Co lepsze nosidełko czy chusta ??

jak myślicie??

bo np. ja sama będąc w ciąży strasznie nakręciłam się na chustę elastyczną, ale tak się zdarzyło że przy okazji zakupów zauważyliśmy na promocji nosidło BabyBjorn i po prostu je wzięliśmy, tak jakoś odruchowo, bo fajna obniżka była. I wiesz co? Nie oddałabym go dziś nikomu za żadne skarby! Zdecydowanie mój numer 1! :) Chusty oczywiście nigdy nie spróbowaliśmy, bo mieliśmy już nosidło i jakoś tak naturalnie przestaliśmy szukać zamienników.

Ja stawiam na chuste- masz mnostwo mozliwosci wiazania chusty :)

chusta wiązana. Przede wszystkim układ nóżek i tym samym bioder noworodka/niemowlaka jest prawidłowy (na żabkę). W nosidełku nóżki swobodnie zwisają, a tak ponoć nie powinno być. Jak chcesz to mam do sprzedania chustę (Amazonas, 5 metrów, tkana, do wiązania) :)

o, przypomniało mi się: http://www.marlboro.priv.pl/images/photoalbum/album_4/nosidelko_dla_kota.jpg

Kocurze, wprowadzasz dziewczynę w błąd. W nosidełkach (przynajmniej tych dobrych) niemowlę MA (!) nóżki 'na żabkę'. Wszystko jest w porządku, nic nie zwisa, inaczej nie byłyby tak rozchwytywane na świecie i by po nich dzieci masowo chorowały, a zdrowo rosną, więc nie ma powodów do przesady.

tkana wiazana. Daj sobie spokoj z nosidelkami, chustami elastycznymi cyz kolkowymi.

nie wprowadzam w błąd, bo napisałam "ponoć". Sama jak kupowałam chustę to zasięgnęłam porady pediatry (na temat nosideł) i właśnie taką odpowiedź dostałam, że nóżki nie powinny tak zwisać. Nigdy nie spotkałam się z nosidłem, gdzie dziecko ma prawidłowo ułożone nóżki. Możliwe, że takie jest.

Ciekawa teoria z tym układem nóżek bo faktycznie w nosidełku one jakby zwisają a prawidłowo powinny oplatać nasz stan. Nosidło jest wygodne i proste w użyciu , chusta bardziej skomplikowana bo trzeba umiejętnie zawiązać. Jest kilka nosideł, są tak zwane poziome gdzie dziecko do 3 miesiąca może być w pozycji leżącej zawieszone na mamie a od 3 miesiąca są już pionowe z podpórką na karczek i im starsze tym krótsza podpórka i większe. Co do chust to zniechęca mnie to wiązanie i jakoś tak niestabilnie to dziecko w tym wygląda ale to tylko moje wrażenie wizualne a czy jedno dużo lepsze od drugiego to nie wiem.

ja mam chustę bebelulu z kółkami i bardzo sobie ją chwale. bardzo szybko i łatwo się ją zakłada, nie trzeba wiązać pół godziny, i ma kieszeń w którą można wrzucić coś drobnego. ja z nią biegam do sklepu z małym i przydaje się na kasiorę;)

aaa i wktórymś ze szpitalnych upominków dostałam na nią kartę rabatową...noiestety wykopałam ją jużpo dokonaniu zakupu...

Mamusia Małego Synusia Bardziej słodko i zdrobniale sie nie dało? :o