Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie bede ich oszukiwac za

Kurwaaa moi rodzice sie ciągle pytaja kiedy przyjdzie mój chłopak

Polecane posty

Gość nie bede ich oszukiwac za

a ja nim nie chce mówic że nigdy ale taka jest prawda...przejebane....okropnosc m ieszkac z rodzicami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukukukukukuku
zerwalas z nim? to czemu nie powiesz o tym rodzicm? przeciez i tak sie dowiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede ich oszukiwac za
aa no bo to jest tak że bylismy razem 1,5 roku, ale moi rodzice cały czas nazywali go "kolegą" nie wiedzieli że jestesmy razem, całujemy sie itp. i teraz pytają "kiedy przyjdzie kolega?" a co mam im powiedzieć ;/ kurfffa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj chlopak tez nigdy sie nie poznal z moja rodzina. i nie mam zamiaru. nic im do tego z kim jestem itd. chce juz sie tylko jak najszybciej od nich wyprowadzic.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede ich oszukiwac za
jasne.powiem że nie przyjdzie nigdy to powiedzą ale co popkliciliscie sie , obraziłas go, skrzywdził cie?? nieeee , chce uniknąc takich pytan ;/ jestem dorosła a rodzice sie nadal wtrącają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jąderka ma luzem
powiedz ,że kolega miał ciężki wypadek,pies mu jądra odgryzł,chyba więcej nie beda pytać,hahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ?
powiedz ze nigdy....bo jestes lesbi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZAklopotana dalczego niby nie chcesz zeby sie poznali ? :o ja przyprowadzilam mojego terazniejszego narzeczonego do domu jak mialam 16 lat.. on 21 i jakos nie bylo to nic strasznego :/ Swoja droga jak sie wyperoadzic i zaprosisz rodziców np na obiad czy kolacje itd to twoj facet bedzie przy tym.. Jak sie bedziecie hajtac tez bedziecie poznawac partneró z rodzicami na weselu ?:D Autorko, powiedz ze kolega nie przyjdzie i juz. Bo sie poklociliscie i tyle .. a niech pytaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 nie zamierzam rodzicow zapraszac na zadne oiady i tp nie nawidze rodzinnych spedow. po 2 ja chce tylko slub cywilny, wiec tylko swiadkowie bo sa konieczni niestety. nie chce ich poznawac bo mam chora rodzine. o czym oni bede gadac. inni jakos umieja zagadac i wogole w towarzystiwe a moi ?? tylko sie klocic miedzy soba umieja i lamentowac. rodzenstwo tez inne niz wszystkich, nie odezwa sie nic ani nic. bo niby o czym mieli by z nim gadac. tragedia jednym slowem i tyle. nie znosze ich, che sie wyniesc jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak sie rozstałam z facetem to przezywali to notorycznie przez pare miechów :D i ciagle, "a co u niego?" "to taki fajny chłpak" wiec jak poznałam obecnego to bałam sie ze po tamtym nie zaakceptuja go i ciagle bede wspominac bylego a tu taka zmiana ! od razu polubili go i teraz naprawde maja swietny kontakt :D daj wiec na wstrzymanie, niedlugo bedzie nowy facet i bedzie lepiej ! Take it easy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osz rodzice oni to lubią wtrącać się do tego co ich nie powinno interesować ! Też byłam z takim debilem przez 2 lata "byłam " moze faktycznie 3 miechy za nim , a później mi się odwidział kompletny nudziaż, ale rodzice tak sie przyzwyczaili ,ze miałam problem zerwania przez następne miesiące .,a on był ślepy ,ze go nie chce miałam dośc tej całej sytuacji gdy wypowiadali jego imie było mi nie dobrze ! wiele nerwów mnie to kosztowało , ale w końcu się uwolniłam ach ..to się zaczeło wtedy gadanie ..nawet przy kolejnych moich facetach kursowało jego imię , ponad 2 lata jeszcze po zakończeniu tej komedii nie mogli zapomniec !!!!!!! Ale już jest ok.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bede ich oszukiwac za
oni sie wtracaja wszystko przeżywają, gdzies wyjde z koleznka to pytają czy czasem nie byłam z innym facetem niż moj kolega bo innego nie zaakceptuja ;/ masakra...obym sie wyniosla stąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×