Mój mąż lubi codziennie wypić po parę piw- mam się o to nie denerwować???

Zrobiłam tak jak mi radziła porrucznikkowa:) Powiedziałam mu że nie chcę żeby pił dotąd aż urodzę, bo bardzo mnie to denerwuje, no i zgodził się:) Obiecał mi że zrobi to dla mnie i dla naszej nienarodzonej córeczki:) Tylko ciekawe czy nie urodzę przed czasem, byłabym szczęśliwa gdyby porzucił definitywnie ten nałóg. Na razie minął jeden dzień, ale zobaczymy co będzie dalej. Dam jeszcze znać jak mu idzie, czy wytrwa w tym postanowieniu...

gdzie wcześniej miałaś oczy , w dupie chyba

a moim zdaniem to wy wszyscy powinniście się ogarnąć i przeczytać o nałogach związanych z internetem... większość tutaj ma z tym właśnie problem. Do tego większość nie ma chyba własnego rozumu i musi szukać oparcia w kimś po drugiej stronie monitora a czasami tam siedzi 15 letnia gówniara co szura jeszcze z plecaczkiem do szkoły albo jakiś inny dzieciak co już wszystkie demotywatory obejrzał i nie ma nic lepszego do roboty. Ludzie wy więcej czasu spędzacie przed monitorami... na tak głupi temat trafiłem w googlach szukając coś zupełnie innego (związanego z alkocholem ale nie do sporzycia).... nawet GOOGLE zaśmiecacie takimi idjotyzmami!!! to wy powinniście iść do psychologa i zaczynać terapie a nie koleś co sobie piwko lubi wypić!!!

"Prosta metoda jak skutecznie kontrolować alkohol" Allen Carr - polecamy ten praktyczny poradnik, który wydajemy w języku polskim. Więcej informacji dostępne jest tutaj: http://www.allen-carr.pl/ksiazki

Niestety mam to samo i uwierz to się niestety nie zmieni. Albo będziesz miała dość i odejdziesz albo będziesz to tolerowac

Niestety mam to samo i uwierz to się niestety nie zmieni. Albo będziesz miała dość i odejdziesz albo będziesz to tolerowac