Gość anka7333 Napisano Październik 9, 2010 Od kilku lat jestem w separacji. Zupełnie przez przypadek poznałam przez internet młodszego ode mnie hmmm... o 10 lat faceta. Zaintrygował mnie dojrzałością. Dało się to odczuć w rozmowie. Na zdjęciach wydawał sie być bardzo przystojny. Więc czemu nie, postanowiłam się z z nim spotkać. Na kolacji pozytywnie mnie zaskoczył. Był bardzo dojrzały emocjonalnie jak na swój wiek. Mówił spokojnie, był wyważony i szarmancki. Do tego przystojny i niezależny. Czułam się przy nim młodo i atrakcyjnie. Nie mogłam uwierzyć, że taki facet zabiega o moje względy. Dalej wszystko potoczyło się błyskawicznie. Spotykaliśmy się często:) Częściej ja przyjeżdżałam po niego(mieszkał sam). Zaczełam dbać bardziej o siebie. Czułam się przy min atrakcyjną kobietą. Po dwóch miesiącach zostałam u niego na noc. Chciałam tego bardzo. I dziś moge powiedzieć, że to był najlepszy seks jaki miałam w życiu. Poprostu bajka.Na samą myśl mam dreszcze. Był bardzo delikatny. Po każdym dotyku przechodziły przeze mnie dreszcze. Całował mnie i pieścił przez całą noc. W ciągu jednej nocy doznaałam więcej szczęścia niz z mężem przez całe dotychczasowe zycie. Po pół roku ciężko zachorowałam. Nie chciałam, mieszać go w moje sprawy i postanowiłam się rozstać. Do dziś jest mi z tym źle. Nadal mam motylki w brzuszku na sama myśl o nim. Ale jednocześnie boje się o przyszłość. Nie wiem jak zareagowałaby rodzina i znajomi. Jestem rozdarta wewnętrznie. On tak strasznie mi się podoba...Nadal go kocham... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach