA DIETA! dieta powinna dostarczać wszystkich potrzebnych skłądników, nie liczy się tak bardzo ilość pokoarmu jak jego jakość! a tu przecież jeszcze rośniesz!...musisz dbać o biłko w diecie - bo zęby ci się popsują, będziesz miałą słabe kości! ...musisz jeść dużo warzyw i owoców - one mają przecież mało kalorii! ja proponuję np: śniadanie kromka pieczywa razowego z biłym serem, caly pomidor, ogórek 2 sniadanie brzoskwinia z jogurtem obiad miseczka zupy jarzynowej ryba na parze z połową kalafiora 2 marchwkami i kilkoma ziemniaczkami - wszystko uduszone na parze - marchewki z łyżeczką mała - by wchłonęła się witamina A kolacja jabłko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ojciec mial swego czasu
do;dziwne ja ważę 55 kg przy 175 dziewczyno to jablko na kolacje to zly pomysl!jablka wzmagaja apetyt!z reszta twego postu zgadzam sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ding dang dong
ja mysle ze nie rozumiecie problemu dziewczyna schudla ale boi sie ze jak zacznie jesc to przytyje bo jak je to bez opamietania ja wiem o czym mowisz moj lekarz mowil ze to juz sa problemy z odzywianiem taki starch przed pzytyciem a potem jdzenie bez opamietania ja tez mam problemy w zeszlym roku schudlam 15 kg lekarz powiedzial mi albo szpital dla anorektyczek albo zaczynam jesc i tez mialam prawidlowa wage ale bylam bardzo blada schorowana juz z anemia zapadnietymi policzkami wylupiastymi oczami i patykowatymi palcami nie waga jest wazna tylko podejscie do tematu jedzenia panowanie nad tym mam ciagle wahania wagi albo jestem na diecie i nosze rozmiar 34 albo zaczynam jesc i jesc i moj rozmiar to 38 nie potrafie wybrac tego srodka nie bylam z tym u psychologa zawsze wydaje mi sie ze dam rade sama ro zwlaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ding dang dong
tez nie moglam wyjsc z diety bo sie balam ze przytyje a przeciez tyle mnie soagniecie zgrabnej figury kosztowalo u mnie wlansie tak to sie zaczynalo jak u ciebie ze przeciez nie chce byc anorektyczka ze chce byc zgrabna a nie chuda ja patrzylam wl ustro widzialam ze cos odstaje wisi a wszyscy znajomi rodizna mowili ze jestem juz chuda popatrz twoja rodzina mowi to samo ten problem z wyjsciem z diety zrobil sie dlugotrwaly w koncu po dluzszym czasie przyszlo przegladanie stron dla anorektyczek sposobow na to jak nie przytyc jak np jesc ale nie tyc tzn przezuwac jedzenie i wypluwac albo jak wymiotowac chcialam jesc jadlam ale ten strach ze zniwecze cale starania ..... jak juz zjadlam to poczucie winy ze iby powinnam jesc ale jak ja teraz bede wygladac ja na twoimm miejscu skontaktowalabym sie z lekarzem bo opisujesz to co ja mialam na poczatku i co sie pozniej przerodzilo w cos niefajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne ja ważę 55 kg przy 175
moj ojciec mial swego czasu > ja okurat jestem syta po jabłku - dlatego tak napisałam - można np zamienić 2 śniadanie z kolacją - brzoskwinia zawiera magnez - więc powinna odstresowywać - co na noc jest chyba wskazane - do tego dobrze wpływa na włosy i paznokcie :D ding dang dong > ale przecież można jeść całkiem sporo - tylko trzeba wiedzieć co i jak! takerz ziemników z tłustum sosem ma mase kalorii i mało wartości odżywczych - możesz to zastąpić kawałkiem ryby i np. wielgachną michą słaty - co więcej po takim posiłku śmiało możesz zjeść jeszcze kawałek sernika a i tak to będzie miało mnie kalorii niż wersja nr 1 a ile wartości. Moim zdniem jeśli temat dotyczy tak młodej osoby, to właśnie rodzice zamiast ją opierdzielać, powinni skorzystać z okazji i zmienić dietę całej rodziny! ...na prawdę do tego nie potrzeba dużo wysiłku! ...ale rónie dobrze to autorka może sama to zaproponować! samo ograniczanie ilości jedzenia - bez zmiany składu - to chyba najgorszy możliwy pomysł na dietę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ding dang dong
dziwne ja ważę 55 kg przy 175 ale dla mnie zdrowe jedzenie to wlasnie dieta ja nie chce wcinas tego zdrowego obrzydlistwa ja chce jesc normalnie na obiad ziemniaczki z cebulka smaozna kotlecik z piersi z kurczaka kapustke zasmazana cemulka a nie jakies gotowane rybki i salate bo to ja mam na diecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze ograniczanie jedzenia i ruch to najlepszy sposob na diete, najgorszym jest głodówka...niby efekty szybko widoczne ale potem jaki efekt jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne ja ważę 55 kg przy 175
ding dang dong > bo masz złe nawyki żywieniowe! to się włąśnie z domu wynosi! ...dla ziemniaki z tłuszczem sa obrzydliwe, za to sałata z dresingiem z oliwy - mniam... ..ja ma 30 lat - od lat tak je cała moja rodzina - wszyscy jesteśmy szczupli (mamy 2 dzieci) a nie odmawiamy sobie NICZEGO co lubimy.... jemy pełne talerze, pozwalamy sobie na desery! ...ale ja ciebie rozumiem w tym sensie że wychowana byłam na schabowym z kapustą :D sama zdecydowałam o zmianie sposobu zywienia na studiach - po prostu źle się czułam - mialam problemy trawinne, zaparcia - na poczatku było ciężko - ale jak wpadłam w rytm - to teraz NIE WYOBRAŻMA sobie powrotu do takiej ubogiej i ciężkostrawnej diety - na pewdę to mozna polubić i ma się z tego ogromne korzyści - myślisz że ta fałdka autorki na brzuchu to od czego ?... od tłustych mięs i sosów! ja jestem po 2 porodach a mam płaski brzuszek! mlodaMama_ >> tak ruch jest bardzo ważny zgadzam się z tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po studiach
dziwne ja ważę 55 kg przy 175 wiesz co ja sie staram zmienilam napoje na wode dlugo to trwalo ale polubilam to do zdrowego jedzneia tez sie czasowo przyzwyczailam i potem jakies pasci mnie dmlily tylko w moim domu wlasnie mowia ze dziwuje ze jestem niemormalna itd nie zawsze mam czas sama gotowac gotuje ten kto jest w domu rodzice nie ugotuja zdrowrgo obiadu albo dwoch jedneog dla mnie drugiego dla nich a ja jak gotuje oni tez nie zjedza teggo co ja bede jesc a rzakdo mam czas gotowac wiec jem niezdrowo z narzeczonym jest jeszcze wiekszy problem on ma switna przemiane materii potrafi zjesc iles tam kromek slodyczy kebabow fast foodow potem 2 wielkie mega paczki czipsow i ok on mnie tym pasie :(:( mowi ze nic mi nie bedzie i oczywiscie jak pomieskzujemy czasem razem to tez jest to samo ze on moim jedzeniem sobie nie poje i ma byc tlusto i duzo a jak on gotuje to tez sie wykocamy o wszystko i wiem ze i tak dozuca swinstwa kiedy ja nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jetem po studiach - tak tak :D ja tez nie moge przestac jesc.. w domu nie moge sie zdrowo i chudo odzywiac.. Moj narzeczony też.. Naszczescie on chce zebysmy się zdrowo odzywiali itd.. bo sam (kiedys nie) ma sklonnosci do tycia , wiec to mnie cieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją dietą było odstawienie piwa :) to była taka "przymusowa dieta" w ciąży :D Jadłam tony słodyczy i czipsów :) Tydzien po porodzie ważyłam 5 kg mniej jak przed ciążą :) No i jestem na dobrej drodze do osiągnięcia wymarzonej wagi, hura!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×