Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wróżka zębuszka 2.

wyjechać do UK, ale od czego zacząć?

Polecane posty

Gość wróżka zębuszka 2.
hmmm...rodzinka sie nie odzywa. a samej to nie ma szans zeby zaczac. chcialabym tam spedzic z 6 albo 7 miesiecy i odlozyc troszke kasy na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perry kate
no to masz problem z glowy...ze tak to nieladnie nazwe... samej raczej bym nie jechala bo pol roku to dupa nie odlozysz nic..teraz to nei wiadomo ile czasu prace bys szukala bo jest kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
pewnie, ale tutaj tez jestem bez pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachu
a brałas pod uwagę jakieś programy dla studentów i absolwentów? np. Work Uk, Work&Travel, lub biuro Kangiel wspomniane wcześniej, sporo ich jest .. Próbowałam znaleźć opinie na temat tych biur ale niestety większość z nich jest z 2004 roku to troche przedawnione ;D ... Też planuje wyjazd za granicę, Chce w przyszłym tygodniu wybrac sie do jednego z takich biur i popytać o konkrety. Wprawdzie mój angielski jest słaby ale nadal łudze się że coś mi się uda załatwić. wiem ze masa ludzi wyjeżdza nie znając ani słowa i jakoś im się udaje wszystko ogarnąć, ja sie strasznie boje że ta bariera językowa mnie pokona, ale miedzy innym dlatego chce wyjechać żeby podszkolić język, bo napewno wielu z was się ze mną zgodzi ze nauka w szkole na nie wiele sie przydaje w życiu codziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
no, właśnie dosłownie 2 dni temu przeglądając strony internet. znalazłam work.uk. chociaż trzeba troche zaplacic wydaje mi sie ze to dobry pomysl. poz tym chcialabym pojechac w lutym/ marcu wiec nie w sezonie kiedy ludzi chetnych jest mnostwo. w poniedzialek napisze do nich maila, moze to rzeczywiscie jakies wyjscie? wyjechac na poczatek z ich biura na 3 miesiace a potem sprobowac sie samej gdzies zaczepic? nic sie nie boj bariery, ona jest do pokonania- tyle ze wymaga czasu i troche pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie naiwni
Rodzinka sie nie odzywa, bo sami maja ciezko. Teraz jest w uk ciezko, kto zna slabo jezyk lepiej niech nie jedzie, bo bedzie na dnie z dlugami wiekszymi niz przyjechal, bo bez przepracowania conajmniej roku, zadna pomoc w uk mu sie nie nalezy. Wiem co mowie. Duzo miejscowych potracilo prace, a teraz jest polityka "British job for british people", wiec musisz byc naprawde w czyms dobry zeby wygryzc miejscowych. Nie macie referencji, doswiadczenie z polski, edukacje i papiery polski i do tego slaby angielski. Przegrani na starcie, chyba ze macie pieniadze na minimum pol roku przetrwania. To nie jest rada wyssana z palca. Ja jestem bezrobotna i moj maz, firmy zbankrutowaly, byly powiazane z Irlandia, mamy swietne referencje i nic. Do cafe czy restauracji nas nie zatrudnia, bo nie mamy doswiadczenia, a w te miejsca maja multum ludzi chetnych i to za minimum. Myslimy z mezem o opuszczeniu uk, narazie mamy zasilki, robimy kursy, ale co potem. Przegladajac tu ogloszenia o prace, zaczynam czuc de javu. Jakby cofnela sie 5 lat temu do Polski. Np od bileterki za minimum wymagaja wszystkich certficatow w tum first aid, fully flexible itd. czyli zycie bez zycia. Masakra przyjechalismy tutaj miec lepsze zycie, a zaczyna tu byc jak w Polsce. Chciwosc ogarnia i tych pacanow. Sami sobie zakladaja sznur na szyje, juz zaczynaja sie smieszne ogloszenia o zatrudnianiu akwizytorow na samozatrudnienie, bo maja problem ze sprzedaza. No coz ludzie nie zarabiaja, to tak jak w Polsce moga sobie nie wiem jakie szopki odstawiac ludzie nie kupia, bo nie beda mieli za co. Myslimy o opuszczeniu Europy, bo przypuszczamy ze niedlugo bedzie tu wojna, a ludzie beda zjadac sie nawzajem, z braku zaspokojenia ich postawowych potrzeb, spowodownym chciwoscia ludzi " na gorze". Jezeli chcecie przyjechac do uk to przyjezdzajcie, ale potem nie placzcie, bo nikt wam nie pomoze. Tutaj tez nastaly wicze czasy. Niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
Ludzie naiwni. Hmmm... zapewne masz racje, skoro tam mieszkam to wiesz jak jest, ale tutaj trzeba wiecej rzeczy wziasc pod uwage niz tylko: nie przyjezdzajcie tutaj, bo jest tak ciezko, za duzo Polaków i za mało pracy. Nie macie refrencji, doswiadczenia, edukacje z Polski i słaby jezyk- do kogo Ty teraz mowisz, bo nie czaje za bardzo. Jestem swiadoma tego ze sytuacja jest inna niz te czasy kilka lat temu ktorzy wszyscy zachwalali, ale nie mam 40 lat, to nie jest tak ze nie znam jezyka, pewnie ze nie mam doswiadczenia duzego, ale wydaje mi sie ze po to sie mlodym jest zeby probowac roznych rzeczy. I taki wyjazd chociazby z takiego programu WORK&TRAVEL rozni sie od spontanicznego: Pakuje sie i jade w ciemno. Tez myslalam zeby opuscic Europe, ale dla mnie to za daleko :/ W sumie już sobie odpisałam na swoje pytanie z topicu: od czego zaczac...zaczac od programu work&travel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ludzie naiwni
sranie w banie. Jak ktos chce prace znajdzie ;/ Pracy jest sporo w mniejszych miastach, no ale jak ktos mysli o LONDYNIE to faktycznie jest ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wierzysz przyjedz
Ale potem nie placz o pomoc. W tej chwili jak mnostwo miejscowych stracilo prace, z miejscowym doswiadczenie i jest gotowych podjac prace nawet za najnizsza, to jak chcecie z nimi konkurowac. Naiwnych nie sieja sami sie rodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
wydaje mi się w każdym kraju tak jest tzn nie ma kraju gdzie pracy jest w bród- moze tak kiedys bylo z UK ale teraz juz tak nie ma. Mysle natomiast ze w porownaniu z UK, POlska wychodzi niestety gorzej. Chce sprobowac mimo wszystko. Moze z programu Work&Travel, moze z agencji posredniczacej ale trzeba cos w koncu zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mari-Mar
Hej!!! Nie przejmuj się tym ww.komentarzami. Skończyłam studia w Polsce i nawet poszłam na studium podyplomowe - ponieważ sytuacja mnie do tego zmusiła. Jak dalej pracy nie miałam tak i nie mam:(( Sama zastanawiam się nad wyjazdem jako Au Pair do Londynu, bo siedzieć tu w Polsce w jakimś supermarkecie jakoś nie usmiecha mi się, niestety:) nie po to studiowałam kilka dobrych lat. Ja wynalazłam biuro "kangiel" mam juz oferty rodzin brytyjskich, więc zobaczymy jak to będzie. Do tych wszystkich co piszą że w Anglii jest tak źle to po jaką cholerę tam siedzicie skoro narzekacie?? Zjeżdżajcie do Polski, dlaczego nie chcecie?? Bo tam macie zasiłki a w Polsce nie będzie??Nie wszystkie polki "prowadzają" sie z jak ktoś napisał "brudasami" (ktoś jest rasistą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
wow, weszlam tu przez przypadek. patrze a tu moj topic. w polowie lutego jade do 'swojej' rodzinki. u nich moge sie zatrzymac na kilka miesiecy, rozmwawiali w sprawie pracy dla mnie, sami otwieraja coffee house za jakis czas, wiec mam nadzieje sie tam zaczepic. Mam nadzieje ze wszytsko sie uda :) Dzieki za dobre slowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna sranna
allo jaka british job for british people\?KTO TU ma doswiadczenie wie ze angole to niemoty i do pracy sie nie za bardzo nadaja.jesli maja przyjac do pracy w pierwswzej kolejnosci beda cieli po kosztach czyli zatrudnia obcokrajowca,a znajac zycie nie bedzie to czarny bo to nie zaden robotnik-polak robotnik to jest to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkkrrrolliczek doswiadczalny
i niestety marianna ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z uk..............z londynu
wrozka- no to gratuluje, pisz jak ci sie wiedzie w ''wielkim swiecie''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari-mar
Hej!! No to fajnie Ci się złożyło. Trzymam kciuki, żeby ci się udało. Zreszta tak jak nam wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 2.
oj, dzięki za miłe słowa. Zakładam różne opcje, ale mam nadzieję, że wszystko się potoczy bardzo dobrze. Napiszę jak przyjadę- albo spod mostu, albo spod swojego zamku ;) (dżołk).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari-mar
hej!! Ty jedziesz do rodzinki dokładnie do dziecka(dzieci) czy do tego ich biznesu??? To w jaki region jedziesz??? nie zakłądaj z góry, że pod "most", bo już jakąś tam rodzinkę masz. no ja to pewno w ciemno:( bo niestety tu w Polsce nie będę harowała jak wół. Napisz jak tam przygotowania??? pozdro M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktem jest że dużo anglików woli swojego przyjąć do pracy, tyle, że oni się w ogóle nie garną do tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari-mar
Hej!! no ja jeszcze nie byłam w anglii i nawet nie mogę sobie wyobrazić co tam może się dziać. Jedyne co wiem to każdy tam wyjeżdża, tylko nie wiem jaki polacy tam poziom intelektualny reprezentują może mi wyjaśnisz???? bo chyba cos wiesz na ten temat co??? i jak to jest właściwie z pracą, jakich anglicy ludzi zatrudniają do czego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj na forach internetowych odnośnie Anglii a zobaczysz jak tam jest, jacy są Polacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari-mar
Hm, ale tajemnicza jesteś! Czytałam, ale nie wiem co jest prawdą a co nie, w co mam wierzyć, a w co nie. Jeśli chcesz to mogłabym Ci coś powiedzieć o stanach bo tam byłam. Ale skoro nie chcesz to nie, zachowaj to dla Siebie. Dziękuję z góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mari-mar
Hej! nie musisz sie martwic, na bank sie odnajdziesz wsrod polakow ,bo wlasnie wiekszosc z nich prezentuje taki sam poziom intelektualny jak i ty 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mi oceniać polaków za granicą, ale powiem tylko jedno, unikam znajomości z naszymi rodakami.To chyba mówi samo za siebie. Nie jestem tajemnicza, ale na temat pracy, można by dużo pisać, każdy ma inne doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mari-mar
A skąd Ty wiesz jaki ja poziom prezentuje???, na pewno lepszy niż Twój. Po prostu wyrzywasz się pisząc i od razu wyskakując z poziomem do kogoś kogo wogóle nie znasz, Panienko, zastanów się najpierw jaki Ty poziom intelektualny reprezentujesz? a potem będziesz oczerniać innych!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×